WyleczTo

Zajście w ciążę a pozycje seksualne

27 lipca 2021
(pierwsza publikacja: 28 października 2013)
Halszka Kołaczkowska
Halszka Kołaczkowska
Halszka Kołaczkowska

lekarz

Prawdopodobieństwo zajścia w ciążę a pozycje seksualne to temat będący obiektem zainteresowań wielu par starających się o dziecko. Czy to w jaki sposób uprawia się seks, może zwiększyć szansę na posiadanie potomka czy są to zupełnie niezależne od siebie zjawiska?

Zajście w ciążę a pozycje seksualne
Fotolia

Zajście w ciążę

Aby doszło do powstania zarodka i rozwoju ciąży niezbędne jest połączenie się komórki jajowej i plemnika, a następnie zagnieżdżenie się zapłodnionej komórki w ścianie jamy macicy. Komórka jajowa uwalniana jest z jajnika zwykle jeden raz w ciągu cyklu menstruacyjnego, a proces ten nazywany jest owulacją. W regularnym cyklu trwającym 28 dni (liczonego od pierwszego dnia wystąpienia krwawienia miesięcznego do pierwszego dnia kolejnej miesiączki) owulacja występuje ok 14 dnia cyklu. Komórka jajowa żyje ok 6-12, czasem do 24 godzin, plemnik zaś 3-4 dni, choć zdarza się, że niektóre są zdolne do zapładniania nawet przez tydzień. Z tego wynika, że największe szanse na zajście w ciążę istnieją, gdy aktywność seksualna ma miejsce w ciągu czterech dni przed owulacją, w dniu owulacji i dzień-dwa po niej.

Zajście w ciążę a pozycje seksualne

Tak naprawdę nie ma badań, które wskazywałyby, że jedna pozycja seksualna daje większe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę niż inna. Przede wszystkim wynika to z faktu, że takie badania byłyby niezmiernie trudne do przeprowadzenia. Wszystkie pogłoski, które można wyczytać lub usłyszeć jako najlepsze, by zajść w ciążę, nie mają za sobą żadnego naukowego potwierdzenia. Najczęściej pojawiają się poniższe rady, uznawane powszechnie za zwiększające prawdopodobieństwo zajścia w ciążę. I chociaż naukowo nie jest to udowodnione, to z pewnością wypróbowanie kilku wskazówek nie przyniesie nikomu żadnej szkody:

  • Mówi się, że wszystkie pozycje seksualne, w których to kobieta znajduje się pod mężczyzną i ewentualnie ma uniesioną miednicę poprzez podłożoną pod plecy poduszkę są korzystne w koncepcji ze względu na korzystne działanie grawitacji – nasienie ma mieć w ten sposób łatwiejszą drogę do pokonania;
  • Wszelkie pozycje seksualne zapewniające głębszą penetrację mają powodować bliższy kontakt nasienia z szyjką macicy – należy do nich między innymi pozycja, w której kobieta klęczy, a mężczyzna znajduje się z tyłu, powszechnie nazywana pozycją „na pieska”;
  • Czasem wymienia się pozycje, w których to kobieta znajduje się na partnerze – uważane są bowiem za najwygodniejsze dla kobiet. Niektórzy twierdzą, że poczucie komfortu kobiety może przyczyniać się pozytywnie do posiadania potomstwa.

Zajście w ciążę a czynności po seksie

Wymienia się również kilka prostych „zabiegów” po stosunku seksualnym, które ponoć mają podnosić skuteczność aktywności seksualnej. Należą do nich:

  • utrzymanie prącia w ciele kobiety jeszcze chwilę po stosunku,
  • pozostawanie przez kobietę w pozycji leżącej przez 20 min po stosunku,
  • powstrzymywanie się od brania prysznica od razu po stosunku.

Powyższe zabiegi mają teoretycznie zapobiec wypływowi nasienia z dróg rodnych kobiety zaraz po stosunku, a co za tym idzie wydłużyć czas kontaktu większej ilości nasienia z szyjką macicy, przez którą plemniki docierają dalej do jamy macicy. Nie jest jednak udowodnione, że więcej i dłużej znaczy lepiej. Jednak na pewno nie zaszkodzi.

Zajście w ciążę a aktywność seksualna

Pozycje seksualne, w których para stara się o dziecko, powinny być przede wszystkim wygodne i satysfakcjonujące dla obu stron. Z ogólnego zadowolenia z aktywności seksualnej rośnie ochota na dalsze próby, a seks nie staje się tylko i wyłącznie sposobem, by posiadać dziecko. Warto zatem urozmaicać swoje życie intymne, by próby nie zniechęciły żadnej ze stron. Regularna aktywność seksualna, zwłaszcza w okolicach owulacji u kobiety, jest najlepszym sposobem na zwiększenie szans na posiadanie potomka. Z seksem nie należy jednak przesadzać – zbyt częsta aktywność seksualna w ciągu dnia wcale nie być bardziej efektywna niż uprawianie seksu codziennie lub co drugi dzień. Nasienie mężczyzny z każdym kolejnym stosunkiem w ciągu dnia zawiera coraz mniejszą liczbę plemników. A im mniej plemników, tym gorsze szanse na powodzenie. Nie warto zatem uprawiać seksu „na siłę”, licząc tylko na efekt w postaci ciąży. To trochę tak, jak ze zdarzeniami, które przychodzą w najmniej oczekiwanym momencie, zważywszy na to, że szanse na posiadanie potomstwa przez regularnie współżyjącą parę wynoszą ok 20 % w ciągu jednego cyklu miesięcznego kobiety. Niepowodzenia nie powinny zrażać, a szukanie nowych ciekawszych pozycji może tylko być dodatkowym źródłem wrażeń.

Opublikowano: 28 października 2013
Aktualizacja: 27 lipca 2021

Więcej na ten temat