Polacy są coraz bardziej otwarci, jeśli chodzi o podejście do seksu. Chętnie eksperymentujemy, szukamy nowych technik dostarczających przyjemności i pozwalających osiągnąć orgazm. Tym, co wzbudza ogromne zainteresowanie wielu osób, jest cunnilingus, czyli seks oralny. Odpowiednikiem cunnilingus u mężczyzn jest fellatio. Jakie jest ryzyko zarażenia się chorobami przenoszonymi drogą płciową podczas uprawiania tego typu pieszczot?
Cunnilingus – co oznacza, na czym polega, techniki
Co to jest cunnilingus?
Cunnilingus to nic innego, jak pieszczenie miejsc intymnych kobiety językiem oraz ustami. Samo określenie pochodzi od łacińskich słów cunnus – „srom” oraz lingo – „lizać”. Wiele par uprawia seks oralny. Jest on dla nich nieodłącznym, wręcz niezbędnym elementem życia erotycznego.
Inne sądzą, że stosunek oralny nie jest im potrzebny do osiągnięcia satysfakcji i zadowolenia ze swojego życia erotycznego, i to również jest w porządku.
Jeśli stymulacja łechtaczki i miejsc intymnych kobiety jest wykonywana umiejętnie, może wznieść kochankę na wyżyny przyjemności. Warto dodać, że jest to świetny element gry wstępnej , który skutecznie rozgrzewa partnerów i doskonale przygotowuje na penetrację.
Jak pieścić partnerkę językiem?
Cunnilingus kobieta polubi wtedy, kiedy będzie on umiejętnie wykonany. Każdy mężczyzna, który chce w ten sposób rozgrzać swoją partnerkę, powinien pamiętać o kilku istotnych zasadach.
Podstawą jest pozycja, w której obojgu partnerom powinno być po prostu wygodnie. Dla części osób błędem jest rozpoczynanie oralnych pieszczot od razu od łechtaczki. Tymczasem jest to najbardziej wrażliwa część kobiecego ciała i zbyt gwałtowne oraz szybko rozpoczęte pieszczoty mogą u części pań sprawiać ból. Jednak o tym, czy cunnilingus może sprawiać ból, decyduje raczej siła ruchów partnera, a nie miejsce, które pieszczą.
Używając języka, trzeba pamiętać, aby go zbytnio nie usztywniać (co może właśnie sprawić dyskomfort). Powinien on pozostawiać miękki, a wykonywane nim ruchy powinny być dostosowane do tego, co lubi partnerka – zazwyczaj bardziej lub mniej delikatne. Dotyk mężczyzna powinien dopasować do preferencji partnerki – warto obserwować jej reakcje.
O czym pamiętać, decydując się na cunnilingus?
Jeśli cunnilingus zajmuje ważne miejsce w życiu erotycznym lub dopiero planujecie rozpocząć z nim swoją przygodę, tym, o czym należy pamiętać, jest przede wszystkim higiena. Partnerka musi być świadoma, że partner będzie dotykał jej miejsc intymnych językiem i ustami.
Tym, czym wiele pań przejmuje się, decydując się na oralne pieszczoty, jest intymny zapach. Tymczasem okazuje się, że w przypadku zdrowych kobiet jest on delikatny i absolutnie nie działa drażniąco na panów. Mężczyźni, którzy uprawiają cunnilingus, podkreślają, że miejsca intymne ich partnerek pachną dla nich podniecająco. Mimo tego przed uprawianiem jakiejkolwiek formy seksu zawsze należy się umyć.
Warto w tym miejscu dodać, że wpływ na to, jak pachną nasze miejsca intymne ma dieta. Tym, co sprawia, że te rejony ciała mają mniej przyjemny zapach, jest między innymi palenie papierosów, które może spowodować namnożenie bakterii i np. zapalenie pochwy.
Czy podczas cunnilingus można zarazić się chorobami przenoszonymi drogą płciową?
To jedno z częściej zadawanych pytań, jeśli chodzi o stosunek oralny. Okazuje się, że zarówno fellatio, jak i cunnilingus wiążą się z ryzykiem zakażenia się takimi chorobami, jak rzeżączka czy kiła .
W trakcie cunnilingus i fellatio zachodzi również ryzyko zakażenia się wirusem HIV. Ryzyko to wzrasta wówczas, gdy oralnie pieszczony mężczyzna osiągnie orgazm, a usta partnerki będą miały kontakt z jego spermą. Dlatego niektórzy seksuolodzy uważają, że podczas seksu oralnego należy używać prezerwatywy.
Czy cunnilingus wiążę się z ryzykiem zajścia w ciążę?
Pytanie to spędza sen z powiek wielu kobietom. Nie brakuje pań, które zastanawiają się, czy podczas cunnilingus możliwe jest zajście w ciążę. Zasadniczo nie: aby bowiem doszło do zapłodnienia, nasienie mężczyzny musi trafić do pochwy kobiety. Trzeba jednak pamiętać, że może ono zostać do niej przeniesione również na palcach czy używanych w trakcie zabaw erotycznych gadżetów. Dlatego jeśli podczas wspólnych pieszczot mężczyzna będzie miał wytrysk, należy pamiętać o możliwości przeniesienia spermy do pochwy kobiety.
UWAGA: plemniki mogą znajdować się również w preejakulacie . Zapomina o tym wiele par. Uprawiając seks oralny, należy więc pamiętać o ochronie przed chorobami przenoszonymi drogą płciową, a także przed niechcianą ciążą. Ma to szczególne znaczenie w przypadku przygodnych kontaktów seksualnych, kiedy nie znamy partnera i jego przeszłości seksualnej, a także nie mamy pewności, czy jest osobą zdrową.
Dla wielu par cunnilingus i fellatio to najistotniejszy element życia seksualnego. Niewątpliwie są to praktyki seksualne, które mogą dostarczać ogromnej przyjemności, ułatwiając osiągnięcie orgazmu. Jeśli jednak z jakiegoś powodu nie zdecydowaliście się na oralne pieszczoty, pamiętajcie, że nie ma w tym nic złego. Nie musicie swoich wątpliwości pokonywać na siłę. Seks ma dostarczać Wam przyjemności. Być może po pewnym czasie zdecydujecie się na cunnilingus – ważne jednak, aby była to Wasza wspólna decyzja. Nigdy nie należy zmuszać partnera do praktyk, co do których nie ma pewności.
Bibliografia
W Wylecz.to opieramy się na EBM (Evidence Based Medicine) – medycynie opartej na faktach i wiarygodnych źródłach. Dowiedz się więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści.
- Gałecki P. i in. (2012). Orgazm człowieka z perspektywy fizjologicznej – part I. Pol. Merk. Lek.;
- Zdrojewicz Z., Grześkowiak K., Łukasiewicz M. Seks oralny – fakty i mity. Przegląd Seksuologiczny, 2014. 10(1):25-31.
Katarzyna Krakowiak
Psycholog
Absolwentka psychologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II, studiów podyplomowych z zakresu seksuologii klinicznej pod kierunkiem profesora Zbigniewa Lwa-Starowicza oraz Studium Interwencji Kryzysowej. Ukończyła szereg szkoleń i kursów, między innymi z zakresu metod diagnostycznych w seksuologii, technik pracy z pacjentami z hiperseksualnością, zaburzeniami preferencji seksualnych, prewencji zachowań suicydalnych. Obecnie w trakcie szkolenia psychoterapeutycznego w nurcie poznawczo-behawioralnym.
Komentarze i opinie (0)