Pozycja „na pieska” – jak wygląda, czy ułatwia zajście w ciążę? Czy podczas penetracji od tyłu bardziej boli?

Pozycja „na pieska” – co to jest?

Nazwa tej grupy pozycji bierze się od skojarzeń z ułożeniem podczas kopulacji większości ssaków. Są to pozycje, w których kobieta ustawia się na czworakach, pośladkami w stronę partnera, a on od tyłu umieszcza członek w jej pochwie lub odbycie. W takim układzie mężczyzna ma przewagę, kobieta ze względu na bierność i przyjmowaną pozycję znajduje się w roli podległej. Pozycja „na pieska” kojarzy się z silną męską dominacją. Pośladki kobiety są wyeksponowane. Mężczyzna może obserwować ruchy członka w ciele kobiety.

To też Cię może zainteresować: Jak wygląda pozycja „na jeźdźca"?

Rodzaje pozycji „na pieska”

Podstawowy układ w pozycji „od tyłu” to kobieta ustawiona tyłem do mężczyzny w pozycji na czworakach, podpierająca się na wyprostowanych rękach. Mężczyzna klęczy z tyłu, za kobietą, dłonie ma oparte na biodrach partnerki, jego miednica znajduje się na wysokości pośladków kobiety. W tej pozycji możliwy jest stosunek waginalny lub analny. To kochanek określa tempo i intensywność ruchów frykcyjnych.

Odmianą tej pozycji jest ułożenie, w którym partnerka, przyjmując pozycję na czworakach, pochyla przednią część ciała, może opierać głowę o podłoże w ten sposób, że trzyma ją pomiędzy swoimi łokciami i mocno wypina pośladki uniesione w górę (pozycja kolankowo–łokciowa). Mężczyzna klęczy za nią i umieszcza członek w pochwie lub odbycie, maksymalnie przyciągając do siebie pośladki kobiety. Kobieta może mieć nogi szeroko rozstawione lub złączone i w zależności od tego uda mężczyzny znajdują się pomiędzy nogami partnerki albo na zewnątrz. Im bliżej siebie kobieta trzyma kolana, tym bardziej zwęża wejście do pochwy, co zwiększa siłę doznań. Mężczyzna może dłonią pieścić łechtaczkę lub pośladki partnerki.

Przeczytaj też: Wojeryzm – kogo podnieca podglądactwo?

Jeśli kobieta pochylona w pozycji „na pieska” przyciąga nogi do piersi, czyli kolanami dotyka sutków, jej pośladki są maksymalnie wysunięte i napięte. Wówczas penetracja jest bardzo głęboka. Ręce kobieta układa wyprostowane przed sobą, w przedłużeniu linii ciała, głowa znajduje się pomiędzy łokciami. Jest to pozycja szczególnie eksponująca uległość kobiety.

Inny kąt penetracji jest wówczas, gdy kobieta klęczy na podłodze, opierając na brzegu łóżka ręce wyprostowane w łokciach lub klęczy na łóżku, podpierając się o oparcie kanapy. Mężczyzna klęczy za nią, jego krocze znajduje się na wysokości wejścia do pochwy. W takim układzie partner, wykonując ruchy frykcyjne, pieści dłonią sutki i łechtaczkę kobiety. Może również przytrzymywać partnerkę za biodra, co sprzyja intensywnej penetracji.

Sprawdź również: Homoseksualizm – przyczyny i oznaki

Wady i zalety pozycji „na pieska”

Pozycje „na pieska” umożliwiają włączenie do stymulacji waginalnej ręcznego pobudzania łechtaczki przez mężczyznę oraz pieszczenie sutków kobiety. Jest to pozycja, w której mężczyzna zdecydowanie dominuje, a układ ciała kobiety kojarzy się z poddaniem, co dla wielu par ma wymiar bardzo pozytywny, jeśli taki układ sił w seksie jest przez nie preferowany.

W pozycję „od tyłu” wpisany jest brak kontaktu wzrokowego, nie ma możliwości obserwowania swoich reakcji, również jakiejkolwiek formy pocałunków. Zaletą jest łatwy dostęp do piersi kobiety i łechtaczki. Mężczyźni lubią tę pozycję ze względu na ekspozycję pośladków kobiety podczas penetracji, co jest silnie pobudzające. Wadą pozycji jest obciążenie kolan mężczyzny i możliwość pojawienia się bólu przy dłuższych lub powtarzających się stosunkach, zwłaszcza na twardej powierzchni.

To też Cię może zainteresować: Biseksualizm – jak rozpoznać?

Pozycja „na pieska” – dla kogo?

Jeśli kobieta lub mężczyzna źle czują się w kontaktach seksualnych podkreślających męską dominację, nie powinni decydować się na pozycję „od tyłu”. Nie jest ona też dobrym wyborem dla kobiet, dla których ekspozycja pośladków nie jest komfortowa. Ponieważ w tej pozycji członek umieszczony jest głęboko w pochwie, nie poleca się jej, gdy partner ma duże prącie lub gdy kobieta odczuwa ból przy głębszej penetracji.

Pozycja „na pieska” jest jedną z tych, które są polecane parom starającym się od dziecko, ponieważ kąt nachylenia kobiety ułatwia przedostawanie się spermy w głębsze rejony ciała oraz nie sprzyja wypłynięciu jej na zewnątrz.