WyleczTo

Profilaktyka osób 60+: szczepienia sezonowe, choroby współistniejące a infekcje – plan działania przed szczytem zachorowań

1 grudnia 2025
wylecz.to
wylecz.to
wylecz.to

Seniorzy stanowią grupę najbardziej narażoną na ciężki przebieg infekcji wirusowych i bakteryjnych. Proces starzenia się układu odpornościowego, zwany immunosenescencją, prowadzi do spadku liczby i funkcjonalności limfocytów, co skutkuje osłabioną reakcją na patogeny oraz szczepienia. Niniejszy raport analizuje epidemiologię zakażeń w populacji 60+, tłumaczy wpływ chorób współistniejących na przebieg infekcji, przedstawia aktualne zalecenia dot. szczepień ochronnych oraz proponuje praktyczny plan działania dla seniorów przed szczytem sezonu infekcyjnego. Wszystko to w oparciu o najnowsze dane naukowe i epidemiologiczne.

starsza uśmiechnięta para na rowerach
Depositphotos

Statystyki nie pozostawiają złudzeń: szacuje się, że w Polsce w sezonie 2024/2025 na grypę zachorowały ponad 2 miliony osób, ponad 25 tysięcy wymagało hospitalizacji, a około 1000 zmarło – w większości seniorzy powyżej 60 lat. Wielochorobowość dotyczy niemal 70% Polaków w wieku 60–65 lat i aż 90% osób po 80., co potęguje ryzyko ciężkiego przebiegu infekcji. W efekcie każdej jesieni i zimy oddziały szpitalne zapełniają się starszymi pacjentami z zapaleniem płuc, zaostrzeniami POChP czy powikłaniami grypy.

Epidemiologia infekcji u osób w wieku 60+

Choroby zakaźne sezonu jesienno-zimowego stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia seniorów. Regularnie notuje się epidemie grypy i RSV oraz nawroty COVID-19, którym towarzyszą zakażenia bakteryjne (np. pneumokokowe zapalenia płuc).

W typowym sezonie zimowym w Europie grypa wywołuje nawet do 50 milionów objawowych zachorowań i od 15 do 70 tysięcy zgonów. Zgony te dotyczą głównie osób starszych – szacuje się, że 70–85% wszystkich zgonów z powodu grypy sezonowej przypada na osoby po 65. roku życia.

Podobnie w przebiegu pandemii COVID-19 zdecydowana większość ofiar śmiertelnych była w wieku senioralnym – w Polsce ok. 87% zgonów z powodu COVID-19 stanowiły osoby powyżej 60 lat (mediana 75 lat). To pokazuje drastyczną różnicę ryzyka: u osób młodych infekcje dróg oddechowych rzadko kończą się tragicznie, podczas gdy u seniorów nawet „zwykła grypa” bywa śmiertelna.

Sezonowość i dynamika zachorowań

W klimacie umiarkowanym (Europa, w tym Polska) wirusowe infekcje dróg oddechowych nasilają się późną jesienią i zimą. Powody są zarówno środowiskowe, jak i społeczne: w chłodnych miesiącach spędzamy więcej czasu w zamkniętych pomieszczeniach, co sprzyja transmisji patogenów drogą kropelkową i aerozolową. Niższa wilgotność powietrza wysusza błony śluzowe nosa i gardła, osłabiając naszą naturalną barierę przed wirusami. W rezultacie od późnej jesieni obserwujemy wzrost liczby infekcji – najpierw zwykle wśród dzieci (one „roznoszą” wirusy w społeczności), a następnie w starszych grupach wiekowych.

Szczyt zachorowań na grypę i RSV w Europie przypada na miesiące zimowe (grudzień – luty), choć w niektórych latach może się przesunąć na wczesną wiosnę. W Polsce sezon infekcyjny 2024/2025 okazał się wyjątkowo intensywny: tygodniowo notowano szacunkowo nawet 300 tysięcy przypadków grypy, a kumulacja hospitalizacji nastąpiła na przełomie grudnia i stycznia. Według Głównego Inspektoratu Sanitarnego w sezonie 2024/2025 na grypę zachorowały ponad 2 mln Polaków, hospitalizowano powyżej 25 tys., a ok. 1000 zmarło – zdecydowana większość zgonów dotyczyła osób starszych i przewlekle chorych.

Podobnie intensywna okazała się fala zakażeń RSV – tylko w styczniu i lutym 2025 r. odnotowano ponad 52 tys. infekcji RSV, o 20 tys. więcej niż rok wcześniej. Pneumokokowe zapalenia płuc także nasilają się zimą – w 2024 r. przypadków inwazyjnej choroby pneumokokowej było o 20% więcej niż rok wcześniej, a w I kwartale 2025 r. zanotowano dalszy 7% wzrost.

Te liczby pokazują, że każdej zimy służba zdrowia staje przed podwójnym wyzwaniem: falą wirusowych infekcji oddechowych oraz falą powikłań i zaostrzeń chorób przewlekłych u starszych pacjentów.

Choroby współistniejące a ciężkość infekcji

Osoby z chorobami przewlekłymi chorują ciężej. Statystycznie senior bez obciążeń zdrowotnych ma większą szansę łagodnie przebyć zakażenie niż jego rówieśnik z niewyrównaną cukrzycą czy chorobą serca. Dane epidemiologiczne potwierdzają tę zależność: np. w USA stwierdzono, że spośród dorosłych hospitalizowanych z powodu grypy około 50% miało chorobę serca. Ogólnie osoby z chorobami współistniejącymi częściej wymagają leczenia szpitalnego w razie infekcji niż osoby bez takich obciążeń.

Badanie CDC z lat 2016–2020 wykazało, że chorzy na grypę z przewlekłą niewydolnością serca mieli 4-krotnie wyższe ryzyko hospitalizacji niż ci bez tej choroby. Podobnie wysoki był względny wzrost ryzyka u pacjentów z POChP (ok. 4x) czy cukrzycą. Co więcej, ryzyko rośnie lawinowo wraz z liczbą chorób współistniejących: osoby z 4 i więcej schorzeniami przewlekłymi miały aż 24 razy częstsze hospitalizacje z powodu grypy niż osoby zupełnie zdrowe.

Ta wielochorobowość sprawia, że w populacji 60+ następuje sprzężenie negatywnych czynników – słabsza odporność, gorsza odpowiedź na leczenie i szczepienia, więcej działań niepożądanych leków – wszystko to skutkuje większą podatnością na ciężki przebieg infekcji.

Choroby przewlekłe osłabiają organizm na wielu frontach, przez co zakażenie może mieć u takiego pacjenta piorunujący przebieg. Mechanizmy biologiczne tej zależności są złożone.

Po pierwsze, przewlekłe stany zapalne (np. w miażdżycy, otyłości) powodują stałą aktywację układu odpornościowego i stres oksydacyjny – komórki ulegają uszkodzeniom przez wolne rodniki, a prozapalne cytokiny (m.in. IL-6, TNF-α) krążą we krwi w podwyższonych stężeniach. Taki „podrażniony” układ immunologiczny paradoksalnie jest mniej skuteczny w zwalczaniu nowej.

Po drugie, choroby przewlekłe zużywają rezerwy narządów – np. w niewydolności serca mięsień sercowy pracuje na granicy możliwości, więc dodatkowe obciążenie gorączką i tachykardią podczas infekcji może łatwo doprowadzić do dekompensacji krążenia.

Podobnie cukrzyca źle kontrolowana powoduje ciągłe podwyższenie glikemii, co upośledza funkcje neutrofili i sprzyja zakażeniom bakteryjnym (np. częstsze ropnie, stopa cukrzycowa). Z kolei sama infekcja nasila hiperglikemię – hormony stresu i proces zapalny antagonizują insulinę, często u chorych dochodzi do istotnego wzrostu stężenia cukru we krwi podczas zakażenia. Infekcje mogą wręcz destabilizować cukrzycę i wywołać przełomy metaboliczne (ketoacidozę lub zespół hiperglikemiczno-hiperosmolalny), szczególnie u osób zaniedbujących leczenie.

Widać tu sprzężenie zwrotne: cukrzyca zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu infekcji, a infekcja może pogorszyć wyrównanie cukrzycy – konieczne jest więc ścisłe monitorowanie glikemii u chorego seniora w trakcie choroby.

Szczepienia zalecane dla osób 60+

Szczepienia ochronne to fundament profilaktyki infekcji u seniorów. Immunizacja – czyli pobudzenie układu odpornościowego do wytworzenia swoistych przeciwciał (odpowiedź humoralna) i komórek pamięci (odpowiedź komórkowa) – pozwala na szybkie unieszkodliwienie patogenu przy faktycznym kontakcie z nim.

U osób starszych szczepienia mają podwójne znaczenie: po pierwsze zapobiegają zachorowaniu lub łagodzą przebieg choroby, a po drugie poprzez efekt populacyjny zmniejszają transmisję w całej społeczności. Poniżej przegląd szczepionek szczególnie zalecanych dla grupy 60+ wraz z omówieniem ich działania, skuteczności i zaleceń ekspertów.

Szczepionka przeciw grypie

Mechanizm działania: Szczepionki przeciw grypie sezonowej to preparaty inaktywowane (zawierające fragmenty wirusa grypy) lub rzadziej żywe atenuowane (donosowe – stosowane głównie u dzieci). Standardowo w sezonie 2025/26 stosuje się szczepionki czterowalentne – zawierają antygeny dwóch szczepów wirusa grypy A i dwóch B, zgodnych z aktualnymi rekomendacjami WHO.

Po podaniu szczepionki organizm seniora wytwarza przeciwciała przeciwko hemaglutyninie i neuraminidazie wirusa. Te przeciwciała neutralizujące chronią przed zakażeniem lub skracają jego czas trwania. U osób starszych odpowiedź poszczepienna jest słabsza niż u młodych dorosłych (znów efekt immunosenescencji), dlatego opracowano specjalne formulacje szczepionek dla seniorów: wysokodawkowe (HD) – z czterokrotnie większą zawartością antygenu, oraz adjuwantowe – z dodatkiem adiuwanta wzmacniającego odpowiedź immunologiczną. W Polsce szczepionka wysokodawkowa (HD) jest refundowana w 50% dla osób 60+, co zachęca do korzystania z tej skuteczniejszej opcji.

Skuteczność kliniczna: W populacji ogólnej skuteczność szczepionki grypowej w zapobieganiu zachorowaniu wynosi zazwyczaj 40–60% (w zależności od dopasowania do krążącego szczepu). Ważniejsze jednak, że szczepienie znacząco zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu: meta-analizy wskazują redukcję hospitalizacji o ok. 30–50% i zgonów o 40–70% wśród zaszczepionych seniorów. W jednym z badań wykazano, że szczepionka chroni nie tylko przed grypą, ale też przed wtórnymi powikłaniami kardiologicznymi – u osób z chorobami serca zaszczepionych przeciw grypie odnotowano o 26% mniej zawałów i o 33% mniej zgonów sercowo-naczyniowych. U pacjentów pulmonologicznych (np. POChP) szczepienie zmniejsza ryzyko zaostrzeń i zaoszczędza koszty leczenia.

Nowe szczepionki wysokodawkowe dają jeszcze lepsze wyniki – indukują wyższą odpowiedź przeciwciał u osób po 65. r.ż. niż standardowe dawki, co przekłada się na kilkunastoprocentową dodatkową skuteczność (potwierdzono to m.in. w badaniu HD vs standard – HD była ok.24% skuteczniejsza w zapobieganiu grypie u seniorów po 65 r.ż.).

Oczywiście żadna szczepionka nie gwarantuje 100% ochrony, ale nawet gdy zaszczepiony senior zachoruje, choroba ma zwykle łagodniejszy przebieg i rzadziej powoduje powikłania (np. zapalenie płuc).

Bezpieczeństwo: Szczepionki grypowe inaktywowane są bezpieczne – nie mogą wywołać grypy, bo zawierają tylko fragmenty wirusa. Działania niepożądane to najczęściej odczyn w miejscu wkłucia (bolesność, zaczerwienienie), ustępujący po 1–2 dniach. U kilku procent osób pojawia się gorączka, złe samopoczucie – to przejściowa reakcja immunologiczna. Ciężkie odczyny są niezwykle rzadkie (rzędu 1 na kilkaset tysięcy dawek). Seniorzy mogą bez obaw łączyć szczepienie przeciw grypie z innymi szczepionkami (np. przeciw COVID-19) podczas jednej wizyty – zgodnie z zaleceniami CDC i WHO jednoczesne podanie nie osłabia odpowiedzi organizmu.

Rekomendacje oficjalne: Wszystkie wiodące instytucje (WHO, ECDC, CDC, Polskie Towarzystwa Naukowe) zalecają coroczne szczepienie przeciw grypie u osób powyżej 60. r.ż. W Polsce szczepienie to znajduje się wśród szczepień zalecanych (nie obowiązkowych) – co roku Minister Zdrowia wydaje komunikat wzywający seniorów do zaszczepienia przed sezonem grypowym. Od 2021 r. szczepionki przeciw grypie są refundowane: 50% dla osób 65–74 lata i 100% (bezpłatne) dla osób od 75. r.ż. W praktyce więc barierą pozostają już głównie obawy pacjentów oraz niedostateczna rekomendacja ze strony lekarzy. Podkreślmy: szczepienie przeciw grypie ratuje życie – analizy wskazują, że gdyby osiągnąć wyszczepialność 75% seniorów, można by uniknąć setek zgonów rocznie w Polsce.

Szczepionka przeciw COVID-19

Mechanizm działania: Szczepionki przeciw COVID-19 stosowane obecnie to głównie szczepionki mRNA (Pfizer, Moderna), zaktualizowane do krążących wariantów omikron. Zawierają one informacyjny RNA z instrukcją syntezy białka S (kolca) wirusa SARS-CoV-2. Podany domięśniowo mRNA wnika do komórek, które produkują przez krótki czas białko S – i to pobudza układ odpornościowy do produkcji przeciwciał i limfocytów T. U osób starszych odpowiedź immunologiczna po szczepieniu bywa słabsza niż u młodych dorosłych, ale nadal zdecydowana większość seniorów wytwarza ochronne poziomy przeciwciał. W Polsce dostępne są też szczepionki wektorowe (Johnson&Johnson – jednodawkowa) oraz białkowe (Novavax), ale ich zastosowanie jest mniejsze. Ważne: odporność poszczepienna (zwłaszcza przeciw omikronowi) nie jest trwała – zaleca się dawki przypominające co ok. 6–12 miesięcy, aby odświeżyć pamięć immunologiczną.

Skuteczność: Szczepionki mRNA przeciw COVID-19 należą do najskuteczniejszych spośród szczepionek dorosłych – w badaniach klinicznych ich skuteczność początkowo sięgała ok. 95% w zapobieganiu objawowej chorobie. Jednak warianty wirusa i upływ czasu zmniejszyły tę wartość. Obecnie zaktualizowane boostery chronią głównie przed ciężkim przebiegiem. Europejskie badanie VEBIS w 2023/24 wykazało, że jesienna dawka przypominająca XBB.1.5 u osób powyżej 65 lat zmniejszyła ryzyko hospitalizacji z powodu COVID-19 o około 64–65% w pierwszych 2 miesiącach po szczepieniu, a ryzyko zgonu z powodu COVID-19 o ok. 67%.

Niestety, efektywność ta z czasem spada – po ok. 4 miesiącach ochrona przed hospitalizacją obniżyła się szacunkowo do ok. 40–50%. To argument za tym, by seniorzy szczepili się nie za wcześnie (najlepiej późną jesienią przed falą zachorowań) oraz by w razie pojawienia się nowego wariantu lub kolejnej kampanii – ponowili szczepienie. Mimo ograniczeń, efekt szczepień jest ogromny w skali populacji. Szacuje się, że kampania szczepień w Polsce w 2021 roku zapobiegła dziesiątkom tysięcy zgonów – wg MZ do końca 2021 r. uratowano ok. 40–50 tys. istnień dzięki szczepieniom (większość to osoby 60+). Dane WHO wskazują, że niezaszczepione osoby po 60. r.ż. miały kilkunastokrotnie wyższe ryzyko zgonu na COVID-19 niż zaszczepione. Ostatnie analizy z USA sugerują, że najnowsza dawka przypominająca (2024/25) redukuje śmiertelność o ok. 64% w tej populacji.

Bezpieczeństwo: Szczepionki mRNA były podane już miliardom ludzi na świecie i okazały się bezpieczne. U osób starszych odczyny poszczepienne (gorączka, dreszcze, ból ręki) występują rzadziej i są łagodniejsze niż u młodszych dorosłych. Poważne niepożądane odczyny (np. reakcje anafilaktyczne) są niezwykle rzadkie (kilka przypadków na milion dawek). Głośno dyskutowano o zapaleniu mięśnia sercowego po szczepionkach mRNA – jednak dotyczy to głównie młodych mężczyzn, a u seniorów praktycznie nie obserwuje się tego powikłania. Co więcej, analiza 42 mln zaszczepionych w Anglii wykazała, że ryzyko zapalenia mięśnia sercowego jest znacznie większe po infekcji COVID-19 niż po szczepieniu. Dlatego korzyść przewyższa ryzyko.

Seniorzy często pytają, czy szczepionka nie zaostrzy ich chorób przewlekłych – badania tego nie potwierdzają; wręcz odwrotnie, zaszczepieni rzadziej trafiają do szpitala z powodu zaostrzeń np. niewydolności serca (bo unikają infekcji, która mogłaby to wywołać). Jedynymi przeciwwskazaniami są ciężka reakcja anafilaktyczna na poprzednią dawkę lub składnik szczepionki.

Zalecenia: W sezonie 2025/2026 Ministerstwo Zdrowia rekomenduje podanie dawki przypominającej szczepionki przeciw COVID-19 wszystkim osobom w wieku ≥60 lat (oraz młodszym z grup ryzyka). W praktyce w Polsce dostępna jest zaktualizowana szczepionka Pfizer XBB.1.5  Szczepienie jest darmowe i dobrowolne. Zaleca się podać jedną dawkę w okresie jesiennym (wrzesień – listopad). Osoby, które wcześniej nie szczepiły się wcale lub miały dawki ponad rok temu, mogą (po konsultacji) otrzymać 2 dawki dla lepszego efektu.

Polskie towarzystwa naukowe (chorób zakaźnych, wakcynologiczne, medycyny rodzinnej) zgodnie podkreślają, że seniorzy powinni przyjmować kolejne boostery co roku, analogicznie do szczepień przeciw grypie. WHO również wskazuje starsze osoby jako najwyższy priorytet do szczepień – dotyczy to zwłaszcza seniorów z obniżoną odpornością (np. po przeszczepach, chorych onkologicznie).

Warto wspomnieć, że Polska początkowo miała wysoką wyszczepialność seniorów (pierwszą serię szczepień w 2021 przyjęło ok. 80% osób 70+), ale w kolejnych latach entuzjazm spadł – dawki przypominające 2022 i 2023 r. przyjęło tylko kilkadziesiąt procent uprawnionych. To oznacza niestety wielu niechronionych seniorów, co może skutkować falą hospitalizacji. Stąd ciągłe apele ekspertów o zgłaszanie się na szczepienia przypominające.

Szczepionka przeciw wirusowi RSV

Mechanizm: Wirus RSV (syncytialny wirus oddechowy) do niedawna był znany głównie jako patogen dziecięcy (wywołuje zapalenia oskrzelików u niemowląt). Dziś wiemy, że jest również częstą przyczyną ciężkiego zapalenia płuc u osób starszych – bywa nazywany „nieznanym zabójcą seniorów”, bo przez lata nie dysponowano szczepionką ani swoistą terapią.

Przełom nastąpił w 2023 roku, gdy zatwierdzono pierwsze szczepionki przeciw RSV dla dorosłych 60+. Dostępne preparaty (firm Pfizer i GSK) to szczepionki podjednostkowe – zawierają oczyszczone białko F (fuzji) RSV w stabilizowanej formie pre-fuzji, często z adiuwantem wzmacniającym. Podanie szczepionki indukuje powstanie przeciwciał neutralizujących skierowanych przeciw białku F, co zapobiega wnikaniu wirusa do komórek nabłonka płuc. Jest to szczepionka nieżywa, więc bezpieczna dla osób z immunosupresją. Standardowo podaje się jedną dawkę. Trwają dyskusje, czy konieczne będą dawki przypominające co kilka lat (ochrona może słabnąć po ~2 latach).

Skuteczność: Wyniki badań klinicznych szczepionek RSV w populacji 60+ są bardzo obiecujące. W dużej próbie (fazie III) szczepionka zmniejszyła częstość wystąpienia objawowego zakażenia dolnych dróg oddechowych RSV o około 83–85% w pierwszym sezonie po szczepieniu, a skuteczność wobec ciężkiego przebiegu (wymagającego np. tlenoterapii) sięgała ponad 90%. CDC oszacowało, że efektywność szczepionki RSV przeciw hospitalizacji starszych dorosłych wynosi 73–88%. To bardzo wysoka skuteczność, porównywalna z najlepszymi szczepionkami.

Należy jednak pamiętać, że dane dotyczą głównie pierwszego sezonu; obserwacje wskazują, że w kolejnym roku poziom przeciwciał może spaść na tyle, że ochrona spada do ok. 50–60%. Być może więc seniorzy powinni doszczepiać się co 2 lata przed sezonem jesiennym (trwają badania). Niemniej już pierwsza dawka znacząco zmniejsza ryzyko, że jesienno-zimowe zakażenie RSV skończy się zapaleniem płuc i hospitalizacją. Model CDC przewiduje, że przy dobrym wyszczepieniu populacji można by zapobiec nawet 1/5 przyjęć do szpitala z powodu RSV wśród seniorów.

Bezpieczeństwo: Szczepionki RSV były testowane na dziesiątkach tysięcy osób 60+ i wykazały się dobrym profilem bezpieczeństwa. Najczęstsze działania niepożądane to ból w miejscu wkłucia, zmęczenie, bóle mięśni – ustępujące po 1–2 dniach. U niewielkiego odsetka (0,1–0,2%) zaszczepionych wystąpiły reakcje alergiczne. Pojawiły się pojedyncze sygnały o zespole Guillain-Barré (GBS) – bardzo rzadkim powikłaniu neurologicznym – u 2 osób na ok. 20 tysięcy zaszczepionych w jednej z prób klinicznych. Nie można wykluczyć niewielkiego ryzyka GBS, jednak eksperci uznali, że korzyści znacząco przewyższają to potencjalne ryzyko (dla porównania: sam RSV może również wywołać GBS, a często powoduje śmierć – wybór szczepienia jest logiczny). W praktyce szczepionki RSV wprowadzono w 2023 r. w USA i nie odnotowano istotnych sygnałów bezpieczeństwa po podaniu pierwszych setek tysięcy dawek.

Zalecenia: W maju 2023 r. FDA i EMA zarejestrowały szczepionki RSV dla osób powyżej 60 r.ż, a w czerwcu 2023 amerykański ACIP zalecił ich stosowanie w tej grupie wiekowej (po indywidualnej konsultacji lekarza z pacjentem). Europejskie kraje stopniowo włączają ten preparat do swoich zaleceń. W Polsce Program Szczepień Ochronnych 2025 wskazuje, że szczepienie przeciw RSV jest zalecane osobom 60+ – czyli każdy senior może (po konsultacji) je wykonać, ale na razie odpłatnie, bo brak jest refundacji. Cena jednej dawki jest niemała (około 700–800 zł), co może ograniczać dostępność. Niemniej warto zapytać lekarza o tę możliwość, zwłaszcza gdy senior ma dodatkowe czynniki ryzyka (POChP, niewydolność serca, częste kontakty z małymi dziećmi – bo od nich można się zakazić RSV). Można się spodziewać, że wraz z upływem czasu szczepionka RSV stanieje lub będzie refundowana, bo jej upowszechnienie znacznie odciążyłoby system opieki zdrowotnej w okresie zimowym.

Szczepienia przeciw pneumokokom

Znaczenie pneumokoków: Pneumokoki to bakterie wywołujące groźne zakażenia, zwłaszcza zapalenie płuc, ale też inwazyjną chorobę pneumokokową. U seniorów pneumokokowe zapalenie płuc ma cięższy przebieg i wysoką śmiertelność. Szacuje się, że osoby powyżej 65 r.ż. chorują na zapalenie płuc kilka razy częściej niż młodzi dorośli, a pneumokok jest najczęstszą przyczyną bakteryjną. Dlatego szczepienia przeciw pneumokokom są kluczowe dla zapobiegania nie tylko infekcjom pierwotnym (np. pneumokokowemu zapaleniu płuc), ale i powikłaniom po grypie (gdy wirus uszkodzi płuca, pneumokok często je nadkaża).

Rodzaje szczepionek: Dysponujemy dwoma typami: szczepionkami polisacharydowymi (PPSV23 – zawiera oczyszczone polisacharydy otoczkowe 23 serotypów) oraz nowszymi szczepionkami skoniugowanymi (PCV – polisacharydy połączone z nośnikiem białkowym, co pozwala uzyskać silniejszą odpowiedź immunologiczną i pamięć immunologiczną).

Obecnie dostępne są szczepionki skoniugowane PCV13, PCV15 i PCV20 – różnią się liczbą serotypów pneumokoka, przed którymi chronią. PCV13 (Prevenar13) zawiera 13 serotypów i była długo standardem; PCV15 (wprowadzone w 2021) zawiera 15 serotypów (rozszerza ochronę m.in. o szczepy 22F, 33F), natomiast najnowsza PCV20 obejmuje 20 serotypów (praktycznie wszystkie najgroźniejsze, w tym wielolekooporne 19A, 15B itd.). Szczepionka polisacharydowa PPSV23 ma najszerszy zasięg (23 serotypy), ale nie indukuje pamięci immunologicznej i słabo działa u osób starszych (odpowiedź zależna od limfocytów B bez pomocy limfocytów T, co u seniorów jest mało efektywne). Dlatego schematy szczepienia dorosłych ewoluowały – dziś zaleca się głównie szczepionki skoniugowane.

Skuteczność: Najlepsze dane pochodzą z badania CAPiTA (85 tys. osób powyżej 65 lat), gdzie wykazano, że PCV13 zmniejsza zachorowanie na pneumokokowe zapalenie płuc o 45% oraz na inwazyjną chorobę pneumokokową o 75%. To znaczy, że co drugiej potencjalnej, ciężkiej infekcji pneumokokowej można zapobiec. Spodziewa się, że nowsze szczepionki (PCV15, PCV20) będą równie skuteczne dla zawartych w nich serotypów – rozszerzają po prostu ochronę. W praktyce, po wprowadzeniu PCV u dzieci (program powszechny) zaobserwowano spadek zachorowań także u dorosłych (efekt odporności zbiorowiskowej – dzieci mniej roznoszą bakterie). Jednak w ostatnich latach pojawiły się serotypy nieobjęte PCV13 (np. 19A, 22F), które powodują zakażenia u starszych. PCV20 te luki zapełnia. W Polsce od września 2023 szczepionka PCV13 jest bezpłatna dla osób od 65. r.ż. w ramach refundacji. Niestety PCV20 nie jest jeszcze refundowana – senior może ją kupić prywatnie, choć nie wszyscy lekarze o tym informują. Badania wskazują, że strategia jednej dawki PCV20 jest co najmniej tak dobra, jak dawki PCV15 + PPSV23 sekwencyjnie.

Bezpieczeństwo: Szczepionki pneumokokowe mają profil bezpieczeństwa podobny do innych inaktywowanych szczepionek. Odczyny miejscowe (ból, obrzęk na ramieniu) są dość częste, ale łagodne. Objawy ogólne takie jak gorączka czy złe samopoczucie są rzadkie. Nie odnotowano poważnych sygnałów niepożądanych, poza bardzo sporadycznymi reakcjami alergicznymi. Można je podawać równolegle z innymi szczepieniami (np. jednocześnie z grypą czy COVID-19, choć zwykle szczepi się w osobnym miejscu – drugie ramię).

Zalecenia: Od 2022 r. ACIP (USA) zmienił wytyczne – każda osoba od 65. r.ż, która nie była szczepiona przeciw pneumokokom, powinna otrzymać jedną dawkę PCV20 lub serię PCV15->PPSV23 (najpierw PCV15, po co najmniej 8 tygodniach PPSV23). W Europie poszczególne kraje różnie to wdrażały. Polska dotąd nie miała powszechnego programu dla seniorów, ale refundacja PCV13 dla osób od 65 r.ż. wskazuje, że zaleca się przynajmniej tę opcję.

Polskie Towarzystwo Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych rekomenduje: senior niezaszczepiony wcześniej – podać PCV13 lub 15, a po 2 miesiącach ewentualnie uzupełnić PPSV23 (dla szerszego zakresu). Jednak pojawienie się PCV20 zmienia sytuację – jedna dawka PCV20 może wystarczyć. W praktyce seniorom w Polsce najczęściej proponuje się jednorazowe szczepienie Prevenar13 na koszt NFZ. To zdecydowanie lepsze niż brak szczepienia – badania wykazały, że populacje seniorów objęte szczepieniem mają potem wyraźnie mniej zapaleń płuc i posocznic. Warto też wspomnieć, że niektóre samorządy finansują szczepienia PCV dla starszych (np. miasta organizują akcje). Każdy senior powinien zapytać lekarza POZ o szczepienie przeciw pneumokokom – jest to jednorazowa inwestycja w zdrowie (w odróżnieniu od corocznych szczepień przeciw grypie/COVID), a może uchronić przed śmiertelnym zapaleniem płuc.

Szczepienia przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi (Td/Tdap)

Charakterystyka: Choroby te nie są typowymi zakażeniami sezonowymi, ale ich profilaktyka u seniorów jest ważna z dwóch powodów:

  • odporność poszczepienna nabyta w młodości wygasa, więc osoby starsze mogą znów być podatne;
  • krztusiec powrócił w ostatnich latach na dużą skalę, także w Polsce, a seniorzy mogą chorować i zarażać innych (np. wnuki).

Szczepienia przeciw tężcowi i błonicy są w Polsce obowiązkowe w młodości, a dawki przypominające zalecane co 10 lat w dorosłości. Niestety wiele osób 60+ nie odświeżało szczepienia od dekad. Tymczasem tężec dla seniora jest śmiertelnie niebezpieczny (śmiertelność powyżej 50% w tej grupie), a zakażenie może nastąpić np. przez drobną ranę w ogrodzie.

Krztusiec u dorosłych przebiega jako długo trwający kaszel. Może nie być rozpoznany, ale stanowi źródło zakażenia dla niemowląt (u których jest śmiertelnie groźny). Szczepionka skojarzona Tdap (tężec, błonica, krztusiec) pozwala jednocześnie uodpornić się na te trzy choroby. Senior, który nigdy w dorosłości nie dostał dawki krztuścowej, powinien rozważyć jednorazowe szczepienie Tdap, a potem co 10 lat dawkę przypominającą.

Skuteczność i zalecenia: Szczepionka Tdap daje powyżej 90% ochrony przed błonicą i tężcem na ok. 10 lat, oraz ok. 85% ochrony przed krztuścem w pierwszych latach (potem spada). Wobec niedawnej epidemii krztuśca w Polsce (2024: aż 32 tys. przypadków, 35 razy więcej niż rok wcześniej!), eksperci przypominają o zaleceniu szczepienia przeciw krztuścowi dorosłym co 10 lat.

Polskie Ministerstwo Zdrowia wpisało Tdap na listę szczepień zalecanych m.in. dla osób starszych, ale świadomość jest niska. Warto więc podczas wizyty u lekarza poprosić o przegląd książeczki szczepień. Jeśli od ostatniej dawki Td minęło ponad 10 lat – podać przypominającą (najlepiej Tdap, żeby odświeżyć odporność na krztusiec przy okazji). Szczepionka ta jest bezpieczna, odczyny poszczepienne łagodne (obecne szczepionki acelularne na krztusiec są dużo łagodniejsze niż dawne „pełnokomórkowe”).

Szczepionka przeciw półpaścowi

Znaczenie półpaśca: Półpasiec to choroba wywoływana przez reaktywację utajonego w organizmie wirusa ospy wietrznej (VZV). U osób powyżej 50 r.ż. ryzyko półpaśca rośnie znacznie – szacuje się, że co czwarty senior zachoruje na półpasiec, jeśli dożyje 85 lat. Objawem choroby jest silny ból oraz wysypka z pęcherzykami, która układa się w charakterystyczny pas na skórze (zazwyczaj na klatce piersiowej lub brzuchu, tylko z jednej strony ciała). Powikłaniem bywa neuralgia popółpaścowa (PHN) – przewlekły ból neuropatyczny utrzymujący się miesiące lub lata po wygojeniu zmian skórnych, bardzo trudny w leczeniu, odbierający komfort życia. U starszych pacjentów półpasiec może też powodować groźne komplikacje: półpasiec oczny grozi utratą wzroku, półpasiec uogólniony może przerodzić się w zapalenie mózgu.

Szczepionki: Dostępne są dwa rodzaje – starsza szczepionka żywa (Zostavax, obecnie rzadziej używana, skuteczność ok. 50–60%) oraz nowsza szczepionka rekombinowana, inaktywowana (Shingrix).

Shingrix zawiera rekombinowane białko glikoproteinę E wirusa ospy wietrznej (VZV) oraz adiuwant AS01_B wzmacniający odpowiedź. Podaje się 2 dawki domięśniowo w odstępie 2 miesięcy. Skuteczność Shingrix jest bardzo wysoka: w badaniach klinicznych ponad 90% u osób po 50. r.ż. – zarówno w zapobieganiu zachorowaniu na półpasiec, jak i w zapobieganiu neuralgii popółpaścowej. Co ważne, wysoka skuteczność utrzymuje się przez wiele lat. Wykazano ochronę na poziomie ok. 85% nawet 10 lat po szczepieniu, co sugeruje długotrwałą odporność. Dla seniora oznacza to radykalne zmniejszenie ryzyka tej przykrej choroby i uniknięcie chronicznego bólu.

Bezpieczeństwo: Shingrix jako szczepionka inaktywowana może być podawana nawet osobom z obniżoną odpornością (np. po przeszczepach – tam zresztą szczególnie jest zalecana, bo półpasiec jest częsty). Po szczepieniu dość często występują przejściowe odczyny: u około 10% osób silny ból ręki, czasem obrzęk, u ogółu pewien odsetek ma objawy grypopodobne (gorączka, bóle mięśni) przez 1–2 dni. To naturalna reakcja – dowód, że szczepionka mocno stymuluje układ odpornościowy. Nie zgłaszano poważnych powikłań poszczepiennych poza bardzo rzadkimi przypadkami reakcji alergicznych. Ogólnie profil jest akceptowalny, a biorąc pod uwagę, jak bolesny bywa sam półpasiec, kilka dni dyskomfortu po szczepieniu to niewielka cena.

Zalecenia: EMA (Europejska Agencja Leków) jako ekspert zaleca szczepienie Shingrix u wszystkich osób od 50. r.ż. oraz u młodszych z czynnikami ryzyka (np. obniżona odporność). W Polsce szczepionka ta jest od 2023 r. dostępna na rynku aptecznym, lecz na razie nie jest refundowana. Koszt dwóch dawek to ok. 800–1000 zł. Mimo ceny, wielu seniorów decyduje się na nią, zwłaszcza ci, którzy doświadczyli półpaśca w przeszłości (bo można zachorować ponownie) lub widzieli go u bliskich. Polskie Towarzystwo Gerontologiczne i epidemiolodzy wpisali szczepionkę przeciw półpaścowi na listę szczepień zalecanych po 60. r.ż. (szczególnie u osób z cukrzycą, przewlekłymi chorobami, bo u nich półpasiec jest częstszy). Warto rozważyć to szczepienie przy okazji innych działań profilaktycznych – półpasiec nie jest sezonowy, więc można zaszczepić się w dowolnym czasie. Jeśli budżet nie pozwala od razu na dwie dawki, można rozłożyć to w czasie (druga dawka do 6 miesięcy po pierwszej, ewentualnie nawet do 12 miesięcy przy opóźnieniu).

Podsumowując, „kalendarz szczepień dla seniorów” obejmuje:

  • corocznie – grypa (jesień), COVID-19 (jesień);
  • jednorazowo/uzupełniająco – pneumokoki (jak najszybciej, jeśli nie było), półpasiec (2 dawki), krztusiec (jedna dawka Tdap), dalej co 10 lat Td. Do tego dochodzi – RSV (jedna dawka), zalecana co 2 lata (na razie brak oficjalnego cyklu przypominającego, ale prawdopodobnie co 24 miesiące przed sezonem jesiennym).

Taki zestaw daje możliwość uodpornienia się na większość najgroźniejszych patogenów dla seniora. Nie można też zapomnieć o innych szczepieniach, jeśli ktoś nie przechodził:

  • odry, świnki, różyczki (MMR – osoby z roczników, które nie były szczepione i nie chorowały, powinny rozważyć, bo zdarzają się ogniska odry),
  • WZW B (wirusowe zapalenie wątroby typu B – obecnie młodzież jest szczepiona obowiązkowo, ale starsi nie byli; seniorzy często mają kontakty medyczne – szpital, zabiegi – warto się zaszczepić na WZW B aby nie zarazić się np. przy dializie czy operacji).

W dobie migracji ludności odnotowuje się też wzrost zachorowań na np. błonicę w niektórych krajach – to kolejny powód, by odświeżyć szczepienie Td. Kompletny przegląd statusu szczepień powinien być elementem opieki geriatrycznej – lekarz POZ powinien pomóc zaplanować i zrealizować wszystkie zalecane immunizacje.

Profilaktyka niemedyczna – co naprawdę działa?

Oprócz szczepień i leków istnieje szereg działań niefarmakologicznych, które mogą zmniejszyć ryzyko zakażenia lub poprawić zdolność organizmu do zwalczenia infekcji. W dobie pandemii COVID-19 dużo mówiono o zdrowym stylu życia, witaminach, maseczkach… Niestety, pojawiło się też wiele mitów. Poniżej przedstawiamy zalecenia profilaktyki niemedycznej oparte na faktach naukowych, ze szczególnym uwzględnieniem seniorów. Wskazujemy też, które popularne metody nie mają potwierdzenia i nie warto na nie liczyć.

Aktywność fizyczna

Fakty:

  • Regularne ćwiczenia wzmacniają układ odpornościowy. Już umiarkowany wysiłek (np. spacer 5 razy w tygodniu po 30 minut) powoduje wzrost ilości krążących leukocytów, poprawę krążenia (dzięki czemu komórki odpornościowe sprawniej docierają do narządów) i redukuje stan zapalny w organizmie.

Badania wykazały, że osoby starsze prowadzące aktywny tryb życia rzadziej zapadają na infekcje wirusowe, a jeśli chorują – to krócej i łagodniej. Jedno z badań obserwacyjnych pokazało np., że seniorzy regularnie spacerujący mieli o 20–30% mniej infekcji górnych dróg oddechowych w sezonie zimowym niż ich nieaktywni rówieśnicy. Co ważne, ćwiczenia pomagają też po szczepieniach – udowodniono, że sprawność fizyczna koreluje z lepszą odpowiedzią na szczepionkę. Zatem ruch może niejako „podkręcać” efektywność szczepień.

WHO zaleca seniorom co najmniej 150 minut tygodniowo umiarkowanej aktywności (lub 75 min intensywnej), plus ćwiczenia siłowe 2 razy w tygodniu.

Dla profilaktyki infekcji szczególnie cenny jest ruch na świeżym powietrzu – dotlenienie organizmu, a przy okazji ekspozycja na słońce (witamina D) i unikanie zatłoczonych pomieszczeń.

Mit:

  • Niektórzy obawiają się, że zimą wyjście na chłód „spowoduje przeziębienie”. To nieprawda – sama ekspozycja na chłód nie wywołuje infekcji (chyba że wychłodzenie jest skrajne, co może chwilowo obniżyć odporność). Lepiej więc wyjść na marsz przy 0°C niż siedzieć całą zimę w przegrzanym mieszkaniu. Oczywiście warto ubrać się stosownie (na „cebulkę”, chronić głowę i szyję przed wiatrem).

Zdrowe żywienie i nawodnienie

Fakty:

  • Dieta seniora powinna być bogata w pełnowartościowe białko, witaminy i mikroelementy.

Niedobory żywieniowe osłabiają odporność – np. niedożywienie białkowe zmniejsza produkcję przeciwciał i upośledza gojenie tkanek. Dlatego w żywieniu osób 60+ zaleca się w każdym posiłku porcję białka (chude mięso, ryby, nabiał, rośliny strączkowe). Białko to budulec przeciwciał i komórek odpornościowych.

Warto też spożywać tłuste ryby morskie, orzechy, siemię lniane – źródła kwasów omega-3. Te kwasy tłuszczowe działają przeciwzapalnie: obniżają poziom cytokin prozapalnych i mogą korzystnie modulować odporność. Dodatkowo kwasy omega-3 wspierają układ sercowo-naczyniowy (lepszy profil lipidowy), co też pośrednio wpływa na zdolność radzenia sobie z chorobą.

Witamina D jest kolejnym kluczowym składnikiem – odgrywa rolę w aktywacji limfocytów T. Niestety, w naszej strefie klimatycznej większość populacji ma niedobory witaminy D, zwłaszcza zimą. U seniorów synteza skórna spada o ok. 75%. Badania powiązały prawidłowy poziom 25(OH)D z mniejszą częstością infekcji dróg oddechowych i lepszym nastrojem u osób starszych. Dlatego w Polsce zaleca się suplementację witaminy D przez cały rok. Utrzymywanie poziomu wit. D powyżej 30 ng/ml może nie tylko wzmocnić odporność, ale też zmniejszyć ryzyko upadków i złamań (co jest oficjalnym zaleceniem ortopedycznym).

  • Odwodnienie nasila osłabienie i sprzyja powikłaniom (np. spadek ciśnienia, delirium).

W czasie infekcji seniorzy często piją zbyt mało (brak pragnienia, osłabienie) – to błąd. Codziennie warto wypijać ok. 2 litry płynów (w tym zupy, herbaty). Nawodnienie utrzymuje wilgotność błon śluzowych (lepsza bariera dla drobnoustrojów) i pomaga w odkrztuszaniu wydzieliny podczas infekcji.

Mit:

  • Żaden suplement nie zastąpi działania szczepień. Zdrowa dieta, monitorowanie i uzupełnianie niedoborów są jednak kluczowe w profilaktyce. Popularne „witaminy na odporność” – witamina C, preparaty multiwitaminowe – nie udowodniły istotnego wpływu na zapobieganie infekcjom, jeśli osoba nie miała niedoborów. Suplementacja megadawkami witaminy C nie zmniejsza częstości przeziębień u przeciętnej osoby (potwierdziła to m.in. metaanaliza Cochrane).

Oczywiście w diecie warto zadbać o warzywa i owoce bogate w witaminę C (np. paprykę, porzeczki) ze względu na ich ogólny prozdrowotny wpływ, ale nie ma potrzeby łykać np. 1000 mg kwasu askorbinowego dziennie. Bardziej istotna dla seniorów jest np. witamina B12 (często mają niedobory z powodu złego wchłaniania – a to powoduje osłabienie), czy wspomniana D. Jeśli dieta jest urozmaicona i kalorycznie wystarczająca – dodatkowe preparaty multiwitaminowe zwykle nie są konieczne.

Higiena i środowisko

Fakty:

  • Proste środki higieny potrafią zdziałać wiele w ograniczeniu transmisji drobnoustrojów.

Mycie rąk – wielokrotnie przypominane, ale kluczowe: wirusy grypy, RSV, rinowirusy mogą przetrwać na klamkach, poręczach, a następnie dostać się na dłonie i do śluzówek (gdy np. potrzemy nos czy oczy). Regularne mycie rąk mydłem (lub dezynfekcja) zmniejsza to ryzyko.

Wietrzenie pomieszczeń – w sezonie grzewczym powietrze wewnątrz jest często suche i pełne patogenów. W niewentylowanym pokoju, gdzie przebywa kilka osób, stężenie aerozolu wirusowego może być wysokie, co sprzyja zakażeniu drogą inhalacyjną. Wietrzenie (nawet krótko, kilka razy dziennie) obniża to stężenie i poprawia wilgotność. Można też rozważyć używanie oczyszczacza powietrza z filtrem HEPA – badania pokazują, że takie urządzenia potrafią wychwytywać wirusy i bakterie z powietrza, zmniejszając ryzyko transmisji w pomieszczeniach (to stosowano np. w szpitalach podczas pandemii).

Nawilżanie powietrza – optymalna wilgotność to 40–60%. Gdy spada poniżej 30%, śluzówki wysychają i łatwiej o infekcję, a drobinki aerozolu dłużej unoszą się w powietrzu. Proste nawilżacze (nawet pojemnik z wodą na grzejnik) mogą utrzymać lepszy poziom wilgoci.

Maseczki ochronne – to temat dyskusyjny od czasu pandemii, ale większość ekspertów jest zgodna: dobrej jakości maska (np. FFP2) noszona w zatłoczonych przestrzeniach redukuje ryzyko zakażenia drogą kropelkową i aerozolową. Zwłaszcza dotyczy to wirusa SARS-CoV-2 (silnie transmisyjny drogą powietrzną). Dla seniora np. podróż komunikacją publiczną w szczycie zachorowań – założenie maski FFP2 to rozsądne posunięcie (mimo że formalnie nie ma już nakazów). Oczywiście, maska musi być prawidłowo założona i szczelna, żeby spełniała rolę.

Mit:

  • Noszenie maski na świeżym powietrzu (gdy nikogo nie ma w pobliżu) nie ma sensu – wirusy szybko się rozpraszają, ryzyko zakażenia na spacerze jest znikome. Co innego w zatłoczonym sklepie czy kolejce do przychodni – tam warto.

Sen i rytm dobowy

Fakty:

  • Sen to czas regeneracji organizmu, w tym układu odpornościowego. Przewlekły niedobór snu prowadzi do podwyższenia poziomu cytokin prozapalnych i osłabienia odpowiedzi immunologicznej.

Osoby śpiące krócej niż 5 godzin na dobę mają wyższą podatność na infekcje – np. eksperymentalnie wykazano, że po ekspozycji na wirusa przeziębienia zachorowało znacznie więcej osób niewyspanych niż tych wyspanych (ilość przeciwciał w ślinie była mniejsza u niewyspanych). Seniorzy często cierpią na bezsenność lub mają zaburzony rytm dobowy (drzemki w dzień, czuwanie w nocy). Warto dbać o tzw. higienę snu – stałe pory zasypiania i budzenia, unikanie ekranów przed snem, zapewnienie zaciemnienia i wywietrzenia sypialni. Jeśli występuje bezsenność, można zasięgnąć porady lekarskiej (np. krótkotrwałe wsparcie lekami nasennymi lub melatoniną).

Melatonina reguluje rytm dobowy i ma też właściwości immunomodulujące (są prowadzone badania, czy dodatek melatoniny u seniorów zmniejsza zachorowalność – wyniki niejednoznaczne, ale melatonina jest bezpieczna i pomaga w rytmie snu). Ważne jest, by sen trwał 7–8 godzin, bo podczas snu następuje wyrzut hormonów wzrostu, regeneracja tkanek i aktywacja niektórych populacji limfocytów.

Rytm dobowy obejmuje też ekspozycję na światło dzienne – starajmy się w ciągu dnia przebywać w jasnym świetle (najlepiej naturalnym), a wieczorem wygaszać światło. To synchronizuje zegar biologiczny i poprawia jakość snu, a tym samym odporność.

Mit:

  • „Prześpię chorobę” – to powiedzenie ma pewną podstawę (odpoczynek jest ważny), ale nie oznacza, że im więcej śpimy, tym szybciej wyzdrowiejemy. Zbyt długie leżenie w łóżku (powyżej 10–12h na dobę) u seniora może prowadzić do powikłań (zastój w płucach, ryzyko zakrzepicy). Zalecany jest odpoczynek, ale z aktywnością w granicach komfortu (czyli jak minie ostry okres gorączki, senior powinien wstawać, poruszać się po domu, by pobudzić krążenie).

Suplementy i naturalne środki

Fakty:

  • W aptekach roi się od preparatów reklamowanych na odporność, jednak większość z nich nie ma solidnych dowodów naukowych na skuteczność w zapobieganiu infekcjom. Przyjmowanie takich preparatów często uzupełnia występujące niedobory, co może przynosić efekt „zdrowienia”, a w rzeczywistości jedynie uzupełniać braki do standardowego poziomu.  

Np. meta-analizy badań nad jeżówką wykazały brak istotnego wpływu na zapadalność na przeziębienia. Rutozyd z witaminą C – może zmniejszać kruchość naczyń, ale nie wykazano, by dzięki temu ktoś rzadziej chorował na grypę.

Tran (olej z wątroby dorsza) – dawniej dawany dzieciom – zawiera witaminę D i A, więc w pewnym stopniu wspiera odporność poprzez uzupełnienie tych witamin. Ale same kwasy omega-3 (obecne w tranie; omówione wyżej) – ich suplementacja ma pewien sens przeciwzapalny, ale lepiej po prostu jeść ryby niż łykać tran (tran może przedawkować wit. A).

Czosnek, miód, imbir – mają pewne działanie antyseptyczne i przeciwutleniające w warunkach in vitro, jednak jako środki zapobiegawcze działają raczej przez efekt placebo lub poprawę samopoczucia. Miód np. świetnie łagodzi kaszel i ból gardła (działa osłaniająco), ale nie „wyleczy” z infekcji wirusowej. Picie imbiru z cytryną rozgrzeje i dostarczy witaminy C, co może dać ulgę, ale nie zastąpi leków czy szczepień.

Probiotyki – są ciekawym tematem: stan flory jelitowej wpływa na układ odpornościowy (70% komórek immunologicznych rezyduje w jelitach). Niektóre badania sugerują, że suplementacja probiotyków może nieco zmniejszyć częstość infekcji u dzieci i osób starszych, ale dane są niespójne. Warto dbać o dietę bogatą w błonnik i fermentowane produkty (kiszona kapusta, jogurty) – to wspiera „dobre” bakterie w jelitach. Suplementy probiotyczne można stosować np. przy antybiotykoterapii, by zapobiec biegunce – ale jako „wzmacniacze odporności” ich efekt jest niepewny.

Podsumowując: najlepsze co senior może zrobić „naturalnie” to: wysypiać się, ruszać się i zdrowo odżywiać. Nie ma cudownej pigułki ziołowej, która zastąpi szczepienie lub izolację od wirusów. Z kolei pewne modnie reklamowane praktyki jak morsowanie, saunowanie – mogą być przyjemne i hartować organizm, ale nie chronią przed zakażeniem w sposób bezpośredni (brakuje dowodów, by osoby morsujące rzadziej chorowały – choć subiektywnie mogą tak twierdzić).

Pozostałe mity do obalenia:

- „Picie alkoholu dezynfekuje gardło” – nie, alkohol osłabia odporność (odwodnia, zaburza funkcje neutrofili).

- „Szczepionka zbyt obciąży układ immunologiczny – lepiej brać witaminy” – mit. Szczepionka to kontrolowany bodziec, układ odpornościowy spokojnie radzi sobie z wytworzeniem odpowiedzi. Witaminy nie nauczą organizmu rozpoznawać wirusa.

- „Antybiotyk wezmę profilaktycznie, żeby nie zachorować” – absolutnie nie. Antybiotyki nie działają na wirusy, a niepotrzebnie brane mogą wyjałowić florę bakteryjną i sprzyjać grzybicom. Antybiotyk przyjmuje się tylko po wskazaniu przez lekarza przy konkretnym bakteryjnym zakażeniu.

- „Oczyszczanie organizmu z toksyn” (diety detoks, głodówki) – brak dowodów, by to pomagało odporności. Głodówka wręcz obniża liczbę leukocytów. Lepiej jeść racjonalnie.

- „Zioła zastąpią leki” – np. w przypadku COVID niektórzy wierzyli, że zioła chińskie wyleczą z choroby. Nie zastąpią one sprawdzonych metod leczenia. Mogą co najwyżej wspomagać (np. lipa napotnie).

Na koniec warto wspomnieć o zdrowiu psychicznym i społecznym: przewlekły stres może osłabić odporność (wysoki poziom kortyzolu), a izolacja społeczna seniora pogarsza jego kondycję ogólną. Więc choć zalecamy unikać tłumów w sezonie infekcji, to nie znaczy izolacji od świata – kontakty (choćby telefoniczne, spacer w parku z przyjacielem) są ważne dla zachowania wigoru. Uprawianie hobby, ćwiczenia umysłowe – to wszystko pośrednio wspiera zdrowie i odporność. Senior, który czuje cel w życiu i ma powody, by dbać o siebie, lepiej przestrzega zaleceń i jest sprawniejszy fizycznie – a to już przekłada się na odporność.

Plan działania dla osoby 60+ przed sezonem infekcyjnym

Pora zebrać wszystkie zalecenia i przedstawić konkretny plan postępowania dla seniora, który chce przygotować się do okresu wzmożonych zachorowań (jesień – zima). Plan ten obejmuje działania medyczne (szczepienia, badania) oraz organizacyjne i stylu życia. Można go potraktować jako checklistę do odhaczenia przed i podczas sezonu infekcyjnego.

1.   Zaktualizuj kalendarz szczepień (wczesna jesień):

– Wrzesień/październik: Zgłoś się na szczepienie przeciw grypie sezonowej (najlepiej między poł. września a końcem listopada, aby wytworzyć odporność przed szczytem zachorowań). Możesz zaszczepić się w przychodni lub w aptece (wystarczy recepta od lekarza, a farmaceuta poda zastrzyk).

– Jednoczasowo z grypą lub osobno w odstępie paru dni: zaszczep się dawką przypominającą przeciw COVID-19 Jeśli miałeś już 3–4 dawki wcześniej, również warto odświeżyć odporność nowym preparatem dostosowanym do wariantów.

– Pneumokoki: Jeżeli nigdy nie otrzymałeś szczepienia przeciw pneumokokom – zaplanuj je jesienią. W POZ możesz dostać bezpłatnie szczepionkę PCV13 (refundacja od 65. r.ż.) Możesz też prywatnie zaszczepić się nowszą PCV20. Wystarczy jedna dawka. Jeśli miałeś wcześniej szczepienie PCV13 lub PPSV23, skonsultuj z lekarzem, czy potrzebujesz dawki uzupełniającej nowszą szczepionką.

– RSV: Rozważ szczepienie przeciw RSV, zwłaszcza gdy masz choroby płuc lub serca. Jedna dawka przed sezonem jesiennym może Cię uchronić przed ciężkim zapaleniem płuc. Priorytetowo powinni o niej pomyśleć pensjonariusze DPS i seniorzy często przebywający z małymi dziećmi (wnuki mogą przynosić RSV).

– Tdap (tężec, błonica, krztusiec): Jeśli nie szczepiłeś się przeciw tężcowi/błonicy w ostatnich 10 latach – zgłoś się po dawkę przypominającą. Optymalnie wybierz szczepionkę Tdap zawierającą także komponent krztuścowy (szczepi się raz, by odświeżyć odporność na koklusz). To ważne w kontekście epidemii krztuśca – zaszczepienie Cię ochroni i Twoich bliskich. Porozmawiaj z lekarzem – szczepionka jest dostępna na receptę, odpłatna. Gdy minie 10 lat od Tdap, będziesz brać co dekadę już zwykły Td.

– Półpasiec: Jeśli masz ≥50 lat, rozważ szczepienie Shingrix przeciw półpaścowi. Zwłaszcza gdy: chorowałeś kiedyś na półpasiec (by uniknąć nawrotu), masz obniżoną odporność, chorujesz przewlekle. Szczepienie to dwie dawki w odstępie 2 miesięcy. Można je wykonać u lekarza POZ na własny koszt. Cena jest wysoka, ale może warto – unikniesz bardzo bolesnej choroby i powikłań neurologicznych. Wybór czasu dowolny (nie musi być jesienią, bo półpasiec nie ma sezonowości; byle nie w trakcie ostrej infekcji).

Szczepienia można rozłożyć na kilka wizyt, nie trzeba robić wszystkiego naraz. Np. we wrześniu grypa+COVID, w październiku pneumokok, w listopadzie RSV – tak, by nie kumulować ewentualnych odczynów. Każdorazowo poinformuj lekarza o swoim stanie (choroby, leki).

Przeciwwskazaniem do większości szczepień jest aktywna infekcja gorączkowa powyżej 38°C – wtedy przesuwamy szczepienie. Nie szczepimy też, gdy wystąpiła ciężka reakcja alergiczna na poprzednią dawkę (rzadkość). Wątpliwości rozwieje lekarz kwalifikujący.

2.   Wykonaj okresowe badania kontrolne:

Przed sezonem infekcyjnym warto ocenić ogólny stan zdrowia – tak, by ewentualne odchylenia skorygować zawczasu i by znać swoje wyjściowe parametry (łatwiej potem odróżnić, co jest skutkiem infekcji, a co już było wcześniej). Zalecane:

– Morfologia krwi + CRP

– Glukoza na czczo / HbA1c: Jeśli masz cukrzycę – upewnij się, że jest dobrze kontrolowana

– Profil lipidowy

– Funkcja nerek i wątroby: Proste badania kreatyniny, AST/ALT

– Wskaźniki zapalne specjalne: Jeśli chorujesz przewlekle na coś, co powoduje stan zapalny (np. RZS, nieswoiste zapalenie jelit), upewnij się, że leczenie jest na tyle skuteczne, że np. CRP, OB są w miarę nisko.

– Witamina D 25(OH): Jeśli masz możliwość – oznacz poziom.

– Inne w zależności od chorób: Np. EKG kontrolne (przed zimą, bo chłód może prowokować dolegliwości wieńcowe – warto wiedzieć, czy w EKG zaszły zmiany i czy nie trzeba modyfikować leczenia kardiologicznego). Pomiar ciśnienia krwi (u każdego! – wielu seniorów ma niedoleczone nadciśnienie). Spirometria u chorych na POChP/astmę (ocenić, czy nie trzeba podnieść dawki inhalatora przed sezonem).

Celem badań jest optymalizacja leczenia chorób przewlekłych przed zimą. Idź do lekarza rodzinnego z wynikami, omówcie je i dokonajcie korekt: np. zwiększenie dawki leku na ciśnienie, by utrzymać 130/80 mmHg zimą, dodanie leku moczopędnego, by uniknąć zaostrzenia zastoinowej niewydolności serca, zalecenie inhalacji soli fizjologicznej codziennie w okresie grzewczym, by nawilżać drogi oddechowe w POChP itd. Lekarz może też zalecić np. profilaktyczne szczepionki, o których mówiliśmy wyżej, jeśli sam o nich nie wiesz.

3.   Przegląd leków:

Warto przed sezonem infekcyjnym zrobić z lekarzem (lub farmaceutą) przegląd wszystkich przyjmowanych leków i suplementów. Cel: usunąć te niepotrzebne, skorygować dawki, sprawdzić interakcje. Mniej leków to mniejsze ryzyko, że w razie infekcji nowy przepisany farmaceutyk wejdzie w interakcje.

Sprawdź terminy ważności leków, które masz w domu. Zaopatrz się zawczasu w stałe recepty (żeby nie musieć biegać w środku choroby po przedłużenie leków). Zrób listę leków, które stale bierzesz i trzymaj ją przy dokumentach – w razie nagłej hospitalizacji to ułatwi lekarzom działania. Zapytaj lekarza, czy w razie infekcji powinieneś modyfikować jakieś leki – np. cukrzycy często muszą zwiększyć insulinę, astmatycy brać więcej wziewów; dobrze mieć takie instrukcje wcześniej. Osoby na lekach immunosupresyjnych (np. metotreksat, steryd) powinny wiedzieć, czy brać je podczas infekcji (niektóre trzeba czasowo odstawić – lekarz prowadzący doradzi).

4.   Przygotuj dom i otoczenie:

– Środowisko domowe: Sprawdź wentylację mieszkania (czy kratki nie są zatkane). Rozważ zakup nawilżacza powietrza na sezon grzewczy – by utrzymać wilgotność na poziomie 40–50%. Jeśli mieszkasz w smogowej okolicy, może warto oczyszczacz powietrza (on przy okazji wyłapie cząstki z wirusami). Ustal z domownikami, że będziecie regularnie wietrzyć (np. 3x dziennie po 5 minut pełne otwarcie okien).

Zaopatrz się w termometr, a jeśli masz choroby płuc/serca – także w pulsoksymetr napalcowy (pozwoli kontrolować saturację przy infekcji). Miej w domowej apteczce podstawowe środki: leki przeciwgorączkowe (paracetamol, ibuprofen), nawadniające saszetki elektrolitowe, preparat przeciwkaszlowy i wykrztuśny (dla różnych rodzajów kaszlu), ewentualnie spray do nosa z solą morską (na katar).

– Zasady higieny: Ustal w rodzinie, że w sezonie infekcji obowiązuje częste mycie rąk (zwłaszcza po powrocie do domu z zewnątrz) – dotyczy to wszystkich domowników. Przy drzwiach możesz ustawić płyn dezynfekujący – wchodząc niech każdy zdezynfekuje ręce (nawyk z pandemii, warto kontynuować). Poproś, by odwiedzające Cię osoby zakładały maseczkę, jeśli kaszlą lub mają katar – to nie wstyd, a może Cię ochronić. Sam też unikaj bliskiego kontaktu twarzą w twarz z zakatarzonym wnuczkiem – lepiej pomachać mu z dystansu, a przytulanki odłożyć, aż wyzdrowieje. Regularnie czyść dotykane powierzchnie: klamki, telefon, pilot TV – zwłaszcza gdy ktoś w domu jest chory, warto przemywać je np. chusteczką ze spirytusem.

– Plan w razie choroby: Z wyprzedzeniem ustal, co zrobisz, gdy poczujesz się chory. Np. miej pod ręką numer telefonu do przychodni (lub teleporady) – by nie szukać w stresie. Jeśli mieszkasz sam – umów się z kimś z rodziny lub sąsiadem, że w razie choroby będzie mógł Ci pomóc (np. zrobić zakupy, wykupić leki). Zorientuj się, gdzie najbliżej zrobisz test na COVID-19 czy grypę (szybkie testy są np. w niektórych aptekach czy laboratoriach) – bo przy objawach warto wiedzieć, z czym mamy do czynienia, by zastosować odpowiednie leczenie.

– Opieka nad sobą: Zadbaj o drobiazgi, które poprawią komfort w razie choroby: np. miej w szafce ulubioną herbatę z malinami, termofor, wygodny koc. To detale, ale gdy przyjdzie chorować, dobrze mieć gotowy zestaw. Sprawdź też ważność ubezpieczenia zdrowotnego, czy masz uprawnienia senioralne (np. 75+ leki darmowe – pilnuj recept z tym oznaczeniem).

5.   Unikaj zagrożeń w szczycie zachorowań:

– Omijaj skupiska ludzi w zamkniętych pomieszczeniach, o ile to możliwe, w okresie najwyższej transmisji (grudzień – styczeń). Np. jeśli możesz załatwić sprawę urzędową online lub poczekać do wiosny – zrób to. Ogranicz podróże komunikacją publiczną w godzinach szczytu (wybierz mniej oblegane pory).

– Noś maseczkę FFP2 w miejscach wysokiego ryzyka zakażenia: przychodnie, szpital, apteka z kolejką, autobus w tłoku. Załóż poprawnie na nos i usta, po wyjściu zdejmij nie dotykając części przedniej i wyrzuć lub zdezynfekuj, jeśli to maska wielorazowa. Nie przejmuj się, że ktoś dziwnie patrzy – coraz więcej osób wraca do masek sezonowo i jest to oznaka dbałości o zdrowie.

– Trzymaj dystans: staraj się zachować choć 1,5 metra od obcych osób, szczególnie gdy widzisz, że ktoś kaszle/kicha. W sklepie nie stawaj bezpośrednio za kimś w kolejce „oddech w oddech”, odsuń się nieco. Jeśli to Ty kaszlesz/kichasz – rób to w zgięcie łokcia lub chusteczkę, nie na przestrzeń.

– Odżywiaj się i nawadniaj dobrze: zimą jest mniejszy apetyt i chęć do picia, ale świadomie pilnuj, by jeść ciepłe posiłki, dużo warzyw, białka i pić 6–8 szklanek płynów dziennie. Unikaj alkoholu w nadmiarze – osłabia organizm.

– Bądź aktywny, ale unikaj wychłodzenia: Spaceruj za dnia, gimnastykuj się w domu. Ubieraj się odpowiednio (warstwowo).

– Monitoruj komunikaty epidemiologiczne: GIS często podaje, że np. w danym województwie jest wzrost zachorowań. Bądź czujny, gdy słyszysz, że „panuje grypa” – to sygnał, by np. przez parę tygodni ograniczyć odwiedziny w większym gronie. Nie chodzi o izolację totalną, ale o świadome zmniejszanie ryzyka w szczycie fali.

6.   Rozpoznaj szybko objawy choroby i reaguj:

Mimo wszelkich starań możesz zachorować – wtedy kluczowe jest szybkie działanie. Nie bagatelizuj pierwszych symptomów.

U seniorów infekcje mogą objawiać się nietypowo: np. nadmierna senność, brak apetytu, pogorszenie kontrolowania cukru, zaostrzenie duszności u sercowca – to mogą być sygnały infekcji, nawet bez gorączki. Jeśli czujesz, że „coś Cię bierze” – od razu:

– Zmierz temperaturę (nawet stan podgorączkowy 37,5°C jest istotny u starszej osoby).

– Odpocznij – połóż się, odwołaj aktywności (lepiej zatrzymać chorobę w zalążku niż ją „przechodzić”).

– Poinformuj bliskich, że źle się czujesz – na wypadek gdyby stan się pogorszył, ktoś będzie wiedział, że potrzebujesz pomocy.

– Nawadniaj się i lekkostrawnie jedz – niektórym seniorom zanika pragnienie, świadomie pij co najmniej 2–2,5 litra płynów dziennie podczas infekcji (woda, herbata z miodem, rosół).

– Leki doraźne: Jeśli masz gorączkę powyżej 38°C lub silne bóle mięśni/głowy – weź paracetamol lub ibuprofen w dawce standardowej i skonsultuj się z lekarzem – nie ryzykuj przedawkowania leków, nawet tych bez recepty. Przy katarze możesz użyć sprayu z soli morskiej lub kropli obkurczających (tylko przez 3–4 dni, by nie uszkodzić śluzówki). Przy kaszlu suchym – syrop, przy mokrym – wykrztuśny. W razie wątpliwości farmaceuta Ci doradzi, co na jaki objaw. Trzymaj się dawkowania. Nie stosuj antybiotyku na własną rękę (to częsty błąd starszych osób, trzymają „na czarną godzinę” antybiotyk od wnuczka) – niewłaściwy antybiotyk może pogorszyć sprawę.

– Kontakt z lekarzem: Jeżeli objawy są łagodne (katar, stan podgorączkowy) – można odczekać 1–2 dni i leczyć się domowo. Jeśli jednak masz wysoką gorączkę, silny kaszel, duszność, ból w klatce, zaburzenia świadomości lub objawy utrzymują się powyżej 3 dni bez poprawy – koniecznie skontaktuj się z lekarzem.

Lekarz zdecyduje, czy przepisać leczenie domowe, czy też kierować Cię do szpitala na badania. Jeśli wizyta jest za odległa (czasowo) – nie wahaj się iść na nocną i świąteczną opiekę zdrowotną lub wezwać pogotowie (szczególnie przy duszności, bólu w klatce). Pamiętaj, że wczesne wdrożenie leków przeciwwirusowych istotnie zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu.

Upewnij się, że zrozumiałeś zalecenia (zapisz dawki, godziny). Zapytaj, co robić, gdy się pogorszy – które objawy są sygnałem alarmowym.

– Obserwuj się: Mierz 2x dziennie temperaturę i ciśnienie. Licz oddechy spoczynkowo (norma ok. 12–18/min; powyżej 24/min jest niepokojące). Jeśli masz pulsoksymetr – sprawdzaj saturację (powinna być nie mniejsza niż 94% na palcu; jeśli spada <90%, to już powód, by jechać do szpitala.

Zwracaj uwagę, czy nie pojawia się splątanie, znaczne nasilenie kaszlu, sine usta, bezmocz – to objawy alarmowe. Lepiej pojechać do szpitala „na wyrost”, niż przegapić pogorszenie, bo u seniora niewydolność oddechowa czy sepsa rozwija się szybko.

7.   Sygnały alarmowe – kiedy szukać pomocy bez zwłoki:

Już częściowo wspomniane, ale warte wypunktowania: Wezwij pomoc medyczną natychmiast (999/112 albo jedź na SOR), jeśli u chorego seniora wystąpi:

  • Silna duszność spoczynkowa, rzężenie przy oddechu, sinica ust (może to być obrzęk płuc, saturacja krytycznie niska – wymagana tlenoterapia).
  • Ból w klatce piersiowej, uczucie „ciężaru” – szczególnie u osoby z chorobą wieńcową to może być zawał sprowokowany infekcją.
  • Objawy neurologiczne: splątanie, utrata przytomności, drgawki, silny ból głowy, asymetria twarzy/rąk (możliwy udar, encefalopatia septyczna).
  • Wysoka gorączka trudna do zbicia + sztywność karku, wybroczyny na skórze lub silny ból brzucha i wymioty (ryzyko sepsy lub zapalenia opon – stan zagrożenia życia!).
  • Brak oddawania moczu dłużej niż 12 godzin, zawroty głowy przy wstawaniu (odwodnienie może spowodować wstrząs).
  • Znaczne nasilenie objawów choroby przewlekłej: np. nagły obrzęk nóg, kołatanie serca, skrajne osłabienie – może być dekompensacja niewydolności serca/zaostrzenie migotania.

Te sytuacje wymagają profesjonalnej oceny – nie próbuj sam w domu radzić z nimi.

8.   Regeneracja po chorobie:

Jeśli już zachorujesz i przejdziesz infekcję, daj sobie czas na pełen powrót do sił. Nie spiesz się z forsownymi aktywnościami – organizm starszej osoby potrzebuje często 2–3 tygodni rekonwalescencji po np. grypie. Zwiększaj stopniowo ruch (najpierw krótkie spacery, potem dłuższe). Kontynuuj nawodnienie i odżywianie wysokobiałkowe, by odbudować to, co choroba „zjadła”. Monitoruj, czy nie pojawiają się opóźnione powikłania: np. ból w klatce kilka dni po grypie, czy pogorszenie nastroju (po ciężkiej chorobie zdarza się depresja – nie wstydź się poszukać wsparcia). Umów się na wizytę kontrolną u lekarza – oceni, czy np. nie trzeba zmodyfikować terapii przewlekłej po chorobie. Np. bywa, że po zapaleniu płuc pacjent wymaga przez parę miesięcy rehabilitacji oddechowej lub tlenoterapii domowej – lepiej to wychwycić, niż się męczyć.

Ten plan może wydawać się obszerny, ale wiele kroków to jednorazowe działania (szczepienia, badania), a inne to proste nawyki. Wdrożenie choć części z nich znacznie zwiększa szansę, że senior przejdzie przez sezon infekcji bez uszczerbku. Pamiętajmy, że profilaktyka to inwestycja – czasem wymagająca trochę zachodu (wizyta na szczepieniu, dodatkowy spacer dla zdrowia), ale zwracająca się w postaci zachowanego życia i sprawności. Lepiej zapobiegać niż leczyć – to przysłowie jest szczególnie prawdziwe w wieku 60+.

Podsumowanie

Realne ryzyko infekcji w wieku 60+ jest wysokie – co roku notuje się tysiące hospitalizacji i zgonów w tej grupie z powodu grypy, zapaleń płuc, COVID-19 czy sepsy. Choroby współistniejące mnożą to ryzyko. Infekcja może też zachwiać kontrolą chorób przewlekłych, prowadząc do zaostrzeń. Ta ponura statystyka ma jednak i jasną stronę: dysponujemy narzędziami, by znacząco zmniejszyć zagrożenie.

Najważniejsze z nich to szczepienia ochronne – skutecznie redukują ryzyko zachorowania, hospitalizacji i zgonu w populacji 60+. Liczne badania potwierdzają, że zaszczepieni seniorzy rzadziej trafiają do szpitali, rzadziej doznają powikłań sercowych, rzadziej umierają.

Drugim filarem profilaktyki jest zdrowy tryb życia i świadomość zagrożeń. Regularna aktywność fizyczna, odpowiednia dieta bogata w białko i witaminy (szczególnie D), dbanie o sen i higienę – to codzienne elementy wzmacniające odporność. Proste środki, jak mycie rąk, wietrzenie mieszkań, noszenie maseczek w zatłoczonych miejscach, mogą przerwać drogi transmisji patogenów. Edukacja seniorów (oraz ich rodzin) w tym zakresie przynosi wymierne efekty – np. domy opieki, gdzie personel pilnuje aseptyki i szczepi pensjonariuszy, notują znacznie mniej ognisk chorób.

Polska stoi przed wyzwaniem poprawy stanu zdrowia swojej starzejącej się populacji. Obecnie wciąż zbyt wielu naszych seniorów pozostaje niechronionych. Konsekwencją są tragiczne statystyki – choćby 1000 zgonów z powodu grypy w 2024 r. i niemal wszystkie w wieku 60+. Ale to nie jest nieuchronne – inne kraje pokazują, że można te liczby zbijać w dół przez konsekwentne programy profilaktyczne. Osiągnięcie wyszczepialności seniorów na poziomie 75% (cel WHO) mogłoby zapobiec setkom zgonów rocznie w Polsce.

Na koniec pamiętajmy: profilaktyka nie zna wieku emerytalnego. Organizm ludzki, choć słabnie z latami, do końca życia zachowuje zdolność do adaptacji i obrony – byle mu w tym pomóc. Szczepienie 80-latka wciąż może uratować mu życie, a ćwiczenia 70-latka mogą zwiększyć sprawność układu immunologicznego. Nigdy nie jest za późno, by wprowadzić pozytywne zmiany. Kluczem jest systematyczność i kompleksowe podejście: od szczepionki, przez dietę, po maseczkę w autobusie. Dzięki takiej wielowarstwowej strategii seniorzy mogą bezpieczniej przetrwać szczyt zachorowań i cieszyć się złotą jesienią życia w dobrym zdrowiu.

Zdrowy, aktywny senior to skarb – dla rodziny, społeczności i dla niego samego. Dbajmy o naszych seniorów, a seniorzy – dbajcie o siebie, korzystając z dostępnej wiedzy i narzędzi. W zdrowiu tkwi niezależność i jakość życia, a te są bezcenne na każdym etapie, szczególnie w jesieni życia. Życzymy wszystkim bezpiecznego sezonu – oby tym razem szczyty zachorowań nas ominęły lub przeszły łagodnie, dzięki wiedzy i profilaktyce.

Bibliografia

W Wylecz.to opieramy się na EBM (Evidence Based Medicine) – medycynie opartej na faktach i wiarygodnych źródłach.  Więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści znajdziesz w Polityce Redakcyjnej Wylecz.to.


  1. Główny Inspektorat Sanitarny (2025). Jesień bez infekcji – Podsumowanie epidemiologiczne sezonu 2024/2025. Portal Gov.pl (GIS), 08.09.2025. Dostęp online: gov.pl/web/gis
  2. European Centre for Disease Prevention and Control (2025). Assessing the risk of influenza for the EU/EEA in the context of increasing circulation of A(H3N2) subclade K – 20 Nov 2025. ECDC Threat Assessment Brief. Dostęp online: ecdc.europa.eu
  3. Centers for Disease Control and Prevention (2024). Studies Suggest Influenza Virus Infection Raises the Risk of Heart Attack. CDC Spotlight, 16.02.2024. Dostęp online: cdc.gov
  4. Mastalerz-Migas A., et al. (2024). Szczepienia przeciw COVID-19 w sezonie 2025/2026 – zalecenia ekspertów. Szczepienia.info (NIZP-PZH), 2024. Dostęp online: szczepienia.pzh.gov.pl
  5. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH (2023). Program Szczepień Ochronnych na 2024 rok. Szczepienia.info (PSO 2024), 2023. Dostęp online: szczepienia.pzh.gov.pl
  6. Opolski Zespół ds. Chorób Infekcyjnych (2025). Raport epidemiologiczny – sezon grypowy 2024/25. OPZCI, wrzesień 2025. Dostęp online: opzci.pl
  7. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH (2025). Stan zaszczepienia populacji Polski – sezon 2023/24. Meldunek epidemiologiczny PZH, 2025. Dostęp: pzh.gov.pl
  8. Kwong J. et al. (2018). Acute Myocardial Infarction after Laboratory-Confirmed Influenza Infection. New England Journal of Medicine
  9. Van Essen GA et al. (2021). Influenza vaccination in older people: A geriatrician’s perspective. European Geriatric Medicine
  10. Brychcy A., et al. (2023). Nadciśnienie tętnicze, multimorbidność i profilaktyka w populacji seniorów w Polsce. Archiwum Gerontologii i Geriatrii
  11. Bellelli G. et al. (2021). Delirium: A Marker of Vulnerability in Older People. Frontiers in Aging Neuroscience
  12. Wu C. et al. (2022). Regular exercise, immune senescence, and the risk of respiratory infection in the elderly. Aging and Disease
  13. Ahmed H. et al. (2020). Excess all-cause mortality during COVID-19: a cross-sectional analysis in Poland
  14. Lurken K. (2020). Co trzeci zmarły na COVID-19 miał od 70 do 79 lat. Menedżer Zdrowia (Termedia), 16.04.2020. Źródło: GIS
  15. Nguyen JL. et al. (2016). Association of influenza activity with hospitalizations for heart failure: the Atherosclerosis Risk in Communities Study. JAMA Cardiology
  16. Lee KH et al. (2021). Effects of pneumococcal vaccines in preventing pneumonia in older adults with chronic lung diseases. Scientific Reports
  17. O’Hagan JJ et al. (2022). Underlying medical conditions and severe illness among 540,667 adults hospitalized with COVID-19, March 2020–March 2021. Preventing Chronic Disease
  18. NIZP-PZH (2025). Sytuacja epidemiologiczna wybranych chorób zakaźnych w Polsce 2018–2023. Meldunek roczny PZH, 2025. Dostęp online: pzh.gov.pl
  19. Rozporządzenie MZ (2023). Obwieszczenie Ministra Zdrowia z dn. 1.09.2023 w sprawie refundacji szczepionek PCV13 u osób ≥65 r.ż. Dziennik Urzędowy MZ, poz. 45
  20. Zieliński A. (2021). Dlaczego Polacy nie chcą się szczepić? – analiza socjologiczna. Zdrowie Publiczne i Zarządzanie
  21. Roszkowski W. (2024). Profilaktyka zakażeń układu oddechowego u osób w wieku podeszłym – rola szczepień i stylu życia. Gerontologia Polska

Więcej na ten temat