loader loader

Meltdown, czyli gwałtowna reakcja emocjonalna u autystyków. Jakie są jej przyczyny, objawy i skutki?

Wiele osób w spektrum autyzmu w chwili stresu przeżywa meltdown, czyli niekontrolowany wybuch negatywnych emocji. Niektórzy mylą meltdown ze zwykłym napadem złości, jednakże pełni on ważną funkcję – pozwala na regulację układu nerwowego w sytuacji, gdy wszystkie inne sposoby zawiodły.

Czym jest meltdown?

Meltdownem nazywa się intensywną reakcję na silne uczucia lub bodźce. Gdy dana osoba zostaje całkowicie przytłoczona swoimi doznaniami, chwilowo traci kontrolę nad zachowaniem. Meltdown może przybierać wiele różnych form – od krzyku i płaczu do zachowań agresywnych i autoagresywnych.

Meltdown nie jest zwykłym napadem złości. Osoba, która go doświadcza, nie próbuje niczego na otoczeniu wymusić, ale jest tak zdezorientowana, że nie może nad osobą panować.
Specyficzną odmianą meltdownu jest shutdown, czyli reakcja obronna polegająca na wycofywaniu się. Osoby w trakcie shutdownu odmawiają interakcji z otoczeniem, w niektórych wypadkach może też wystąpić u nich mutyzm wybiórczy.

Jak reagować na meltdown?

Osoba, która przeżywa meltdown, przede wszystkim potrzebuje czasu na uspokojenie się. Zdarza się, że w takiej sytuacji oczekiwane jest też wsparcie w postaci np. obecności kogoś bliskiego.
Jeśli meltdown był spowodowany przez przeciążenie sensoryczne, należy usunąć z otoczenia bodźce, które powodują stres – np. poprzez udanie się w ciche, bezpieczne miejsce. Meltdown zazwyczaj ustępuje po jakimś czasie sam.

Osoby w trakcie meltdownu nie powinno się na siłę uspokajać czy dotykać. Przytrzymanie czy obezwładnienie takiej osoby jest usprawiedliwione jedynie w przypadku, gdy stwarza ona bezpośrednie zagrożenie dla siebie czy innych (np. próbuje wybiec na ruchliwą ulicę).

Zobacz też: W jaki sposób osoby autystyczne regulują swój układ nerwowy? (stimming)

Czy meltdown da się przewidzieć?

Niektórzy autystycy mówią o silnym niepokoju występującym przed meltdownem.
W przypadku małych dzieci lub osób, z którymi komunikacja jest utrudniona, pojawiają się niewerbalne oznaki stresu, takie jak szukanie kontaktu z innymi, nasilone stimy, nerwowe chodzenie bez celu itp. Rozpoznanie tego typu zachowania powinno prowadzić do próby zapobiegnięcia meltdownowi, który zawsze jest nieprzyjemny i wyczerpujący.

Jeśli nie wiemy, co dokładnie jest przyczyną meltdownu u osoby bliskiej i nie możemy jej o to zapytać, pozostaje obserwacja możliwych bodźców wyzwalających. Warto obserwować otoczenie w poszukiwaniu rzeczy, które mogły spowodować stres i przytłoczenie. Do takich czynników należą m.in.:

  • niechciane kontakty z innymi,
  • zaburzenia rutyny,
  • głośne dźwięki,
  • ostre światło,
  • drażniąca faktura ubrania,
  • przemęczenie.

Każda osoba z autyzmem jest inna, ale bodźce sensoryczne, zmiany w rutynie, lęk i trudności w komunikacji są częstymi wyzwalaczami meltdownu.

Sprawdź też: Nerwowość i rozdrażnienie – jak sobie radzić z objawami?


Meltdown a zaburzona integracja sensoryczna

Wielu autystyków ma zaburzoną integrację sensoryczną. Oznacza to, że są nadwrażliwi na niektóre bodźce, niedowrażliwi na inne, a najczęściej w jakimś stopniu łączą obie te cechy.

W przypadku osoby nadwrażliwej na dotyk i dźwięk przebywanie w zatłoczonym pociągu i głośne komunikaty na stacji mogą spowodować wielki dyskomfort oraz przeciążenie sensoryczne, co będzie przyczyną meltdownu. W takiej sytuacji warto pomóc takiej osobie się wyciszyć, na przykład przez słuchanie uspokajającej muzyki przez słuchawki, aby zablokować głośne odgłosy.

Przydatny może być sprzęt sensoryczny, który zagłuszy bodźce lub przeciwnie, będzie pozytywnie stymulował daną osobę. Takimi gadżetami są np. słuchawki wyciszające, kołdra obciążeniowa, gniotki antystresowe czy przyciemnione okulary.

Psychologiczne przyczyny meltdownu

Zmiana w rutynie, problemy z komunikacją, stres – to wszystko może być przyczyną meltdownu. Spójne, przewidywalne procedury są bardzo ważne dla niektórych osób ze spektrum, inne odczuwają stres i niepokój w kontaktach z osobami neurotypowymi, jeszcze inne bardzo stresują typowe problemy w szkole, pracy lub domu.

Niestety, niekiedy nie da się uniknąć zmian. Na przykład konieczność wybrania innej trasy do szkoły z powodu robót drogowych może zaniepokoić dziecko z ASD. W takim wypadku pomocna może być wyraźna komunikacja, zapewnienie, że reszta rutyny pozostaje taka sama, a także dodatkowe wsparcie, takie jak bodźce uspokajające – ulubiona książka, muzyka, zabawka.

Ważne jest, aby nie tłumić emocji i zapewnić szansę na odpowiednie wyrażenie frustracji (np. poprzez uderzenie w worek treningowy, możliwość wykrzyczenia się), po czym podjąć działanie uspokajające, takie jak głębokie wdechy, słuchanie uspokajającej muzyki czy wyjście na spacer.

To też może przykuć Twoją uwagę: Czy u dorosłego można zdiagnozować autyzm?

Jak wygląda meltdown z punktu widzenia osoby autystycznej?

Sarinah O'Donoghue, kobieta w spektrum autyzmu, przygotowała dla BBC opis tego, co się dzieje z człowiekiem w trakcie meltdownu:
„Doświadczenie meltdownu można zademonstrować w następujący sposób. Wyobraź sobie, że musisz odwiedzić aptekę. Zwykle jeździsz samochodem, chodzisz lub wsiadasz do autobusu. Następnie wchodzisz do sklepu, kupujesz produkt i wracasz do domu. Stosunkowo prosty proces, prawda? Cóż, jest to znacznie bardziej skomplikowane dla osób z autyzmem.

Po pierwsze, zebranie się na odwagę do wyjścia z domu może być trudne ze względu na nieprzewidywalność świata zewnętrznego. A co, jeśli autobus się spóźni lub spotkasz kogoś, kogo znasz i będziesz musiał z nim porozmawiać, nie przewidując tego? Wejście do apteki też nie jest proste: światła mogą wydawać się zbyt jasne, wręcz tak potężne, że zdominują twoje pole widzenia, otaczając wszystko białym światłem.

Co dzieje się dalej? Dźwięki zaczynają zalewać twoje uszy – ogłoszenia personelu, popowa muzyka z głośników, grupa nastolatków chichoczących i piszczących przy kasach, płacz dziecka… Lista jest długa. Zaciskasz więc ręce na uszach, a ludzie zaczynają się w ciebie wpatrywać. Twoje ubrania swędzą, włosy przyklejają się do balsamu do ust, upał jest nie do zniesienia, a nawet nie kupiłeś tego, czego potrzebujesz, zanim wybiegłeś ze sklepu.

Dzwonisz do członka rodziny, żeby cię odebrał i rozklejasz się w samochodzie, kołysząc się i zawodząc w niekontrolowany sposób. Czujesz się pokonany, osądzony i niekompetentny, że nie wytrzymałeś wycieczki do apteki.

Gdyby więcej osób wiedziało, czym jest meltdown i jak pomóc komuś, kto go doświadcza, moglibyśmy usunąć wiele barier stojących przed osobami z autyzmem.

U nas niektóre sklepy uczestniczą w tzw. „cichej godzinie”, nadal jednak uważam, że ludzie częściej się na mnie gapią niż mi pomagają. Faktem jest, że przeciążenia sensoryczne nie ograniczają się do zakupów. Zmagałam się z początkiem meltdownu w transporcie publicznym, w parku w upalny dzień, w zatłoczonych kawiarniach, w kampusie uniwersyteckim, a nawet w domu”.

Ten scenariusz daje wyobrażenie o tym, jak osoby z autyzmem mogą czuć się w społeczeństwie, które jest w dużej mierze nieświadome, co powoduje meltdown lub jak pomóc komuś, kto go doświadcza.

Bibliografia

 
W Wylecz.to opieramy się na EBM (Evidence Based Medicine) – medycynie opartej na faktach i wiarygodnych źródłach. Dowiedz się więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści.


  1. Ryan S. (2010). 'Meltdowns', surveillance and managing emotions; going out with children with autism. Health & place, 16(5), 868–875.
  2. Gray D.E. Coping over time: the parents of children with autism. Journal of Intellectual Disability Research. 2006;50(12):970–976.
  3. https://www.bbc.co.uk/programmes/articles/38f5MsC2mB5fnmCr5v77zDn/how-it-feels-to-have-an-autistic-meltdown-and-how-you-can-help (dostęp: 19.03.2021).
Opublikowano: 10.05.2021; aktualizacja:

Oceń:
4.8

Lena Helman

Lena Helman

dziennikarka

Dziennikarka, samorzeczniczka osób w spektrum autyzmu. W swojej pracy stawia na propagowanie wiedzy z zakresu profilaktyki zdrowotnej i rozwiewanie popularnych mitów medycznych. 

Komentarze i opinie (3)


Szanowna Pani Autorko, nie autystyków, a osób z autyzmem. Osób.

#Agnieszka Sawicka Pani Autorka jest samorzecznikiem, a to wazne w kontekście używania określenia autystyk. Pisane z perspektywy osoby autystycznej a nie akademicko.

Bardzo dziękuję za ten artykuł

Może zainteresuje cię

Pierwsza pomoc przy udarze mózgu

 

Demielinizacja – zmiany demielinizacyjne – czym są i jakie choroby wywołują?

 

Perseweracja – co to znaczy, jakie są przyczyny, jak leczyć

 

Objaw Babińskiego – ujemny i dodatni – o jakich chorobach świadczy u dorosłych?

 

Wideo – Drętwienie kończyn

 

Choroba Creutzfeldta-Jakoba – przyczyny, objawy, diagnostyka, leczenie, rokowania

 

Migrena (ból migrenowy) – przyczyny, objawy, leczenie

 

Padaczka skroniowa – co to jest, rodzaje, objawy, leczenie, dziedziczność, dieta