Czym jest szantaż emocjonalny?
Poprzez szantaż emocjonalny należy rozumieć wykorzystywanie cudzych emocji celu osiągnięcia własnych korzyści lub budowanie poczucia własnej wartości na czyimś złym samopoczuciu. Zwykle ofiary szantażu emocjonalnego będąc poddawane presji, odczuwają: silne poczucie winy, stres, lęk. Jeśli taka sytuacja się powtarza, może prowadzić to do wykształcenia się toksycznej dynamiki w relacji, kiedy jedna osoba (szantażysta) będzie po prostu żerowała na drugiej.
Badania przeprowadzone w 2022 r. opublikowane w czasopiśmie „Health Psychology Resarch” pokazują, że przemoc psychiczna potrafi być bardziej destrukcyjna w skutkach, niż jakakolwiek inna forma agresji.
Przeczytaj również

Wysoko wrażliwa osobowość, wysoko wrażliwe dziecko – co to znaczy być WWO?
Jak rozpoznać szantaż emocjonalny?
Używanie szantażu emocjonalnego nie zawsze można łatwo rozpoznać, dlatego osoba stosująca szantaż emocjonalny może przez całe lata stosować subtelną presję, manipulując zachowaniem swojego otoczenia. Jakie są typowe zachowania szantażystów emocjonalnych, które powinny wzbudzić niepokój?
Ciche groźby
Ciche groźby polegają zwykle na przyjmowaniu skrajnie wycofanego zachowania. Osoba stosująca szantaż emocjonalny wzbudza poczucie winy poprzez: ignorowanie wiadomości tekstowych, połączeń i maili. W codziennym życiu zaczyna unikać partnera, a kiedy przebywa z nim w jednym pomieszczeniu, milczy. So to klasyczne „ciche dni” w małżeństwie.
Wzbudzanie poczucia winy
Taktyka określana jako Guilt Tripping polega na wywoływaniu poczucia winy w związku z przedkładaniem własnych potrzeb nad cudze. Typowym przykładem takiego zachowania jest czynienie wyrzutów dorosłemu dziecku, że chce ono wyprowadzić się z rodzinnego domu i „zostawić” swoich rodziców po tym wszystkim, co od nich otrzymało. Oddziaływanie na poczucie wyrzutów sumienia działa szczególnie skutecznie na osoby, które wyróżniają się wysokim poziomem empatii.
Manipulacje
W toksycznym związku mogą się pojawić się manipulacje, czyli próby sprowokowania do określonego zachowania. Jest to widoczne zwłaszcza w relacjach, w których ludzie łatwo przyjmują na siebie role określone przez Trójkąt Dramatyczny Karpmana, czyli: prześladowca, ratownik i ofiara. Poprzez płynne „przeskakiwanie” między jedną rolą a drugą rolą można w skuteczny sposób zaprezentować siebie jako pokrzywdzonego, zaś partnera – jako oprawcę.
Eskalacja problemów
Formą manipulacji jest przesadne okazywanie emocji i robienie z przysłowiowej igły wideł. W ten sposób szantażysta usiłuje przerzucić na drugą osobę swoje problemy i skutki niepowodzeń. W ten sposób rodzic może np. grozić dziecku, że jeśli to będzie się źle uczyło, opiekun trafi przez nie do szpitala albo straci pracę.
Zawstydzanie
Formą szantażu emocjonalnego jest też wykorzystywanie wszelkiego rodzaju drobnych potknięć z przeszłości, aby wyszydzić starania innej osoby i osiągnąć własne cele. W ten sposób przełożony może np. dyskredytować z góry wszystkie pomysły pracownika tylko dlatego, że osobie zatrudnionej zdarzyło się popełnić drobny błąd podczas prelekcji.
Groźby i ultimata
Sprytny szantaż emocjonalny może obejmować także stawianie gróźb, które mają zniechęcić do określonego zachowania. Rodzice mogą powiedzieć swojemu dziecku – które podjęło decyzję o wyprowadzce z domu – że kończą z jakimkolwiek wsparciem finansowym. Częstą taktyką jest też symulowanie choroby, która jest rzekomo wywołana zachowaniem drugiej strony.
Jak odpowiadać na szantaż emocjonalny?
Szantaż emocjonalny może przybierać różne formy, ale możliwe jest wypracowanie skutecznych technik obrony, które pomogą w radzeniu sobie w niewygodnych sytuacjach. Przede wszystkim psychologowie kładą nacisk na naukę asertywności. Polega ona na grzecznej – ale stanowczej – obronie swojego stanowiska tak, aby nie dać wyindukować w sobie wyrzutów sumienia i na stawianiu jasnych granic.
Skuteczne strategie obrony zakładają unikanie nadmiernie emocjonalnej reakcji na działania szantażysty. Jeśli odpowiadamy w sposób neutralny, często odbieramy mu dalszą możliwość ataku.
Ważne jest też, aby w związku szantaż emocjonalny uczyć się rozpoznawać możliwie szybko. Zwykle metody wywierania wpływu powtarzają się i przyjmują postać utartych wzorców zachowań, które można przewidzieć i starać się „rozbroić” w szczerej rozmowie.
Warto uświadomić sobie, że nie ponosimy winy za cudze problemy i druga osoba nie powinna oczekiwać, że poczucie obowiązku sprawi, że będziemy skłonni je rozwiązywać. Wreszcie duże znaczenie ma przedstawianie swojego punktu widzenia z własnej perspektywy. Każdy człowiek jest sam odpowiedzialny za zaspokajanie swoich potrzeb emocjonalnych.
Czasami najlepszym sposobem jest po prostu oddzielenie się od osób mających złe intencje. Stworzenie dystansu może polegać np. na ograniczaniu kontaktu lub zablokowaniu szantażysty w mediach społecznościowych. W sytuacjach kryzysowych warto szukać pomocy psychologa.
Przeczytaj również

Mitomania – kłamstwo patologiczne – czym jest i jak się je leczy?
Co grozi za szantaż emocjonalny?
Człowiek ulegający szantażowi zapomina często, że manipulacyjne techniki nie tylko są uciążliwe i przykre, ale mogą też stanowić przestępstwo, o którym mowa w art. 191 kodeksu karnego. Zgodnie z paragrafem pierwszym tego przepisu: „ten, kto, stosując przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną, zmusza ją lub inną osobę do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. Szantażysta emocjonalny powinien więc liczyć się z realną sankcją za swoje zachowanie.
Czym skutkuje szantaż emocjonalny?
Zachowania szantażystów emocjonalnych mogą wydawać się niewinne i często są uzasadniane troską o drugą osobę. W literaturze nie brakuje jednak sugestii, że przedłużające się nadużycia emocjonalne są źródłem silnego stresu i obniżonego poczucia wartości. Dodatkowo mogą zwiększać ryzyko zachorowania na depresję oraz odbierają tak istotne w życiu poczucie sprawczości, czyli umiejętności samodzielnego podejmowania decyzji i brania za nie konsekwencji. Osoby, które w dzieciństwie były szantażowane emocjonalnie, mogą mieć problem z budowaniem trwałych, zdrowych relacji i częściej, niż ich „zdrowi” rówieśnicy wykształcają unikowy styl przywiązania.