Czym jest zakochanie?
Zakochanie to intensywny stan emocjonalny wiążący się z silnym pragnieniem bycia blisko drugiej osoby. Jest prawdziwą bombą różnych emocji: występuje uczucie euforii, tęsknoty, fascynacji i czułości. I są to bardzo silne uczucia.
Choć za „narząd” odpowiedzialny za zakochanie stereotypowo uważa się serce, w rzeczywistości stan „motyli w brzuchu” napędza mózg i regulowane przez niego reakcje biochemiczne i hormonalne. Zakochanie to nie poezja i romantyzm – to czysta chemia.
Głównym czynnikiem napędzającym zakochanie jest dopamina – neuroprzekaźnik odpowiedzialny za uczucie przyjemności i motywacji oraz uczucie nagrody. U zakochanych poziom dopaminy w mózgu gwałtownie rośnie – w swojej intensywności jest to porównywalne z sytuacją zażycia kokainy. To dzięki dopaminie zakochani odczuwają euforię, radość i ogromne pragnienie przebywania z tą jedną, konkretną osobą.
Kolejnym składnikiem hormonalnego koktajlu są noradrenalina i adrenalina. To one w głównej mierze odpowiadają za fizyczne objawy zakochania: przyspieszoną pracę serca, przyśpieszony oddech czy wzmożoną potliwość dłoni. Wprowadzają także zakochanych w stan „nakręcenia”, w którym jedynym celem jest przebywanie blisko obiektu pożądania.
Wraz z rozwojem relacji (po tzw. zakochaniu od pierwszego wejrzenia) do gry wchodzą oksytocyna (zwana hormonem miłości) i wazopresyna – hormony odpowiedzialne za: przywiązanie, lojalność i budowanie trwałej więzi.
Oksytocyna jest wydzielana szczególnie intensywnie podczas przytulania, seksu czy po prostu bycia blisko z drugą osobą. To ona pomaga w przejściu z etapu zakochania do miłości partnerskiej.
U zakochanych zmienia się również poziom serotoniny, odpowiedzialnej za stabilność emocjonalną. Tłumaczy to, dlaczego zakochany człowiek bywa nieco obsesyjny, nieustannie myśląc o ukochanym, idealizując go i nie mogąc skupić się na innych zadaniach.
Zakochanie często postrzegane jest jako irracjonalne, bo zwiększa tendencje do podejmowania decyzji, które w innych okolicznościach uznane zostałyby za nierozsądne. To właśnie efekt działania neurochemii, która zaburza obiektywną i realistyczną ocenę rzeczywistości.
Fizyczne objawy zakochania
Po czym rozpoznać zakochanie? Osoba zakochana odczuwa euforię, jest rozkojarzona, ma obsesyjne myśli związane z ukochaną osobą o oraz odczuwa niespotykany przypływ sił. Zakochaniu towarzyszą również objawy fizyczne związane z aktywacją układu współczulnego. Do typowych objawów zakochania tego typu należą:
tachykardia (przyspieszone bicie serca),
wyższa temperatura ciała,
rozszerzenie źrenic,
spłycenie oddechu,
suchość w jamie ustnej,
zaczerwienienie twarzy.
Poza wymienionymi – ogólnymi objawami zakochania – istnieje szereg symptomów charakterystycznych dla płci. U mężczyzn stan zakochania jest silnie związany z pociągiem seksualnym.
Zakochany mężczyzna nie tylko odczuwa pożądanie i pociąg fizyczny, ale również dąży do zwiększenia swojej atrakcyjności, przyjmując pewną siebie postawę ciała, prężąc klatkę piersiową i zwracając szczególną uwagę na wygląd zewnętrzny.
U kobiet zaś oznaki zakochania to niepohamowane i niekontrolowane wybuchy śmiechu i słowotok. Panie kokietują swoich ukochanych, bawiąc się włosami, spoglądając spod rzęs i szybko przerywając kontakt wzrokowy.
Dlaczego on? Dlaczego ona?
Miłosny pociąg do konkretnej osoby wiąże się z szeregiem przejawianych przez nią cech: psychicznych, fizjologicznych i behawioralnych. Co decyduje o tym, w kim się zakochujemy?
Zapach – każdy człowiek pachnie nieco inaczej, tworząc swoisty „zapachowy odcisk palca”. Feromony obecne w pocie i wydzielinach intymnych przyciągają wzajemnie partnerów – do tego stopnia, że u kobiet zapach męskiego potu zwiększa wydzielanie hormonu luteinizującego.
„Miłosna mapa”, czyli kształtowana przez podświadomość lista cech idealnego partnera. Mapy te zaczynają się tworzyć już w dzieciństwie pod wpływem: więzi rodzinnych, przyjaźni, doświadczeń i przypadkowych skojarzeń.
Wygląd zewnętrzny – choć kanony piękna różnią się między społecznościami, to, co niewątpliwie przyciąga to: gładka skóra, zadbane włosy i zęby, u kobiety.
Podkreśla się również, że częściej zakochują się w sobie osoby o podobnym pochodzeniu, inteligencji, wyglądzie i wartościach. Choć nie jest to regułą.
Ile trwa zakochanie?
Stan zakochania trwa zwykle półtora roku. Po tym czasie maleją stężenia dopaminy i adrenaliny, rośnie natomiast poziom oksytocyny. Po ok. 18 miesiącach para naturalnie wchodzi w kolejny etap związku, w którym miejsce pożądania stopniowo zastępuje przywiązanie (co nie znaczy oczywiście, że motyle w brzuchu i pociąg seksualny muszą wygasnąć) lub (przeciwnie) dochodzi do wniosku, że jednak nie jest stworzona dla siebie.
Co następuje po zakochaniu?
Po etapie zakochania przychodzi czas na prawdziwą miłość, czyli bardziej stabilne i głębsze uczucie. To faza dojrzałej relacji, w której dominują: wzajemny szacunek, zaufanie i chęć budowania wspólnego życia.
Ustaje działanie hormonów odpowiedzialnych za euforię, a większą rolę zaczynają odgrywać oksytocyna i wazopresyna – hormony odpowiedzialne za długotrwałą więź i przywiązanie. Często też – z biegiem czasu – miłość romantyczna i miłość przyjacielska zaczynają w relacji występować jednocześnie.
To również moment, w którym partnerzy uczą się siebie nawzajem, podejmują wspólne decyzje, a związek nabiera stabilności. Choć emocje nie są już tak intensywne, pojawia się głęboka bliskość i poczucie bezpieczeństwa.
Czym się różni zakochanie od zauroczenia?
Choć zauroczenie i zakochanie bywają mylone, są to dwa różne stany. Zauroczenie to bardzo krótkotrwałe – często powierzchowne uczucie – które może być oparte wyłącznie na fizycznym wyglądzie lub jakiejś jednej cesze drugiej osoby. Jest impulsywne, intensywne, ale zwykle szybko przemija – zwłaszcza gdy poznajemy więcej faktów na temat danej osoby.
Piękne uczucie zakochania natomiast idzie o krok dalej – wiąże się z chęcią poznania drugiej osoby, budowania z nią relacji i spędzania razem czasu. Choć także może mieć swój początek w pierwszym wrażeniu, ma większy potencjał do przekształcenia się w trwalszy związek.