Od wybuchu epidemii COVID-19 eksperci ciągle przypominają nam o trzech rzeczach: noszeniu maseczki, dezynfekcji rąk oraz unikaniu dotykania twarzy. O ile dwa pierwsze przychodzą nam bez trudu, o tyle o trzymaniu rąk z dala od oczu, nosa i ust najczęściej już zapominamy. Jak często dotykamy twarzy, dlaczego jest to aż tak niebezpieczne i w jaki sposób zlikwidować ten nawyk?
Dotykanie twarzy – szkodliwy nawyk. Jak się oduczyć dotykania twarzy?
Jak często dotykamy twarzy?
Choć może nam się wydawać, że niezbyt często dotykamy własnych twarzy, badania dowodzą, że jest inaczej. Jedno z nich zostało przeprowadzone w Sydney w 2015 roku. Polegało ono na nagrywaniu studentów medycyny podczas wykładu, a następnie policzeniu, ile razy przyszli lekarze dotykali twarzy w ciągu godziny. Obserwowano 26 studentów. Okazało się, że każdy z nich dotykał swojej twarzy średnio 23 razy na godzinę. Co więcej, aż 44% studentów dotykało palcami ust, nosa lub oczu, czyli miejsc występowania śluzówki. Taki dotyk w zupełności wystarczy, aby drobnoustroje przedostały się do organizmu [1].
W innym badaniu postanowiono sprawdzić, ile razy na godzinę dotykają twarzy lekarze - którzy powinni już mieć świadomość wynikającego z tego nawyku zagrożenia. 31 internistów oraz ich 48 pracowników obserwowano w 7 biurach sieci badawczej Grupy Cincinnati Area Research and Improvement Group (CARING). Okazało się, że także pracownicy służby zdrowia nie mogą powstrzymać się przed dotykaniem twarzy - robili to średnio 19 razy w ciągu dwóch godzin [2]. To o wiele rzadziej niż wspomniani wyżej studenci, niemniej wciąż za dużo.
Czytaj również: Ból twarzy – przyczyny, objawy i leczenie bólu twarzy
Dlaczego tak często dotykamy twarzy?
Istnieją różne wyjaśnienia powszechności nawyku dotykania twarzy. Wielu specjalistów głosi na przykład, że jest to czynność naturalna i odruchowa, którą wykonujemy już w życiu płodowym.
Niemniej warto wspomnieć o niemieckim badaniu, z którego wynika, że częstotliwość dotykania twarzy rośnie w obliczu stresu. Przeanalizowano w nim aktywność elektryczną mózgu 10 młodych osób. Kiedy kończyli oni test pamięci, z głośników wydobyły się nieprzyjemne dźwięki. Okazało się, że w reakcji na stres (która to reakcja została potwierdzona badaniem EEG) uczestnicy częściej dotykali policzków i nosa, wzrastała również częstotliwość pocierania oczu [3].
Zwyczaj dotykania twarzy a COVID-19
Oczywiście należy mieć świadomość, że dotykając twarzy, znacząco zwiększamy ryzyko przeniesienia drobnoustrojów do organizmu. Możemy w ten sposób zarazić się również koronawirusem, który prowadzi do wystąpienia COVID-19. Eksperci informują, że zaprzestanie dotykania twarzy może uchronić przed zarażeniem nawet bardziej, niż noszenie maseczki.
W tym miejscu należy przypomnieć, że konsekwencje przeniesienia koronawirusa do organizmu mogą być tragiczne. Choć większość zmarłych to osoby w podeszłym wieku, wśród ofiar koronawirusa są również i ludzie młodzi, bez chorób towarzyszących.
Dotykanie twarzy a inne choroby
Choć w ostatnich miesiącach najczęściej mówi się o koronawirusie, trzeba pamiętać, że dotykanie twarzy sprzyja wniknięciu do organizmu również innych groźnych drobnoustrojów.
Badanie przeprowadzone przez Worcester Polytechnic Institute wykazało, że na 27 klamkach kampusu uniwersyteckiego znajdują się 1323 kolonie bakterii [4]. Można przypuszczać, że podobne ilości drobnoustrojów mogą znajdować się na klamkach w publicznych toaletach czy uchwytach w środkach komunikacji miejskiej. Wśród wirusów i bakterii, którymi możemy zarazić się poprzez dotykanie takich przedmiotów, a następnie własnych twarzy, znajdują się: gronkowiec złocisty, wirus grypy żołądkowej, a także jaja pasożytów (owsików, tasiemca oraz glisty ludzkiej). Krótko mówiąc: dotykanie twarzy jest dla ludzi naprawdę niebezpieczne.
Jak zapanować nad rękami?
Jak powstrzymać się przed dotykaniem okolic twarzy i zarazem zadbać o swoje bezpieczeństwo? Pomocne mogą okazać się następujące sposoby:
- Noszenie rękawiczek
Dotknięcie skóry rękawiczką jest niezbyt przyjemnym doświadczeniem, które natychmiast zwraca naszą uwagę - i o to chodzi.
- Znalezienie zajęcia dla rąk
Zajęte ręce to mniejsze ryzyko dotykania twarzy. Dlatego zawsze warto mieć przy sobie piłeczkę do ściskania bądź inny gadżet.
- Tworzenie "przypominajek"
Osoby pracujące przy biurku mogą przykleić (np. na monitorze) karteczkę z napisem: "Nie dotykaj". Trudno przeoczyć taki komunikat.
- Częste używanie preparatów do dezynfekcji
Regularne mycie dłoni środkiem dezynfekującym nie tylko zlikwiduje bakterie, ale też - dzięki charakterystycznemu zapachowi, zniechęci do dotykania twarzy.
- Stosowanie gorzkich lakierów
Osoby, które w chwilach stresu bądź zwiększonej koncentracji dotykają palcami ust, mogą zastosować któryś z gorzkich lakierów zapobiegających obgryzaniu paznokci.
Bibliografia
W Wylecz.to opieramy się na EBM (Evidence Based Medicine) – medycynie opartej na faktach i wiarygodnych źródłach. Dowiedz się więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści.
[1] https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25637115/
[2] https://www.jabfm.org/content/27/3/339.long
[3] https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24530432/
[4] Diseases on Door Handles Nicholas Kulick(ECE), Lea Strangio(Che), Kaitlyn Valla (BBT/Psy), Marja Bakermans(BBT), Beth Eddy(HUA), Sarah Campos(SE), Alexandra Rozen(ChE) retrieved November 2016
Karolina Wojtaś
psycholog
Karolina Wojtaś – psycholog, redaktor. Absolwentka Uniwersytetu Gdańskiego, interesuje się między innymi komunikacją interpersonalną oraz psychologią rodziny. Autorka dziesiątek artykułów ułatwiającym czytelnikom zrozumienie mechanizmów psychologii i wprowadzenie ich we własne życie.
Komentarze i opinie (0)