Zachodzący wraz z wiekiem spadek poziomu hormonów płciowych (m.in. DHEA i testosteronu) wiąże się z wystąpieniem u mężczyzn po 40. roku życia przykrych objawów, które określane są mianem andropauzy. Do najbardziej uciążliwych problemów zalicza się zaburzenia potencji, a także nadmierny przyrost masy ciała. Badania dowodzą, że przyjmowanie preparatów zawierających dehydroepiandrosteron może wpłynąć na poprawę sprawności, zarówno seksualnej, jak i fizycznej.
Hormon DHEA – na zaburzenia erekcji i nadmierną masę ciała
Spis treści
Andropauza – niedobór hormonów płciowych
Stężenie męskich hormonów płciowych – testosteronu i dihydrotestosteronu – w trakcie życia ulega zmianom. Najwyższy poziom obserwujemy w okresie dojrzewania, z biegiem lat dochodzi jednak do stopniowego wygasania ich aktywności. W wyniku naturalnych procesów starzenia zmniejsza się także poziom innego, bardzo ważnego związku – dehydroepiandrosterou – DHEA. Związek ten powrzechnie znany jest jako prasteron. W organizmie pełni on szczególną rolę. To właśnie z niego, w wyniku różnych przemian, produkowane są wspomniane inne hormony płciowe.
U młodych mężczyzn (mających około 20–30 lat) norma dehydroepiandrosteronu wynosi od 200 do 900 ng/dl krwi (odpowiada to około 7–31 nmol/l). Szacuje się, że po przekroczeniu 30. roku życia stężenie powstałego za jego sprawą testosteronu każdego roku spada o 1 proc., co bezpośrednio wpływa na kondycję całego organizmu.
Przeczytaj więcej o objawach andropauzy.
Proces postępującego zmniejszania poziomu DHEA oraz pozostałych hormonów płciowych określany jest jako andropauza. Do objawów przekwitania u mężczyzn należą:
- trudności z koncentracją i uwagą w połączeniu z zaburzeniami pamięci,
- obniżenie nastroju,
- zaburzenia snu,
- utrata masy mięśniowej z jednoczesną tendencją do wzrostu ilości tkanki tłuszczowej w organizmie,
- powiększenie gruczołów piersiowych.
Niedobór DHEA (dihydrotestosteronu) oraz testosteronu może prowadzić do różnych zaburzeń dotyczących sfery seksualnej. Z andropauzą bywa związany spadek libido, a także problem, który dla mężczyzn jest wyjątkowo krępujący – zaburzenia potencji.
Prasteron w leczeniu zaburzeń potencji u dojrzałych mężczyzn
Trudności z uzyskaniem erekcji zasadniczo stanowią temat tabu – niewielu mężczyzn potrafi rozmawiać na ten temat nawet ze swoim lekarzem. Tymczasem zaburzenia potencji u dojrzałych mężczyzn są zdecydowanie częstsze niż można by było przypuszczać. Ze względu na to, że znaczna część pacjentów nie wspomina nikomu o swoich dolegliwościach, statystyki są trudne do oszacowania. Z dostępnych danych wynika, że problemów ze wzwodem może doświadczać 4 na 10 panów po 40., natomiast po 70. roku życia – nawet 70 proc. z nich.
Przyczyny zaburzeń erekcji są zróżnicowane. Sprzyjają im przewlekłe schorzenia, m.in. choroby kardiologiczne czy cukrzyca, a także nałogi, np. palenie papierosów. Podłożem problemów z erekcją są także zmiany ilości hormonów płciowych w organizmie – przede wszystkim testosteronu i dihydrotestosteronu.
Jak wspomniano, hormony te powstają z dehydroepiandrosteronu. Znając tę zależność, naukowcy przebadali możliwość wykorzystywania preparatów z DHEA do leczenia zaburzeń potencji. Z analiz wynika, że DHEA rzeczywiście korzystnie wpływa na zdolność do osiągnięcia wzwodu. Dehydroepiandrosteron – jako prekursor testosteronu – może być przekształcany do aktywnych męskich hormonów, a to właśnie one odpowiadają za występowanie wzwodu członka – do erekcji dochodzi wtedy, kiedy do prącia napływa krew. Dzięki DHEA cały szereg zjawisk, który do tego doprowadza, może być zapoczątkowany przez testosteron.
Należy pamiętać że korzystne efekty suplementacji DHEA mogą być obserwowane, wówczas gdy przyczyną impotencji jest niedobór testosteronu – u pacjentów, u których zaburzenia wzwodu wynikają z innych przyczyn (np. cukrzycy), suplementacja tego hormonu nie przynosi już oczekiwanych rezultatów.
Prasteron – sposób na nadmierną masę ciała
Zaburzenia erekcji to nie jedyna poważna dolegliwość obserwowana u mężczyzn po 40. roku życia. Niski poziom DHEA i innych hormonów płciowych w przebiegu andropauzy znacząco predysponuje także do nadmiernego przybierania na wadze. Tkanka tłuszczowa odkłada się u panów przede wszystkim w okolicach talii – dochodzi do rozwoju otyłości brzusznej (wisceralnej), czemu sprzyjają dodatkowo niezdrowe nawyki żywieniowe czy siedzący tryb życia.
Otyłość brzuszna to nie tylko problem estetyczny, ale i zdrowotny. Może doprowadzić do rozwoju insulinooporności (a co za tym idzie – cukrzycy typu II) zwiększa ryzyko chorób układu krążenia i nadciśnienia tętniczego. Dodatkowo stanowi źródło poważnych kompleksów – otyli panowie się zdecydowanie mniej pewni siebie, co odbija się na ich samopoczuciu, a także niekorzystnie wpływa na przebieg pożycia intymnego.
Podobnie jak w przypadku zaburzeń wzwodu, dokonano oceny wpływu DHEA na masę ciała pacjentów. Z testów przeprowadzonych m.in. przez badaczy z Uniwersytetu Waszyngtona w St. Louis wynika, że suplementacja DHEA może wpływać na zmniejszenie ilości tkanki tłuszczowej nagromadzonej w wyniku postępujących z wiekiem zmian hormonalnych i metabolicznych. Co ciekawe pozytywny efekt w postaci spadku wagi odnotowano nie tylko u mężczyzn, ale także u kobiet. Dodatkową korzyścią przyjmowania prasteronu było zwiększenie wrażliwości na insulinę.
Dehydroepiandrosteron warunkuje nie tylko zmniejszenie objętości tkanek w organizmie, ale może wywierać działanie odwrotne. W badaniach zauważono bowiem, iż DHEA korzystnie wpływa na masę mięśniową. Substancje, do których jest on przekształcany – czyli testosteron i dihydrotestosteron – cechują się działaniem anabolicznym. U osób zażywających preparaty z DHEA dochodzi zatem do zwiększonej syntezy białek, co prowadzi do przyrostu masy mięśniowej.
Hormon DHEA w tabletkach – dawkowanie i przeciwwskazania
Preparaty zawierające DHEA wydawane są bez przepisu lekarza. Dostępne są one w różnych dawkach – mężczyznom, którzy chcieliby zacząć suplementować ten środek początkowo sugerowane jest zażywanie 10 mg dehydroepiandrosteronu na dobę, później dawkę stopniowo można zwiększać (do maksymalnie 50 mg na dobę). Leki zawierające DHEA najkorzystniej jest przyjmować rano, wraz z posiłkiem – zażywanie preparatu z pokarmem maksymalizuje bowiem jego wchłanianie.
Podanych powyżej dawek DHEA pacjenci, dla swojego własnego bezpieczeństwa, nie powinni przekraczać. Suplementacja dehydroepiandrosteronu jest bezpieczna i nie prowadzi zwykle do występowania jakichkolwiek skutków ubocznych. Ich pojawienie się jest możliwe, jednak są one spotykane bardzo rzadko. Znacząco większe ryzyko działań niepożądanych DHEA pojawia się wtedy, kiedy środek ten stosowany jest w zbyt dużych ilościach.
Pod uwagę warto wziąć również to, że nie każdy mężczyzna może zażywać DHEA w tabletkach. Istnieją bowiem pewne przeciwwskazania do stosowania tej substancji, wśród których wymienia się m.in. choroby prostaty czy niewydolność nerek lub wątroby. Z tego względu najkorzystniej byłoby, aby pacjent przed rozpoczęciem suplementacji hormonu DHEA skonsultował się z lekarzem.
Bibliografia
W Wylecz.to opieramy się na EBM (Evidence Based Medicine) – medycynie opartej na faktach i wiarygodnych źródłach. Dowiedz się więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści.
- Baulieu E.-E. et al., Dehydroepiandrosterone (DHEA), DHEA sulfate, and aging: Contribution of the DHEA, Age Study to a sociobiomedical issue, Proc Natl Acad Sci U S A. 2000 Apr 11; 97(8): 4279–4284.
- https://www.medscape.com/viewarticle/493389
- https://www.medicalnewstoday.com/articles/308684.php
- https://www.yourhormones.info/hormones/dehydroepiandrosterone/
- https://www.clevelandclinicmeded.com/medicalpubs/diseasemanagement/endocrinology/erectile-dysfunction/
Opublikowano: 20.12.2017;
aktualizacja: 07.02.2018
Oceń:
4.5
Ten tekst został napisany przez Eksperta, który posiada kierunkowe wykształcenie oraz doświadczenie. Nawiązując współpracę z autorytetami w danej dziedzinie nauki serwis Wylecz.to dba o najwyższą jakość i wiarygodność informacji publikowanych w serwisie. W Wylecz.to opieramy się na EBM (Evidence Based Medicine) – medycynie opartej na faktach i wiarygodnych źródłach.
Tomasz Nęcki
Lekarz
Ukończył kierunek lekarski na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu.
296
Komentarze i opinie (2)
opublikowany 17.09.2018
opublikowany 06.05.2022