Prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w danej pozycji seksualnej to temat będący obiektem zainteresowań wielu par starających się o dziecko. Czy sprzyja temu pozycja od tyłu, a z kolei najrzadziej zachodzi się w ciążę w pozycji na stojąco? Czy to, w jaki sposób uprawia się seks, może zwiększyć szansę na posiadanie potomka, czy też są to zupełnie niezależne od siebie zjawiska? Czy można naturalnie wspomóc poczęcie dziecka?Na te pytania odpowiadamy w naszym tekście.
W jakiej pozycji najłatwiej zajść w ciążę?
W jakim dniu cyklu się kochać, aby zajść w ciążę?
Aby doszło do powstania zarodka i rozwoju ciąży, niezbędne jest połączenie się komórki jajowej i plemnika, a następnie zagnieżdżenie się zapłodnionej komórki w ścianie jamy macicy. Komórka jajowa uwalniana jest z jajnika zwykle jeden raz w ciągu cyklu menstruacyjnego, a proces ten nazywany jest owulacją.
W regularnym cyklu trwającym 28 dni (liczonym od pierwszego dnia wystąpienia krwawienia miesięcznego do pierwszego dnia kolejnej miesiączki) owulacja występuje ok. 14. dnia cyklu. Komórka jajowa żyje ok. 6–12 godzin, czasem zdarza się, że do 24 godzin. Plemnik zaś 3-4 dni, choć niektóre są zdolne do zapładniania nawet przez tydzień.
Największe szanse na zajście w ciążę istnieją wtedy, gdy aktywność seksualna ma miejsce w ciągu czterech dni przed owulacją, w dniu owulacji lub dzień – dwa po niej.
Pozycje seksualne najlepsze do zajścia w ciążę
Nie istnieją naukowe badania, które wskazywałyby, że jedna pozycja seksualna daje większe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę niż inna. Przede wszystkim wynika to z faktu, że takie badania byłyby niezmiernie trudne do przeprowadzenia.
Niemniej jednak pojawiają się rady, sprawdzone na parach, którym udało się zajść w ciążę w określonej pozycji, np. takiej, by wytrysk nastąpił blisko szyjki macicy. I chociaż naukowo nie jest to udowodnione, to z pewnością wypróbowanie kilku wskazówek nie przyniesie nikomu żadnej szkody.
Zobacz też: Seks w nietypowych miejscach
- Mówi się, że wszystkie pozycje seksualne, w których to kobieta znajduje się pod mężczyzną i ewentualnie ma uniesioną miednicę poprzez podłożoną pod plecy poduszkę, są korzystne ze względu na działanie grawitacji – nasienie ma mieć w ten sposób łatwiejszą drogę do pokonania. Idealna więc do zajścia w ciążę wydaje się pozycja misjonarska. W tej pozycji kobieta leży na plecach, a mężczyzna znajduje się na niej. Zmodyfikowana pozycja klasyczna, z uniesieniem bioder kobiety do góry, umożliwia głęboką penetracją.
- Wszelkie pozycje seksualne zapewniające głęboką penetrację mają powodować bliższy kontakt nasienia z szyjką macicy – należą do nich pozycje od tyłu. W takiej pozycji kobieta klęczy, a mężczyzna znajduje się z tyłu – powszechnie nazywana pozycją „na pieska”.
- Czasem wymienia się pozycje, w których to kobieta znajduje się na partnerze (np. pozycja na jeźdźca) – uważane są bowiem za najwygodniejsze dla kobiet. Niektórzy twierdzą, że poczucie komfortu kobiety może przyczyniać się pozytywnie do możliwości posiadania potomstwa.
- Pozycje wymagające dużego wysiłku fizycznego, w tym część pozycji na stojąco, nie są wskazane, gdy para chce zajść w ciążę, ponieważ plemniki mają wtedy utrudnione zadanie w dotarciu do celu.
Szansa na poczęcie dziecka – co robić po stosunku?
Wymienia się również kilka prostych zabiegów po stosunku seksualnym, które ponoć mają podnosić skuteczność aktywności seksualnej. Należą do nich:
- utrzymanie prącia w ciele kobiety jeszcze chwilę po stosunku,
- pozostawanie przez kobietę w pozycji leżącej przez 20 min po stosunku, najlepiej z uniesionymi, opartymi na czymś nogami,
- powstrzymywanie się od brania prysznica od razu po stosunku.
Powyższe zabiegi mają teoretycznie zapobiec wypływowi nasienia z dróg rodnych kobiety zaraz po stosunku, a co za tym idzie – wydłużyć czas kontaktu większej ilości nasienia z szyjką macicy, przez którą plemniki docierają dalej do jamy macicy. Nie jest jednak udowodnione, że więcej i dłużej znaczy lepiej. Jednak na pewno nie zaszkodzi.
Jak często się kochać, by zajść w ciążę?
Pozycje seksualne, w których para stara się o dziecko, powinny być przede wszystkim wygodne i satysfakcjonujące dla obu stron. Z ogólnego zadowolenia z aktywności seksualnej rośnie ochota na dalsze próby, a seks nie staje się tylko i wyłącznie sposobem, by posiadać dziecko. Warto zatem urozmaicać swoje życie intymne, by próby nie zniechęciły żadnej ze stron.
Regularna aktywność seksualna, zwłaszcza w okolicach owulacji u kobiety, jest najlepszym sposobem na zwiększenie szans na posiadanie potomka. Z seksem nie należy jednak przesadzać – zbyt częsta aktywność seksualna w ciągu dnia nie będzie bardziej efektywna niż uprawianie seksu codziennie lub co drugi dzień.
Nasienie mężczyzny z każdym kolejnym stosunkiem w ciągu dnia zawiera coraz mniejszą liczbę plemników. A im mniej plemników, tym gorsze szanse na powodzenie.
To też może Cię zainteresować: Pierwszy raz – kiedy jest czas na inicjację seksualną?
Nie warto zatem uprawiać seksu „na siłę”, licząc tylko na efekt w postaci ciąży. To trochę tak, jak ze zdarzeniami, które przychodzą w najmniej oczekiwanym momencie, zważywszy na to, że szanse na posiadanie potomstwa przez regularnie współżyjącą parę wynoszą ok. 20 procent w ciągu jednego cyklu miesięcznego kobiety. Niepowodzenia nie powinny zrażać, a szukanie nowych ciekawszych pozycji może tylko być dodatkowym źródłem wrażeń.
Bibliografia
W Wylecz.to opieramy się na EBM (Evidence Based Medicine) – medycynie opartej na faktach i wiarygodnych źródłach. Dowiedz się więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści.
- Beisert M. (2007). Seksualność w cyklu życia człowieka. Warszawa, PWN.
Halszka Kołaczkowska
Lekarz
Ukończyła kierunek lekarski Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, obecnie lekarz stażysta. Największym zainteresowaniem darzy choroby wewnętrzne (głównie endokrynologię) oraz ginekologię, a także chirurgię jamy brzusznej. Przez rok studiowała we Francji. W czasie studiów zaangażowana w działalność różnych kół naukowych. Autorka pracy badawczej z ginekologii i położnictwa – zwycięskiej na Warszawskim Międzynarodowym Kongresie Medycznym w 2013 roku. Wyznaje zasadę, że medycyna to połączenie nauk ścisłych i humanistycznych, dlatego od wielu lat z niezmiennym zapałem rozwija swoją drugą życiową pasję, jaką jest teatr. Chce być przede wszystkim dobrym lekarzem.
Komentarze i opinie (0)