Badanie stężenia chlorków we krwi przeprowadza się zazwyczaj razem z oznaczaniem poziomu innych elektrolitów. Chlor umożliwia kontrolę rozkładu i ilości wody w organizmie oraz równowagi kwasowo-zasadowej. Jego stężenie zmienia się zwykle w ślad za stężeniem sodu. Jego nadmiar (hiperchloremia) może świadczyć o zespole Cushinga i chorobie nerek. Natomiast hipochloremia – np. o schorzeniu płuc czy chorobie Addisona.
Chlorki we krwi – badanie stężenia

Rola chloru w organizmie
Chlor występuje we wszystkich płynach ciała – przede wszystkim w tych, które znajdują się poza komórkami (w tym w osoczu krwi) – w postaci jonów ujemnych, czyli anionów. Należy więc do elektrolitów. Dostarczamy go do organizmu w największej części w postaci soli kuchennej, która chemicznie stanowi połączenie chloru z sodem. Chlorki wydalane są głównie przez nerki – w mniejszej ilości zostaje on usuwany z organizmu wraz z kałem i potem.
W prawidłowych warunkach regulacja jego stężenia we krwi następuje równolegle do regulacji poziomu sodu. Odbywa się ona więc głównie przez działanie hormonów w nerkach (aldosteron i wazopresyna powodują zatrzymywanie sodu i w ślad za nim chloru w organizmie, hormony natriuretyczne natomiast nasilają jego wydalanie).
Utrzymanie odpowiedniego stężenia chlorków jest istotne do zachowania prawidłowej równowagi kwasowo-zasadowej, regulacji ilości i rozkładu wody w organizmie oraz pracy komórek. Jest on również wykorzystywany do produkcji kwasu solnego w żołądku.
Chlorki we krwi – kiedy oznaczać?
Chlor rzadko oznaczany jest jako samodzielny parametr. Znacznie częściej bada się jego stężenie razem z poziomem innych elektrolitów w takich przypadkach, jak podejrzenie zaburzeń równowagi kwasowo-zasadowej lub gospodarki wodnej (np. odwodnienia). Test na poziom chloru we krwi bywa również stosowany jako element oceny ogólnego stanu zdrowia (zaburzenia elektrolitowe mogą być wczesnym objawem wielu chorób; ponadto powolny wzrost lub spadek stężenia chlorków może nie dawać objawów aż do momentu znacznego nasilenia zaburzenia). Do objawów wskazujących na zaburzenie w zakresie poziomu elektrolitów należą:
- nudności i wymioty,
- zmęczenie,
- bóle oraz zawroty głowy.
Oznaczenie poziomu elektrolitów – w tym chloru – może pomóc w poszukiwaniu przyczyn pojawienia się powyższych objawów i być przydatne podczas monitorowania leczenia wybranymi preparatami (np. niektórymi lekami moczopędnymi) w celu obserwacji reakcji na leczenie i zapobieganiu objawom niepożądanym.
Badanie stężenia chlorków – jak wygląda i jakie są normy?
Do przeprowadzenia badania wymagana jest próbka krwi pacjenta (badanie krwi). Nie jest wymagane przygotowanie, jednak zaleca się pobranie krwi na czczo (przynajmniej 8 godzin przerwy od ostatniego posiłku). Ponieważ na równowagę elektrolitową wpływa wiele czynników, zalecane jest również powstrzymanie się od spożywania alkoholu i uprawiania ciężkiego wysiłku fizycznego w ciągu doby przed pobraniem krwi. Z tego samego powodu dobrze jest poinformować lekarza o przyjmowanych lekach i przebytych w niedawnym czasie chorobach. Ze względów bezpieczeństwa należy poinformować personel odpowiedzialny za pobranie krwi o ewentualnym nosicielstwie patogenów przenoszonych przez krew – takich jak HIV, HBV, czy HCV.
Pobranie krwi odbywa się zwykle przez nakłucie żyły w okolicy dołu łokciowego i zebranie próbki do probówki. Analiza odbywa się w automatycznym analizatorze, a wyniki dostępne są zwykle tego samego dnia.
Wynik badania poziomu chlorków w osoczu uznaje się za prawidłowy, jeśli mieści się w zakresie:
- 98–106 mEq/l (równowartość 98–106 mmol/l).
Za tzw. wartości krytyczne, czyli zagrażające życiu, przyjmuje się poziom chlorków:
- poniżej 70,
- powyżej 120 mEq/l.
Zakresy te mogą różnić się zależnie od zastosowanej do oznaczenia metody. Dlatego też razem z wynikiem podany jest zwykle przyjęty zakres wartości referencyjnych. Wynik przekraczający normę bywa oznaczany jako „H” (ang. High), będący poniżej normy natomiast jako „L” (ang. Low).
Wynik badania chlorków we krwi
Prawidłowy poziom chlorków interpretować można jako brak zaburzeń, które mogłyby na niego wpływać, lub na tyle wczesne ich stadium, że nie zdążyły jeszcze go zmienić. Odchylenia w stężeniu chloru w większości przypadków idą w ślad za zaburzeniami gospodarki sodowej. Nadmiar chloru (hiperchloremia) spowodowany może być więc zbyt dużym dostarczaniem chlorku sodu, jego zbyt dużym zagęszczeniem w krwi lub niesprawnymi mechanizmami wydalniczymi. Zwykle związana jest z odwodnieniem, którego prowadzi do wspomnianego zagęszczenia. Podobnie jak w przypadku zbyt dużego stężenia sodu, może wystąpić w:
- zespole Cushinga,
- chorobach nerek.
Zmiany stężenia chlorków niezwiązane ze zmianami w zakresie sodu mają miejsce w przypadku zaburzeń równowagi kwasowo-zasadowej (dzieje się tak dlatego, że chlorki uczestniczą w odtwarzaniu wodorowęglanów stanowiących jeden z elementów utrzymujących pH krwi w granicach prawidłowych). Należą do nich:
- kwasica metaboliczna (powstająca często wskutek utraty substancji o charakterze zasadowym, np. podczas biegunek),
- zasadowica oddechowa (powstająca zwykle w wyniku zbyt szybkiego i głębokiego oddychania).
Zaburzenie leżące na drugim biegunie – hipochloremia – pojawia się w przypadku wszystkich stanów prowadzących do obniżenia stężenia sodu. Pojawia się również w: zastoinowej niewydolności serca, w przypadku długotrwałych wymiotów, zabiegu odsysania treści żołądka (następuje utrata kwasu solnego, którego składnikiem jest jon chlorkowy), chorobie Addisona, stanach prowadzących do zaburzenia równowagi kwasowo-zasadowej – np. rozedmy płuc i innych chorób płuc (w ich przebiegu powstaje kwasica oddechowa), chorobach i sytuacjach wywołujących zasadowicę metaboliczną (np. w wyniku podawania wodorowęglanów).

Miłosz Turkowiak
Lekarz
Absolwent kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Medycznym im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. W czasie studiów zaangażowany w pracę kół naukowych i organizacji studenckich. Medycynę uważa za swoją pasję. Szczególnie zainteresowany jest zagadnieniami z zakresu anestezjologii i intensywnej terapii, medycyny ratunkowej, chirurgii i kardiologii.
Komentarze i opinie (0)