WyleczTo

Pozycja „na żabkę” – na czym polega, dla kogo, wady i zalety

2 września 2025
Barbara Bukowska
Barbara Bukowska
Barbara Bukowska

farmaceutka, dr biofizyki

Treść napisana przez eksperta

Pozycja „na żabkę” to jedna z wielu możliwości zbliżenia „od tyłu”. Jedna ze stron (zwykle kobieta) pozostaje stroną bierną, nad którą partner ma subtelną kontrolę – to on decyduje o sile i tempie penetracji. Choć pozycja „na żabkę” dostarcza głębokich doznań, nie dla wszystkich będzie satysfakcjonująca. Jakie są jej wady i zalety? Komu może się spodobać, a kto powinien z niej zrezygnować? Jak dodatkowo urozmaicić seks w pozycji „na żabkę”?

kobieta w pozycji na żabkę
Depositphotos

Pozycja na żabkę– jak wygląda?

Pozycja „na żabkę” to jedna z wielu propozycji seksualnej penetracji „od tyłu”, w której jeden z partnerów (zwykle kobieta) leży na brzuchu z nogami rozchylonymi i ugiętymi w kolanach oraz klatką piersiową ułożoną na podłożu. W pozycji tej miednica naturalnie unosi się, ułatwiając zbliżenie. Partner wchodzi od tyłu, klęcząc lub opierając się o biodra osoby leżącej. Seks „na żabkę” jest pełen zmysłowości, a przy tym zapewnia głęboką penetrację i doznania dla obu stron.

W pozycji na żabkę:

  • partnerka (zwykle, choć może to być również mężczyzna) kładzie się na brzuchu, najlepiej na miękkim podłożu, z nogami ugiętymi w kolanach;

  • miednica w fizjologiczny sposób podnosi się. Zmysłowo wypięte pośladki wzmacniają pożądanie partnera, pozwalają również na głębszą penetrację;

  • osoba aktywna rozpoczyna penetrację, klęcząc lub pochylając się z rękami opartymi na materacu lub biodrach partnerki.

Pozycja „na żabkę” jest stabilna, nie wymaga wiele siły ani szczególnie wysokiej sprawności fizycznej od żadnego z partnerów, a jednocześnie otwiera ogromne możliwości dodatkowych pieszczot.

Dla kogo jest pozycja „na żabkę”?

Pozycja „na żabkę” doskonale sprawdzi się u:

  • osób lubiących głęboką, intensywną penetrację bez dużego wysiłku fizycznego,

  • par szukających pozycji dających możliwość powolnego, zmysłowego seksu lub silniejszego tempa,

  • osób ceniących pozycje oparte na subtelnej zależności uległości i dominacji – strona bierna w tym zbliżeniu jest zależna od działań aktywnego partnera.

Pozycja na żabkę w przypadku kobiet może być bardziej komfortowa w drugiej fazie cyklu, gdy szyjka macicy jest uniesiona nieco wyżej.

Do zalet pozycji „na żabkę”, poza głęboką penetracją, umożliwiającą skuteczną stymulację punktu G (lub prostaty, gdy stroną bierną jest mężczyzna) zalicza się również estetyka – dla wielu osób widok partnera ze zmysłowo wypiętymi pośladkami działa niezwykle pobudzająco.

Czy pozycja na żabkęma wady?

Jak w przypadku każdej pozycji seksualnej trudno mówić o obiektywnych wadach i zaletach. Wiele zależy od preferencji każdej z par – to, co sprawdzi się w przypadku niektórych, może być niekomfortowe dla innych.

To, co może być źródłem braku satysfakcji w przypadku pozycji na żabkę, to:

  • brak kontaktu wzrokowego, powodujący płytszą więź emocjonalną między partnerami;

  • nacisk na klatkę piersiową lub biodra u osoby biernej, szczególnie jeśli seks uprawiany jest na twardym podłożu;

  • zbyt wyraźnie zarysowana zależność dominacji i uległości. Nie każdy lubi być stroną aktywną, jak również stroną bierną, bez możliwości przejmowania inicjatywy. Dlatego warto wybierać takie pozycje, w której partnerzy czują się komfortowo.

Zdecydowanie unikać pozycji na żabkę powinno się w przypadku:

  • bólu bioder, kolan lub dolnego odcinka kręgosłupa,

  • po operacjach lub kontuzjach stawów.

Przed seksem warto pamiętać o wcześniejszym rozgrzaniu ciała, zwłaszcza u osób mniej aktywnych. Zmniejsza to ryzyko dyskomfortu czy wręcz kontuzji.

Jak urozmaicić pozycję na żabkę?

W każdym związku warto dbać o urozmaicenie życia seksualnego, aby rutyna nigdy nie przytłoczyła przyjemności płynącej z wzajemnej bliskości. W przypadku pozycji „na żabkę” dodatkowych bodźców dostarczą:

  • poduszka pod biodrami osoby biernej (unosi miednicę, zapewnia lepszy kąt penetracji);

  • związanie rąk lub założenie kajdanek – doda pikanterii, jeśli obie strony lubią grę w dominację;

  • drapanie i masaż pleców, szeptanie, delikatne pieszczoty płatka ucha – świetne jako elementy gry wstępnej;

  • wibrator stymulujący łechtaczkę zapewniający dodatkowe, poza penetracją, doznania oraz pierścienie erekcyjne dla wzmocnienia przyjemności osoby aktywnej;

  • zmienność tempa – strona dominująca ma możliwość dowolnej kontroli tempa: od powolnego rytmu do intensywnych, dynamicznych pchnięć.

Inne pozycje seksualne o podobnym charakterze

Pozycja „na żabkę” to niejedyna pozycja umożliwiająca zbliżenie od tyłu. Zalicza się do nich również:

  • pozycję „na pieska” – osoba bierna klęczy, a osoba aktywna penetruje od tyłu. Umożliwia głębszą penetrację niż pozycja na żabkę, niemniej z tego powodu bywa dla niektórych mniej komfortowa;

  • pozycja na brzuchu z wyprostowanymi nogami – osoba leży płasko na brzuchu, a partner wchodzi od tyłu. Ze względu na ściśnięte nogi, daje intensywne doznania;

  • pozycja na łyżeczkę” – pozycja boczna, pełna czułości. Głębokość penetracji może być mniejsza, ale często nadrabia to niezwykła bliskość. Pozycja ta często wybierana jest przez partnerów oczekujących dziecka (nie wiąże się z naciskiem na brzuch partnerki).


Więcej na ten temat