Na czym polega introspekcja?
Twórcą pojęcia introspekcji był ojciec psychologii eksperymentalnej, Wilhelm Wundt oraz współtwórca nurtu pragmatycznego, William James. W psychoterapii sama introspekcja oznacza samoświadomość i umiejętność rozpoznawania własnych myśli, uczuć i motywacji. Obejmuje głębokie, refleksyjne spojrzenie w procesy myślowe, jakie zachodzą w umyśle.
Celem introspekcji jest zwiększona zdolność do rozpoznawania wzorców we własnych zachowaniach i przełamywanie ich tak, aby podejmowane działania rzeczywiście pozostawały w zgodzie z wewnętrznymi przekonaniami danej osoby, a nie były jedynie wyuczoną rutyną.
Poprzez introspekcję jednostka dowiaduje się więcej o sobie samej i łatwiej obcować jej z innymi ludźmi. Można powiedzieć, że rozwój tego obszaru jest niezbędny, aby stawać się coraz bardziej świadomym i dojrzałym człowiekiem. Introspekcja to nie tylko metoda, ale także gotowe do zastosowania narzędzie, które może być wykorzystane do rozwoju inteligencji emocjonalnej.
Przeczytaj również:

Chatbot terapeutyczny – zalety, wady, gdzie go znaleźć i jak zainstalować
Co zyskujemy dzięki introspekcji?
Poświęcenie czasu na wypracowanie w sobie zdolności do introspekcji przynosi szereg wymiernych korzyści.
Przede wszystkim poprzez zwiększoną samoświadomość zyskujemy wgląd w przyczynę pojawienia się takich, a nie innych emocji i myśli. W rezultacie jesteśmy w stanie podejmować w życiu bardziej przemyślane decyzje i nie kierujemy się fałszywymi pobudkami.
Zaglądanie do swojej świadomości to także sposób na zarządzanie stresem i negatywnymi doznaniami tak, aby były możliwie jak najmniej destrukcyjne. Obserwacja różnego rodzaju porażek pozwala wyciągnąć z nich wartościowe doświadczenia, a nie traktować ich jako osobistej klęski.
Korzyścią płynącą z introspekcji jest też większa łatwość podążania za prawdziwymi celami i tym, co dla danej osoby jest ważne. Trudniej w życiu o dystraktory i zmarnowany czas. Dlatego introspektywne podejście do życia doskonale nadaje się jako filozofia autorozwoju.
Co ciekawe, w literaturze wskazuje się, że wykorzystanie introspekcji oraz praktyka mindfulness wspierają regulację emocji u osób cierpiących z powodu depresji i pomagają łagodzić jej objawy.
Przeczytaj również:

Trening Jacobsona – na czym polega? Co daje? Jak wykonać krok po kroku
Co oznacza brak zdolności do introspekcji?
Choć introspekcja słusznie kojarzy się z gatunkiem ludzkim, okazuje się, że nie wszyscy z nas są do niej zdolni. Niektórym osobom wgląd do własnego wnętrza przychodzi trudniej, niż innym. Na zaburzenia introspektywne cierpią m.in. osoby o osobowości narcystycznej, które wolą oceniać świat w czarno-białych barwach i widzieć, że czegoś nie dostały, ale bez zadawania sobie pytań, dlaczego tak się stało.
Oderwanie od własnych emocji lub wręcz lęk przed ich odczuwaniem powoduje, że narcyzi uciekają od swoich potrzeb i lęków, nie mają kontaktu ze swoim życiem wewnętrznym, co prowadzi do frustracji i niezadowolenia z życia.
Trudności ze stosowaniem introspekcji mają m.in. osoby w spektrum autyzmu lub ADHD, którym trudno zastosować teorię umysłu. Nie potrafią one wczuć się w sytuację wewnętrzną innej osoby i zrozumieć jej motywacji, ale równie rzadko uzasadniają własne działania i decyzje. Szczególnie problem dotyczy osób cierpiących na hiperaktywną odmianę ADHD, które często działają impulsywnie i bez zastanowienia. W ich przypadku niezbędne mogą okazać się specjalistyczne terapie ukierunkowane na trening analizy życia wewnętrznego.
Przeczytaj również:

Misy tybetańskie, dźwiękowe – na co pomagają? Jak działają? Terapia
Jak uczyć się introspekcji?
Umiejętność oceny własnej psychiki jest niezwykle cenną umiejętnością i – stosując odpowiednie techniki – introspekcji w wielu przypadkach można się nauczyć. W jaki sposób?
Każdego dnia znajdź czas na refleksje o swoim życiu, emocjach i zdarzeniach. Musi to być czas, kiedy jesteś wyciszony i możesz skupić się na własnych myślach, np. wieczorem przed snem.
Nie bój się zadawania pytań o własne emocje i stany psychiczne. Zastanów się np., co i dlaczego czujesz w danej chwili, co czułeś w trudnych momentach danego dnia.
Prowadź dziennik emocji, w którym będziesz zapisywał najważniejsze odczucia i towarzyszące im okoliczności. Procesy psychiczne mają to do siebie, że są ulotne i warto je utrwalać.
Praktykuj uważność – wielu osobom przychodzi to z łatwością podczas kontaktu z przyrodą, np. na spacerze.
Analizuj swoje życie wstecz i zastanawiaj się nad tym, jak Cię ukształtowało. Nie chodzi o obsesyjne i destrukcyjne ruminacje na temat błędów, ale raczej o ocenę wpływu poszczególnych wydarzeń na Twoją obecną lub przyszłą sytuację życiową.
Wyznacz sobie konkretne, krótko- i długoterminowe cele psychologiczne do osiągnięcia. To może być przepracowanie traumy, zakończenie trudnej relacji, czy walka z uzależnieniem. Monitoruj swoje myśli na poszczególnych etapach realizacji tych zamierzeń.
Obserwowanie swoich reakcji może niekiedy prowadzić do nieprzyjemnych wniosków na swój temat. Nikt nie lubi uczucia wstydu czy rozczarowania, zwłaszcza jeśli indukuje się je względem siebie samego. Jeśli jednak chcesz dokonać introspekcji, powinieneś być gotowy także na konfrontację ze swoimi wadami, ograniczeniami i słabościami.
Nawet najlepszy podręcznik akademicki nie sprawi, że nagle nauczysz się introspekcji w tydzień lub miesiąc. To skomplikowany proces, dlatego warto dać sobie czas i podchodzić z wyrozumiałością do tego, że coś się nie udaje. Świetnym pomysłem jest korzystanie raz na jakiś czas z pomocy psychologa, który pomoże ukierunkować działania i myśli na eksplorowanie swojego wewnętrznego świata.