Mikroplastik, choć niewidoczny, jest nieodłącznym elementem zanieczyszczającym środowisko naturalne. Znajdziemy go nie tylko w morzach, oceanach czy glebie, ale także w produktach spożywczych i kosmetykach, a nawet… w ludzkiej krwi. Zastanówmy się, skąd bierze się mikroplastik i jaki ma wpływ na nasze zdrowie.
Mikroplastik – czym jest i jak wpływa na zdrowie?
Czym jest mikroplastik?
Mikroplastik to nic innego jak mikroskopijne cząstki plastiku. Zgodnie z definicją to cząsteczki tworzyw sztucznych o średnicy mniejszej niż 5 mm, jednak ich rozmiary mogą być różne. Te najmniejsze, niewidoczne dla ludzkiego oka, często nazywane są nanoplastikiem. Jednak niezależnie od wielkości, drobne cząsteczki plastiku najczęściej powstają w wyniku rozpadu większych kawałków plastiku, takich jak np. plastikowe torby, poprzez pranie syntetycznych ubrań lub ścieranie opon samochodowych – mówimy wówczas o mikroplastiku wtórnym. Jego głównym źródłem są opakowania tworzyw sztucznych. Z kolei mikroplastik pierwotny to cząsteczki polimerów, które są nieprawidłowo lub w ogóle nie zutylizowanym odpadem pochodzącym z fabryk. To także drobinki wykorzystywane do produkcji kosmetyków. Te niewielkie cząsteczki tworzywa sztucznego występują powszechnie w całym środowisku, np. glebie, oceanach, rzekach, roślinach i zwierzętach, a także w ludzkich ciałach. Mikroplastik wtórny stanowi 69-81 proc. mikroplastiku pływającego w morzach i oceanach.
Wiemy już czym jest mikroplastik, teraz zastanówmy się, z czego się składa? Jego zdecydowaną większość stanowi polipropylen, polietylen i polistyren. Znajdziemy w nim również niewielkie ilości włókien nylonowych, poliestrowych i akrylowych. Statystycznie najrzadziej trafiają się mikrocząstki poliuretanowe.
Jaką drogą mikroplastik trafia do organizmu?
To zastraszające, ale niemalże każdą! Przeprowadzone badania dowodzą, że w wodzie butelkowej znajdziemy prawie dwa razy więcej mikrocząstek wielkości 100 mikronów w porównaniu do przebadanej wody kranowej. Mikroplastik trafia do naszego organizmu nie tylko przez pitną wodę, ale i spożywaną żywność, noszone ubrania czy używane kosmetyki. Te niewielkie cząsteczki powszechnie występują w wodzie morskiej, a ryby często mylą je z pływającym planktonem i zjadają. Największe ilości cząsteczek mikroplastiku pojawiają się w makreli, tuńczyku czy dorszu. Zawierają go także ostrygi i małże. Owoce morza są produktem spożywczym w dużym stopniu skażonym przez tworzywa sztuczne.
Cząsteczki mikroplastiku wypijamy niemalże z każdym napojem (nie tylko wodą butelkowaną). Znajdziemy je w napojach gazowanych czy piwie. To niestety fakt, a nie domysły. Naukowcy dowiedli, że z produktami przemiany materii wydalamy polietylen (PE) i polipropylen (PP) – w średniej ilości 20 cząsteczek mikroplastiku na 10g kału. Obecność mikroplastiku stwierdzono także w soli morskiej.
Czytaj również: Które warzywa kumulują najwięcej zanieczyszczeń?
Ile mikroplastiku trafia do naszego organizmu?
Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Kanadzie dowodzą, że zjadając zalecane ilości owoców morza, soli czy cukru, przeciętna kobieta może spożyć aż 41 tysięcy cząstek mikroplastiku rocznie! Mężczyzna z kolei nawet do 52 tysięcy. Co więcej, pijąc wyłącznie wodę butelkowaną dostarczamy do organizmu nawet do 100 tys. cząstek mikroplastiku przez rok.
Mikroplastik w kosmetykach
Mikroplastik jest niezwykle powszechnym składnikiem kosmetyków. W niektórych produktach możemy dostrzec go gołym okiem. Producenci, by zmniejszyć koszty, wykorzystują go jako cząsteczki złuszczające w peelingach drobnoziarnistych. Na tym jednak nie koniec. Mikroplastik jest częstym składnikiem kremów do twarzy, balsamów do ciała, a także past do zębów. Pełni rolę syntetycznego zagęstnika, stabilizatora emulsji. Używany jest jako substancja wygładzająca i ułatwiająca rozprowadzanie produktu, a także substancja filmotwórcza zatrzymująca wilgoć w skórze. Branża kosmetyczna jest coraz bardziej świadoma problemu, a tym samym producenci kosmetyków coraz chętniej angażują się w działania na rzecz ochrony konsumentów i środowiska. Jako zamienniki mikroplastiku stosują skórki owoców, łupiny orzecha włoskiego, celulozę i inne substancje pochodzenia mineralnego.
Czytaj również: Bezpieczne substancje myjące – jak je rozpoznać w składzie kosmetyków?
Jak sprawdzić czy w kosmetykach znajduje się mikroplastik?
Choć w składzie INCI mikroplastik występuje pod wieloma nazwami, to do najpopularniejszych z nich zaliczymy:
- Polyethylene i Polypropylene – to drobinki plastiku złuszczające naskórek, które najczęściej znajdziemy w peelingach drobnoziarnistych;
- Polyacrylamide – znajdziemy go w kremach do twarzy i balsamach do ciała;
- Polyamid, Nylon – składnik pomadek, baz pod makijaż.
Czy mikroplastik jest szkodliwy?
Wpływ mikroplastiku na organizm nie jest do końca poznany. Jednak do tej pory nie stwierdzono, by był toksyczny czy wywoływał reakcje alergiczne. Naukowcy nie mają pewności, jakie ilości mikroplastiku są „bezpieczne” dla organizmu, a przy jakiej dawce zaczną być zauważalne negatywne skutki zdrowotne. Jednak nagromadzenie się coraz to nowszych mikrocząsteczek tworzyw sztucznych z wody czy powietrza koniec końców doprowadzi do szkodliwych konsekwencji, np. do negatywnego wpływu na układ odpornościowy. Badania przeprowadzone na myszach dowodzą, że drobne plastikowe cząstki przedostają się z jelit do krwi. Gromadzą się także w nerkach, wątrobie czy mózgu, przyczyniają się do problemów z płodnością. Mikroplastik w ogromnym stopniu przyczynia się do zanieczyszczania mórz i oceanów. Stanowi duże zagrożenie dla flory i fauny. Podejrzewa się, że kumulowany w organizmie odgrywa znaczącą rolę w rozwoju chorób nowotworowych i zaburzeń hormonalnych.
Czytaj również: Czy gotowanie z użyciem folii aluminiowej może być niebezpieczne dla zdrowia?
Klaudia Kierzkowska
chemik
Dziennikarka, blogerka, a także chemiczka – absolwentka Wydziału Chemicznego w Warszawie. Uwielbia teatr, podróże i włoską kuchnię, w wolnej chwili gotuje.
Komentarze i opinie (1)
opublikowany 19.08.2023