Nalewka tybetańska – a co to takiego?
Określenie „nalewka tybetańska” odnosi się do znanej wielu miłośnikom ziołolecznictwa nalewki czosnkowej. Jaka jest jej historia? Według popularnej wersji, jedna z wypraw naukowych w Tybecie odnalazła w jednym z klasztorów liczący ponad 1500 lat przepis na taką nalewkę, noszącą nazwę „eliksiru młodości”. Nalewka miała być regularnie stosowana przez tamtejszych mnichów jako swoiste panaceum na liczne choroby oraz gwarancja długiego życia w zdrowiu. Dlatego też niekiedy używa się nazwy „tybetańska nalewka długowieczności”.
Choć nie da się potwierdzić, czy rzeczywiście nalewka czosnkowa była do tego stopnia popularna i ceniona wśród tybetańskich mnichów, to rzeczywiście czosnek wywodzi się z Azji (znany jest od tysięcy lat), a początkowo uprawiano go i stosowano na terenie Chin oraz Indii. To właśnie z tych terenów pochodzi praprzodek dzisiejszego czosnku. Przy czym, współczesne odmiany są efektem wielowiekowej uprawy oraz selekcji (genetycznie czosnek pozostaje jednak identyczny z jego dzikim przodkiem).
Przeczytaj również:

Castagnus – na co pomaga, jak działa? Efekty
Nalewka tybetańska – prosty przepis, łatwe wykonanie
Aby przygotować nalewkę czosnkową, potrzebujemy tylko dwóch składników:
Obranego czosnku – 350 g (35 dag) – idealnym rozwiązaniem jest posiadanie samodzielnie uprawianego czosnku lub pozyskanego od zaprzyjaźnionego działkowca. Jeśli jednak nie ma takiej możliwości, to warto sięgnąć po czosnek pochodzący z Polski.
Czystego spirytusu spożywczego 200 ml – niekiedy można się natknąć na dyskusje dotyczące surowca, z jakiego powinien być wytworzony spirytus. O ile w niewielkim stopniu może mieć to znaczenie przy recepturach na inne nalewki (szczególnie o walorach głównie smakowych), to w tym przypadku znaczenie ma jedynie jego stężenie, które powinno wynosić 95%. Należy jednocześnie pamiętać, że w podręcznikach zielarskich można również spotkać receptury bazujące na niższych stężeniach alkoholu, np. 60% a nawet 40%.
Zanim zaczniemy obróbkę czosnku, trzeba przygotować szczelnie zamykany słoik, który należy wcześniej wyparzyć. Najlepiej wybrać taką wielkość słoika, by bez problemu mieścił się w szafce, w której mikstura na czas maceracji będzie przechowywana. Ząbki czosnku trzeba oczyścić i obrać, po czym rozgnieść/zmiażdżyć przy użyciu praski, tłuczka lub zwykłego wałka. Należy zrobić to bardzo dokładnie, by w wyniku reakcji enzymatycznych doszło do powstania cennej dla zdrowia allicyny, co łatwo rozpoznać po charakterystycznym zapachu wyczuwalnym po rozgnieceniu surowca.
Rozgnieciony czosnek przełożyć do słoika i zalać spirytusem. Słoik szczelnie zamknąć i odstawić w ciemne miejsce na 10 dni (maksymalnie 14 dni). Warto co drugi dzień wstrząsnąć słoikiem, aby dokładnie wymieszać składniki i poprawić stopień wytrawienia surowca. Po upływie 10 dni trzeba nastaw przecedzić przez gazę i odstawić na kolejne 3–5 dni. Po tym czasie nastaw jest gotowy do spożycia.
Nalewka czosnkowa – dawkowanie i działanie
Nalewkę tybetańska może być pita w porcji dobowej na łyżeczki lub małe kieliszki, jednak bardzo często poleca się dawkowanie obliczane na liczbę kropli w ciągu dnia. Można po prostu założyć określoną liczbę kropli – np. 10–15 na porcję – i przyjmować 3 razy dziennie porcję przez miesiąc (niektórzy autorzy zalecają wypijanie wieczornej porcji 2 godziny po ostatnim posiłku). Następnie zrobić dwutygodniową przerwę i kurację powtórzyć. Niektórzy zalecają jej stosowanie 2 razy w roku (szczególnie przy problemach z miażdżycą i osłabioną odpornością), inni uważają, że wystarczy sięgnąć po nią tylko raz w roku.
Inna wersja przewiduje stopniowe zwiększanie dawkowania, czyli np. przyjmowanie 3 razy dziennie w trakcie lub po posiłkach, w następujących dawkach:
1. dzień – 2 krople;
2. dzień – 5 kropli;
3. dzień – 8 kropli;
4.–6. dzień – 12 kropli;
7.–15. dzień – 15 kropli;
16.–20. dzień – 20 kropli;
od 21. dnia do wykończenia porcji płynu: 1–25 kropli 3 razy dziennie.
Różne receptury i opisy podają liczbę od 1 do 50 kropli oraz różny stopień zwiększania ich liczby w poszczególnych dniach. Nie ma tu jednej stałej reguły, natomiast stopniowe zwiększanie dawki może ułatwić przyjmowanie nalewki osobom, które nie przepadają za smakiem czosnku lub nie są pewne, jak zareaguje ich organizm.
Przeczytaj również:

Kozłek lekarski – waleriana – właściwości, zastosowanie i skutki uboczne
Nalewka tybetańska – działanie
Nalewka na bazie czosnku (podobnie jak inne preparaty i przetwory czosnkowe) wykazuje szereg działań prozdrowotnych. m. in.:
działa przeciwzapalnie na naczynia krwionośne, a tym samym wykazuje działanie przeciwmiażdżycowe;
pozytywnie wpływa na trawienie i zmniejsza skłonność do wzdęć (warto w takich przypadkach łączyć ją z naturalnym jogurtem lub kefirem);
wspomaga odporność – warto sięgać po nią zarówno profilaktycznie, jak i w przypadku przeziębienia lub grypy;
przyspiesza metabolizm;
obniża ciśnienie krwi;
wspomaga terapię schorzeń reumatycznych.
Nalewka tybetańska – jak poradzić sobie ze smakiem
Czosnek jest źródłem witaminy C, niewielkiej ilości witamin z grupy B oraz składników mineralnych, takich jak fosfor, magnez, potas oraz żelazo. Ma również bogaty w związki siarkowe olejek lotny, zawierający allicynę (konieczne jest roztarcie ząbków, by została aktywowana przez enzym – allinazę), czyli substancję o potwierdzonych badaniami właściwościach: bakteriobójczych, obniżających ciśnienie, poziom glukozy i cholesterolu we krwi oraz... o charakterystycznym i intensywnym zapachu.
Jednak dla wielu osób największy problem stanowi właśnie zapach oraz smak nalewki czosnkowej. Chociaż – szczególnie w pierwszej fazie dawkowania – gdy stosowane są pojedyncze krople, jest on mało wyczuwalny (intensywnie pachnie jedynie nalewka w butelce lub słoiku). Dodatkowo używane w niektórych wersjach dawkowania – kefir, jogurt lub mleko – skutecznie niwelują smak i zapach czosnku.
Jeśli jednak stanowi to problem, można wzbogacić miksturę, dodając – według osobistych preferencji: zmielone zioła (miętę, goździk, cynamon, koper włoski czy natkę pietruszki) lub zaraz po jej wypiciu zjeść kawałek jabłka bądź cząstkę grejpfruta.
Przeczytaj również:

Boswelia – kadzidłowiec – na co pomaga? Właściwości, wskazania, przeciwwskazania
Nalewka tybetańska – przeciwwskazania
Nalewka czosnkowa jest preparatem przeznaczonym dla osób dorosłych ze względu na zawartość alkoholu (do jej produkcji wykorzystuje się czysty spirytus). Muszą z niej zrezygnować osoby zmagające się z chorobą alkoholową – w tym osoby niepijące, bowiem nawet tak niewielka dawka alkoholu może się przyczynić do nawrotu choroby.
Choć nalewka tybetańska reguluje ciśnienie krwi, to jednak ostrożność powinny zachować osoby, u których ciśnienie krwi ma skrajne wartości. Muszą jej unikać osoby z niedociśnieniem i tendencją do gwałtownych spadków ciśnienia, ponieważ nalewka może dodatkowo je obniżać. Ponadto osoby z nadciśnieniem, szczególnie w pierwszej fazie leczenia (tzw. okres dobierania leków), powinny o jej zażywaniu poinformować lekarza, ponieważ może to zaburzać wyniki i mieć wpływ na stosowane dawki leku.
Koniecznie skonsultować się z lekarzem powinny również osoby przyjmujące leki regulujące krzepnięcie krwi (nalewka czosnkowa może nasilić ich działanie). Nie należy na własną rękę przyjmować nalewki tybetańskiej w przypadku takich schorzeń, jak: wrzody żołądka, niewydolność wątroby oraz stany zapalne trzustki i dróg żółciowych. Nalewki czosnkowej nie mogą też stosować kobiety w ciąży oraz karmiące.