Ayahuasca – czym jest?
Ayahuasca jest rytuałem i stałym elementem życia lokalnych społeczności w krajach Ameryki Południowej, m.in. w Brazylii, Boliwii i Peru. W trakcie rytuału – w obecności szamana prowadzącego ceremonię – podawany jest wywar roślinny o właściwościach halucynogennych. Ayahuasca znana jest od setek (być może nawet tysięcy) lat, natomiast w XX wieku zyskała popularność właściwie na całym świecie (nasilenie tego zjawiska miało miejsce w latach 90. XX wieku).
Ayahuasca (wymowa polska: ajałaska) praktykowana jest przez liczne stowarzyszenia religijne takie jak Uniao Do Vegetal (UDV) czy Santo Daime, które mają swoje filie na całym świecie. Ich celem jest promowanie rozwoju życia duchowego oraz odkrywanie samego siebie i więzi człowieka z przyrodą. Należy jednak pamiętać, że w większości krajów (również w Polsce) rozpowszechnianie ayahuaski jest niezgodne z prawem. Jedynie w niektórych krajach, jak Brazylia czy Stany Zjednoczone, ayahuasca została dopuszczona do stosowania, jednak pod warunkiem, że będzie wykorzystywana wyłącznie w celach religijnych.
Samo określenie ayahuasca oznacza w języku keczua (dawny język urzędowy państwa Inków, którym obecnie posługuje się ponad 10 mln mieszkańców rejonu Andów) oznacza „pnącze/lianę duszy”. Odnosi się tym samym zarówno do surowców roślinnych, z których powstaje wywar stosowany w czasie ceremonii, jak i jego działania.
Ayahuasca jest również znana – w zależności od regionu – pod takimi nazwami lokalnymi, jak: jage, daime, hoasca, huaraca czy caapi.
Ayahuasca – z jakich roślin powstaje „magiczny” wywar?
Ayahuasca najczęściej przygotowywana jest jako odwar na bazie:
Psychotria viridis (nazywana również chacruna) – gatunek krzewu z rodziny marzanowatych (Rubiaceae), której przedstawiciele – tacy jak marzanka czy przytulia – powszechnie występują również w Polsce. Zawiera N,N-dimetylotryptaminę (DMT), czyli silną substancje halucynogenną o niskiej biodostępności, jest bowiem bardzo szybko rozkładana do formy nieaktywnej przez enzymy MAO w wątrobie oraz w przewodzie pokarmowym.
Diplopterys cabrerana – gatunek pnącza charakterystyczny dla lasów deszczowych Ameryki Południowej, stosowany czasem jako składnik napoju ayahuasca w zastępstwie Psychotria viridis.
Banisteriopsis caapi – dużych rozmiarów liana z rodziny malpigiowatych (Malpighiaceae), do której należą również inne rośliny o właściwościach halucynogennych (łącznie rodzina obejmuje ponad 1300 gatunków) oraz Malpighia emarginata, której owoce znane są jako acerola. Zawiera alkaloidy betakarbolinowe (m.in. harmalinę), czyli silne – choć krótko działające – inhibitory MAO–A, spowalniające metabolizm DMT.
Jak zauważają badacze, ayahuasca jest jedynym stosowanym tradycyjnie psychodelikiem, w którym składniki hamujące działanie enzymów, zawarte w jednym z surowców, umożliwiają działanie psychoaktywne składników innego surowca roślinnego.
Przeczytaj również

Psychodeliki – czy w Polsce są prowadzone terapie psychodeliczne?
Ayahuasca – jak wygląda ceremonia?
Doświadczenie ayahuaski odbywa się pod nadzorem prowadzącego rytuał szamana (najczęściej osoby cieszącej się dużym poważaniem wśród lokalnej społeczności). Zajmuje się on nie tylko duchowym przewodnictwem w trakcie ceremonii, ale czuwa również nad bezpieczeństwem uczestników. Podstawą jest przygotowanie odwaru roślinnego, które polega na kilku-, a nawet kilkunastogodzinnym gotowaniu oczyszczonych i rozdrobnionych pnączy Banisteriopsis caapi, najczęściej z dodatkiem liści chacruny, czyli Psychotria viridis.
Po przygotowaniu ayahuasca jest spożywana zarówno przez szamana jak i uczestnika obrzędu. Samo spożywanie ayahuaski (jako gęstego i odcedzonego wywaru) odbywa się w trakcie ceremonii wzbogaconej rytualnymi: tańcami, muzyką, śpiewem oraz okadzaniem.
Ayahuasca często odbywa się w godzinach nocnych, aby doświadczenie (które przynoszą „duchy Amazonii”) było jak najsilniejsze. Uczestnik oraz szaman piją wywar, którego efekty psychodeliczne pojawiają się po ok. 30 min (w zależności od indywidualnej wrażliwości na substancje czynne) i utrzymują nawet do 6 godzin.
Ayahuasca – sama ceremonia to nie wszystko
Ayahuasca – w szerszym znaczeniu – to nie tylko sama ceremonia (picie wywaru), ale również szeroki wachlarz przygotowań. Zaleca się, by uczestnicy wcześniej już rozpoczęli działania mające na celu oczyszczenie organizmu. Do zaleceń zalicza się m.in. rezygnację z: palenia tytoniu, spożywania alkoholu i kofeiny (kawy, mocnej herbaty, guarany lub yerba mate) oraz przyjmowania narkotyków.
Elementem przygotowań jest równie zastosowanie odpowiedniej – najczęściej wegańskiej lub wegetariańskiej – diety oraz powstrzymanie się od kontaktów seksualnych. Zdaniem ekspertów od rytuału, przygotowania te są niezbędne, by w pełni przeżyć doświadczenia ayahuaski. Jednocześnie przejście przygotować ma na rzeczywiste pragnienie powrotu do prostoty oraz chęci odkrycia własnego wnętrza.
Przeczytaj również:

Grzyby psylocybinowe w Polsce – gatunki, gdzie zbierać
Ayahuasca – doznania po wypiciu wywaru
Ayahuasca, której wywar wykazuje działanie psychodeliczne, jest w stanie zmienić (oczywiście na czas działania) postrzeganie rzeczywistości na podobieństwo snu na jawie. Osoby, które miały okazję spróbować rytuału ayahuaski, doświadczały euforii i pobudzenia oraz omamów wzrokowych (pojawianie się barwnych kształtów) i słuchowych. Odczuwały również silne emocje – w tym wzmożoną empatię.
Doświadczenie, które niesie ze sobą ayahuasca, przez wielu użytkowników odnoszone jest do szamańskich rytuałów, które od lat praktykują mieszkańcy Amazonii. Uważają, że przeżycia, których doświadczyli, wywoływane są poprzez uzyskanie jedności ze wszechświatem oraz głębokie połączenie z naturą w wyniku pełnego otwarcia umysłu.
Częste jest odczucie pewnego rodzaju zrozumienia samego siebie oraz wglądu w życie osobiste i zrozumienie własnych lęków oraz problemów (również w odniesieniu do relacji z innymi osobami). Niektórzy uważają, że ten swoisty „powrót ku naturze” jest odpowiedzią na stres związany z rozumieniem problemów dzisiejszego świata, takich jak kryzys ekologiczny czy problem emigracji. Inni dostrzegają w tym przejęcie perspektywizmu indiańskiego – dostrzeżenie wielu różnych, przenikających się bytów.
Spożywanie ayahuaski u niektórych osób wywołuje jednak nie poczucie odprężenia i zrozumienia, ale poczucie niepokoju, lęku, a nawet panicznego strachu. U uczestników rytuału ayahuaski stwierdza się również wzrost ciśnienia tętniczego krwi oraz tętna, a także podwyższoną temperaturę ciała i wzrost stężenia prolaktyny oraz kortyzolu.
Wywar pity w trakcie ceremonii ayahuaski działa drażniąco na przewód pokarmowy, powodując: nudności, wymioty i biegunkę. Jednak objawy te są na ogół bagatelizowane i traktowane jako element samooczyszczania się organizmu podczas ayahuaski.
Przeczytaj również:

Świadomy sen – co to jest? Czy można kontrolować sen? Świadomy sen jako sposób na nocne koszmary, depresję i lęki
Ayahuasca – potencjalne właściwości lecznicze i terapeutyczne
Ayahuasca wykazuje działanie: przeciwzapalne, przeciwbólowe oraz przeciwbakteryjne. Dlatego też – często po doniesieniach osób stosujących rytuał – prowadzone są liczne badania mające określić jej potencjał w leczeniu m.in.: schorzeń psychicznych, czy pozytywnego oddziaływania na mózg i zachodzące w nim procesy.
Badacze zaobserwowali pozytywny wpływ ayahuaski w zakresie:
Terapii uzależnień – ayahuasca podawana osobom borykającym się z uzależnieniem od kokainy, alkoholu lub papierosów zmniejszała w sposób widoczny ich spożycie (również u osób, które nie były w stanie się kontrolować). Mechanizm tego zjawiska nie został wyjaśniony, ale jednocześnie badania nie potwierdziły takiego działania w przypadku opiatów (substancji na bazie opium) oraz marihuany (konopi indyjskiej).
Poprawy koncentracji – m.in. poprzez obniżenie poziomu stresu. Ponadto osoby stosujące ayahuascę obserwują u siebie poprawę uważności.
Ochrony oraz regeneracji mózgu – badania wskazują, że ayahuasca aktywuje białka blokujące neurodegenerację oraz związki oksydacyjne (przeciwutleniające) wspomagające ochronę komórek mózgowych (neuroprotekcja).
Terapii PTSD (zespół stresu pourazowego, ang. post-traumatic stress disorder) – prawdopodobnie (zdaniem badaczy) znaczenie w tym przypadku ma działanie, które wykazuje ayahuasca w zakresie odzyskiwania wytłumionych wspomnień (w tym z traumatycznego okresu życia) i wytłumiania związanych z nimi emocji (głównie strachu).
Poprawy pamięci – ayahuasca (a właściwie obecna w odwarze substancja o nazwie harmina) stymuluje wzrost komórek nerwowych w mózgu.
Terapii depresji – według badań ayahuasca (zarówno DMT jak i β-karbolina) wpływała na poprawę nastroju oraz obniżała poziom stresu i lęku, co również może pozytywnie oddziaływać na osoby zmagające się z depresją i poprawiać komfort ich życia.
Jednocześnie – co podkreślają sami naukowcy – potencjał ayahuaski jest dalszym ciągu mocno teoretyczny, a samo działanie ayahuaski w wyżej wymienionym zakresie wymaga dalszych badań, ze względu na liczne przeciwwskazania. Przykładowo, działanie przeciwdepresyjne (a tym samym zastosowanie w terapii i leczeniu depresji), które wykazuje ayahuasca, stoi w sprzeczności z potencjalnymi interakcjami z lekami przeciwdepresyjnymi.
Ayahuasca – działania niepożądane i przeciwwskazania
Decydując się na rytuał ayahuaski, należy liczyć się z efektami niepożądanymi oraz pamiętać o licznych przeciwwskazaniach:
Nie wszystkie doświadczenia i odczucia po wypiciu ayahuaski mają charakter pozytywny – w trakcie rytuału niektóre osoby przeżywają paniczny strach oraz nasilony lęk; należy się też liczyć z silnymi wymiotami i biegunką.
Istnieje ryzyko wystąpienia zespołu serotoninowego oraz interakcji z lekami: przeciwdepresyjnymi, psychiatrycznymi, na kaszel czy odchudzającymi.
Możliwe jest ryzyko uzależnienia się od przebywania w fazie zmienionego stanu świadomości – choć póki co badania nie wykazały ani fizycznego działania uzależniającego ayahuaski, ani wystąpienia tzw. objawów abstynencyjnych.
Nie należy łączyć rytuału ayahuaski z przyjmowaniem alkoholu lub innych środków halucynogennych – należy tu podkreślić, że zgony powiązane z ayahuascą dotyczą właśnie osób, które stosowały jednocześnie inne używki (brak obecnie dowodów na to, by sama ayahuasca była bezpośrednią przyczyną śmierci).
Do rytuału nie mogą przystępować osoby cierpiące na schizofrenię.
Ze względu na odnotowywany wzrost tętna i ciśnienia do ayahuaski nie powinny przystępować osoby z problemami kardiologicznymi.
Nie jest znany wpływ ceremonii na kobiety w ciąży (nie wiadomo, czy i jaki jest wpływ na płód) oraz karmiące.
Ze względu na problem z dostępnością przy zakupie (np. przez internet) kupujący nie ma pewności, jakie surowce roślinne rzeczywiście zamówił. Co więcej – jak wynika z badań próbek pobranych od wspólnot praktykujących ayahuascę – skład chemiczny poszczególnych wywarów mocno się różni, co może mieć wpływ na intensywność doświadczenia – zarówno efektów pozytywnych, jak i negatywnych. Dlatego nie należy wykonywać ceremonii ayahuaski samodzielnie, zwłaszcza gdy ma się z nią do czynienia po raz pierwszy.
Przeczytaj również:

LSD – co to jest, jak działa, skutki zażycia, uzależnienie
Ayahuasca – czy jest legalna w Polsce?
Ayahuasca – w sensie surowców roślinnych potrzebnych do jej wytworzenia – w Polsce nie jest dopuszczona do obrotu (za wyjątkiem prowadzenia badań pod nadzorem). Surowce wchodzące w jej skład – zarówno Banisteriopsis caapi jak i Psychotria viridis – znajdują się bowiem na liście środków objętych zakazem dystrybucji w oparciu o przepisy Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie wykazu: substancji psychotropowych, środków odurzających oraz nowych substancji psychoaktywnych obejmuje zarówno świeże rośliny, jak i: susz, nasiona oraz wyciągi i ekstrakty z nich pozyskane.
Powinny o tym pamiętać zwłaszcza osoby zamawiające składniki ayahuaski przez internet. W przypadku dalszej odsprzedaży, zostaną one – w przypadku ujawnienia takiej sytuacji – oskarżone o dystrybucję narkotyków.
Ayahuaska (surowce potrzebne do przygotowania wywaru) została w prawie polskim zakwalifikowana do środków o dużym ryzyku powstania uzależnienia w przypadku używania jej w celach innych niż lecznicze. Nie oznacza to jednak, że można je rozpowszechniać, opierając się na tzw. leczeniu na własną rękę. Składniki ayahuaski nie są dopuszczone do obrotu, a zgodnie z ustawą są dopuszczone: w celach naukowych czy medycznych oraz do prowadzenia badań (doświadczenia mogą być prowadzone wyłącznie pod ścisłą kontrolą).