Różni ludzie tworzą różne związki. Niektóre oparte są na zaufaniu, bliskości i poczuciu bezpieczeństwa, w innych nie brakuje zazdrości, gniewu i obwiniania się. Choć powszechnie uważa się, że za tak różne relacje odpowiadają zwyczajne różnice charakteru, w istocie może chodzić o kształtowane w okresie dzieciństwa style przywiązania. Sprawdź, czym cechują się poszczególne z nich i jak wpływają one na nasze późniejsze relacje.
Style przywiązania – jak relacje z rodzicami kształtują inne związki?
Czym jest przywiązanie?
Przywiązanie to nic innego jak emocjonalna, długotrwała więź z bliską osobą. Z kolei styl przywiązania to, według Craver i Scheier, „stopień poczucia zaufania i bezpieczeństwa w związkach interpersonalnych, który kształtuje się w okresie niemowlęctwa i zdaje się wpływać na zachowanie interpersonalne przez całe życie” [1].
Inaczej rzecz ujmując: wrodzoną, silną potrzebą każdego dziecka jest stworzenie mocnej więzi z opiekunem, emocjonalne przywiązanie się do niego. Już wiele lat temu (w latach 60. ubiegłego wieku) dowiódł tego Harry Harlow w swoim dość kontrowersyjnym eksperymencie z udziałem rezusów. Otóż małe małpki zostały oddzielone od swoich prawdziwych matek, po czym umieszczono je w pomieszczeniach ze „sztucznymi” matkami. Jedna z nich była zrobiona z drutu i trzymała butelkę pokarmu, druga nie oferowała jedzenia, ale była wykonana z mięciutkiej, puszystej tkaniny. Przypuszczano, że małpki przywiążą się do „matki” karmiącej. Te jednak przychodziły do niej tylko po jedzenie, natomiast przez resztę czasu przytulały się do miękkiej matki, oferującej ciepło i zapewniającej poczucie bezpieczeństwa.
Warto przypomnieć, że Harlow nie zakończył na tym swoich eksperymentów. Dla teorii stylów przywiązania bardzo ważna jest dalsza część – ta, w której przytulne i miękkie sztuczne matki krzywdziły małe rezusy. Niektóre z nich potrząsały małpimi dziećmi, inne silnie w nie dmuchały, jeszcze inne nimi rzucały, albo boleśnie je ściskały. Okazało się, że krzywdzone małpie dzieci wracały do agresywnych, sztucznych matek, a nawet poświęcały więcej czasu na próby nawiązania bliskiej więzi (w porównaniu do małpek, które nie były krzywdzone).
Ludzie jeszcze bardziej niż małpki krezusy potrzebują bliskości. W okresie dzieciństwa przywiązują się zarówno do kochających, ciepłych i spokojnych opiekunów, jak i tych, którzy robią im krzywdę. Jednocześnie relacje te stają się dla nich wzorem, na którym opierają późniejsze kontakty z innymi. I tak właśnie powstają różne style przywiązania.
Jak kształtują się różne style przywiązania?
Jakie style przywiązania możemy wyróżnić? Są to: styl lękowo-ambiwalentny, styl unikowy, styl zdezorganizowany oraz styl bezpieczny.
Wyróżnienia trzech z powyższych stylów przywiązania podjęła się Mary Ainsworth, amerykańsko-kanadyjska psycholog, wraz ze swoim zespołem [2]. Oto, w jaki sposób style kształtują się style przywiązania:
- Styl lękowo-ambiwalentny
Lękowo-ambiwalentny styl przywiązania wykształca się wówczas, kiedy matka nie jest stała emocjonalnie. Jej nastroje są bardzo chwiejne, co zaburza poczucie bezpieczeństwa dziecka – jednego dnia czuje się ono kochane, drugiego dnia ma poczucie odrzucenia przez matkę. Wszystko to prowadzi do silnego stresu i pojawienia się lęku przed odrzuceniem. Dziecko nie czuje się bezpiecznie, wciąż usilnie zabiega o uwagę, jest bardzo atencyjne [2].
- Styl unikowy
Do wykształcenia się unikowego stylu przywiązania dochodzi wtedy, gdy dziecko nie ma bliskiego kontaktu z matką (np. dlatego że ta bardzo dużo czasu spędza w pracy, pracuje zagranicą lub z uwagi na stan zdrowia często przebywa w szpitalu), albo jest przez nią wyraźnie odrzucane. Dziecko z jednej strony bardzo pragnie przywiązania, z drugiej taka bliskość zaczyna kojarzyć mu się jako coś niedostępnego, a przez to sprawiającego ból.
Szacuje się, że od 10% do 20% dzieci charakteryzuje się tym stylem przywiązania [2].
- Styl bezpieczny
Ostatni z wyodrębnionych przez Mary Ainsworth stylów przywiązania to ten bezpieczny. Wykształca się on u dzieci, których matki są stabilne emocjonalnie, obecne i uważne, czułe i wspierające. Z bezpiecznym stylem przywiązania wiąże się wysokie poczucie własnej wartości, empatia, panowanie nad emocjami oraz łatwość obdarzania innych ludzi zaufaniem [2].
W 1990 roku Main i Salomon do tej teorii przywiązania dorzucili jeszcze jeden styl – zdezorganizowany. O takim stylu mówi się wówczas, gdy najbliższy opiekun dziecka, który spełnia jego potrzeby i dba o nie, jednocześnie stosuje przemoc fizyczną lub psychiczną [3]. Dziecko jest zupełnie zdezorientowane – z jednej strony odczuwana bliskość i więź z opiekunem (najczęściej z matką), z drugiej to właśnie ten opiekun jest źródłem cierpienia i bólu.
Style przywiązania a relacje z innymi
To, jaki styl przywiązania wykształcił się we wczesnym dzieciństwie danej osoby, ma ogromny wpływ na późniejszą jakość jej relacji z partnerem.
- Lękowo-ambiwalentny styl przywiązania
Osoby o lękowo-ambiwalentnym stylu przywiązania odczuwają duży lęk przed tym, że partner w pewnym momencie przestanie się nimi interesować, odrzuci je. Nie mają wykształconego poczucia bezpieczeństwa, często odczuwają niepokój. Kiedy tracą partnera z oczu na dłuższą chwilę, zaczynają obawiać się, że go stracą. Są bardzo emocjonalne, impulsywne, szybko wpadają w gniew, a jednocześnie panicznie boją się, że partner je porzuci. Bardzo intensywnie działają w celu utrzymania związku z partnerem (dzwonią, piszą), by wkrótce potem grozić odejściem.
Poczucie własnej wartości u takich osób jest bardzo niskie – nie docenią się, za to mają tendencję do wyolbrzymiania zalet partnera. Zazwyczaj są bardzo zazdrosne.
- Unikający styl przywiązania
Kobiety i mężczyźni, którzy byli odrzucani we wczesnym dzieciństwie, w dorosłym życiu odsuwają od siebie innych. Wchodzą w bliskie relacje społeczne, ale nie okazują uczuć, trzymają partnera czy partnerkę na dystans, np. zwlekają z wykonaniem telefonu aż kilka dni. Często mówi się o nich, że boją się zaangażować.
Dorośli o unikowym stylu przywiązania są niezwykle przywiązani do swojej niezależności – do tego stopnia, że zostając odrzuconymi, nierzadko czują ulgę. W przeciwieństwie do osób o ambiwalentnym stylu przywiązania, raczej skupiają się na niedoskonałościach partnera. Ostatecznie bardzo trudno jest im stworzyć satysfakcjonujące, zdrowe relacje.
- Bezpieczny styl przywiązania
Bezpieczny styl przywiązania opiera się na poczuciu bezpieczeństwa. Dorośli posługujący się takim stylem panują nad własnymi emocjami, mają wysokie poczucie własnej wartości, związek z drugim człowiekiem opierają na zaufaniu. Chętnie okazują uczucia i są w nich stałe.
- Zdezorganizowany styl przywiązania
Dzieci, które w dzieciństwie były ofiarami znęcania ze strony opiekunów, w dorosłym życiu mają bardzo niską samoocenę – uważają się za osoby nieatrakcyjne, głupie, niekompetentne. Negatywna ocena dotyczy również innych ludzi – osoby prezentująca zdezorientowany styl przywiązania uważa innych za niegodnych zaufania, nierzadko traktuje ich jako zagrożenie.
Zachowanie wobec drugiej osoby może być w tym przypadku różne – w zależności od przyjętej strategii. Niektóre dzieci, które w dzieciństwie doświadczały przemocy, w dorosłym życiu zaczynają intensywnie opiekować się partnerem, próbują niejako „zasłużyć” na jego uczucie. Inni w swojej relacji stosują przemoc, poniżanie, zawstydzenie – w ten sposób starają się kontrolować bliskich. Jeszcze inni nie wychodzą ze swojej „roli” z dzieciństwa i w dorosłości także okazują słabość, są niezaradni.
Ze wszystkich stylów tworzenia więzi to właśnie ten zdezorganizowany jest powodem największego cierpienia i w szczególności nad nim warto pracować z psychoterapeutą.
Różne style przywiązania a wybór partnera – badania naukowe
W tym miejscu warto zadać sobie pytanie: jak różne style przywiązania wpływają na tworzenie związków z innymi ludźmi? Czy istnieje jakaś prawidłowość w zakresie „przyciągania się” ludzi o określonych stylach przywiązania?
Okazuje się, że tak. Z badań wynika na przykład, że osoby o unikającym stylu przywiązania rzadko łączą się w pary z osobami, które podobnie jak one unikają bliskości. Identycznie jest w przypadku stylu ambiwalentno-lękowego. Dla wszystkich najbardziej „atrakcyjne” są osoby o bezpiecznym stylu, które cechują się wysoką tolerancją wobec niepożądanych zachowań partnera [1].
Jednocześnie należy zauważyć, że dla osób o bezpiecznym stylu przywiązania najbardziej korzystne jest stworzenie związku z partnerem cechującym się takim samym stylem. Dowodzą tego między innymi badania, których wyniki ukazały się w 2011 roku w Psychologii rozwojowej [4]. Wynika z nich, że im bardziej partnerzy są do siebie przywiązani w sposób bezpieczny, tym więcej w związku intymności, namiętności i zaangażowania. Dla odmiany osoby będące w związku opartym na stylu lękowo-ambiwalentnym częściej prezentują zachowania konfliktowe, w takich relacjach mniej jest bliskości, intymności i namiętności.
Jak tworzyć bezpieczny styl przywiązania?
Najprościej rzecz ujmując, osoby cechujące się bezpiecznym stylem przywiązania są w swoim życiu szczęśliwsze. Ich emocje są wyważone, poczucie wartości wysokie, potrafią ufać innym i tworzyć szczęśliwe relacje oparte na bliskości. Pytanie tylko – jak wychować dziecko, by wykształcił się u niego taki styl?
W świetle dzisiejszej wiedzy psychologicznej można stwierdzić, że tworzeniu bezpiecznego stylu przywiązania sprzyja rodzicielstwo bliskości. To styl wychowania opisany przez Wiliama oraz Marthę Sears, który opiera się na miłości i czułości, empatii, wzajemnym szacunku oraz uwzględnieniu swoich potrzeb. Wszystko to wyraża się przy pomocy siedmiu filarów:
- bliskość i ciepło (uczenie się siebie nawzajem już od pierwszych dni życia malca),
- naturalne karmienie,
- noszenie dziecka,
- bycie dostępnym w niekontrolowanych „ilościach”,
- spanie z malcem,
- reagowanie na płacz,
- wspólne życie oparte na dialogu i poszanowaniu wzajemnej godności oraz wystrzeganie się „trenerów” dzieci [4].
Zasady rodzicielstwa bliskości są szczegółowo opisane w książce „Księga rodzicielstwa bliskości” - sięgnięcie po nią to pierwszy dobry krok w stronę wykształcenia w dziecku bezpiecznego stylu przywiązania.
Bibliografia
W Wylecz.to opieramy się na EBM (Evidence Based Medicine) – medycynie opartej na faktach i wiarygodnych źródłach. Dowiedz się więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści.
- Craver i Scheier, (2000), za: Rostowski, J. (2003). Styl przywiązania a kształtowanie się związków interpersonalnych w rodzinie [W:] I. Janicka i T. Rostowska (red.), Psychologia w służbie rodziny (s. 19 –31). Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego.
- Ainsworth M.S. (1989), Attachments beyond infancy. American Psychologist, 44, 4, 709–716.
- Main M., Solomon J. Procedures for Identifying Infants as Disorganized/Disoriented during the Ainsworth Strange Situation. W: Greenberg MT, Cichetti D, Cummings M, red. Attachment in the preschool years: Theory, research, and intervention. Chicago: University of Chicago Press; 1990, s. 121–161.
- H. Liberska, D. Suwalska, Style przywiązania a relacje partnerskie we wczesnej dorosłości, Psychologia rozwojowa, 2011, tom 16, nr 1, s. 25-39
- W. Sears, M. Sears, Księga rodzicielstwa bliskości. Przewodnik po opiece i pielęgnacji dziecka od chwili narodzin , wyd. Mamania, Warszawa 2013
Karolina Wojtaś
psycholog
Karolina Wojtaś – psycholog, redaktor. Absolwentka Uniwersytetu Gdańskiego, interesuje się między innymi komunikacją interpersonalną oraz psychologią rodziny. Autorka dziesiątek artykułów ułatwiającym czytelnikom zrozumienie mechanizmów psychologii i wprowadzenie ich we własne życie.
Komentarze i opinie (0)