Na czym polega kriolipoliza?
Do niedawna istniało niewiele możliwości pozbycia się niechcianego tłuszczu. Były to przede wszystkim metody chirurgiczne, dlatego wielu pacjentów – z obawy przed bólem i długim okresem rekonwalescencji – nie decydowało się na nie. Kriolipoliza, jako procedura nieinwazyjna, zrewolucjonizowała medycynę estetyczną.
Co się właściwie dzieje podczas zabiegu kriolipolizy? Jej zasada działania opiera się na niszczeniu komórek tłuszczowych przez działanie niskich temperatur. Twórca kriolipolizy – doktor Dieter Manstein – wykazał, że działając na tkankę tłuszczową niską temperaturą, doprowadza się do śmierci adipocytów (komórek tłuszczowych).
Podczas zabiegu zamrażania tkanki tłuszczowej śmierć komórek wiąże się z uwolnieniem ich zawartości, m.in. trójglicerydów, które następnie są usuwane z organizmu. Dzieje się to poprzez układ limfatyczny i procesy fizjologiczne. Uszkodzone komórki tłuszczowe są pochłaniane i niszczone przez makrofagi, czyli komórki żerne. Warto pamiętać o tym, że organizm potrzebuje czasu na usunięcie martwych komórek tłuszczowych.
Co więcej, kriolipoliza jest swoista wobec komórek tłuszczowych i nie powoduje uszkodzenia otaczających tkanek – uśmiercane są tylko komórki tłuszczowe. Dzieje się tak dlatego, iż na niską temperaturę są bardziej wrażliwe te komórki, które proporcjonalnie zawierają więcej tłuszczu niż wody. Z tego względu tkanki, takie jak: skóra, naczynia krwionośne i limfatyczne nie ulegają destrukcji.
Przebieg zabiegu kriolipolizy

Jak wygląda kriolipoliza? Skuteczność zabiegu kriolipolizy
Przed zabiegiem przeprowadzana jest konsultacja ze specjalistą w celu oceny stanu zdrowia pacjenta i wykluczenia przeciwwskazań do zabiegu.
Wspólnie ze specjalistą wybierane są obszary ciała, które mogą zostać poddane zabiegowi. Należy pamiętać, że kriolipoliza nie jest metodą walki z otyłością, lecz służy modelowaniu sylwetki.
Obszary, które zostaną poddane kriolipolizie, są najpierw odpowiednio przygotowywane. Zostają oczyszczone, a następnie pokryte specjalnym żelem w celu ochrony przed odmrożeniem.
Następnie nakładany jest aplikator, który zasysa dany obszar skóry. Moment ten może być nieprzyjemny, lecz odczuwany dyskomfort ustępuje w ciągu kilku minut.
Temperatura, która jest wykorzystywana podczas zabiegu, najczęściej wynosi +3°C.
Sam zabieg trwa ok. godziny.
Koszt jednego zabiegu kriolipolizy waha się od 200 do nawet 2000 złotych. Aby zabieg był skuteczny zaleca się przeprowadzenie kilku sesji. Liczba zabiegów jest zależna od obszaru ciała – zazwyczaj wystarczy od 2 do 4 zabiegów, jednakże takie obszary jak brzuch wymagają ich więcej – nawet do 5.
Badania wykazały, że efekty kriolipolizy zaczynają być widoczne już 3 tygodnie po pierwszym zabiegu. Pomiary grubości tkanki tłuszczowej wykazały natomiast, że w ciągu 2 miesięcy można utracić nawet 40 ml tłuszczu. Średnia redukcja tkanki tłuszczowej po ok. 4 miesiącach od pierwszego zabiegu może wynieść od 15 do 28 proc.
Należy pamiętać, że zamrażanie komórek tłuszczowych jest zabiegiem modelującym sylwetkę i pozwalającym na zmniejszenie obwodów ciała, a nie metodą na spektakularny spadek masy ciała.
Przeczytaj również:

Nadwaga – kiedy się kończy nadwaga, a zaczyna otyłość?
Kandydatami do kriolipolizy są pacjenci bez otyłości, z BMI < 30. Utrata wagi po kriolipolizie jest zależna od tego, który obszar ciała został poddany kriolipolizie i jaką ilość tkanki tłuszczowej udało się zredukować. Możliwa utrata masy ciała to maksymalnie 2 kg. Zachowanie zdrowego stylu życia i odpowiedniej diety sprawia, że po kriolipolizie utrata masy ciała jest stała (podobnie jak w przypadku tradycyjnej liposukcji).
Po zabiegu należy pamiętać o:
piciu minimum 2 l wody;
zdrowej, niskotłuszczowej diecie;
niespożywaniu alkoholu do 48 godzin po zabiegu;
unikaniu wykonywania intensywnych ćwiczeń fizycznych przez kilka dni po zabiegu.
Jeśli na obszarze poddanym kriolipolizie pojawiły się siniaki czy też zaczerwienienie, pomocne może być zastosowanie zimnego bądź ciepłego okładu. Nie zaleca się stosowania niesteroidowych leków przeciwzapalnych, a także maści na bolące miejsca. Należy również powstrzymać się od nakładania balsamów do ciała przez kilka dni po zabiegu. W przypadku wystąpienia silnego bólu warto zasięgnąć konsultacji medycznej.
Jakie są przeciwwskazania do kriolipolizy?
Do przeciwskazań do zabiegu kriolipolizy zalicza się:
krioglobulinemię;
napadową zimną krioglobulinurię;
choroby nerek;
pokrzywkę pojawiającą się pod wpływem zimna;
zaburzenia krążenia krwi, np. chorobę Raynauda;
ciążę;
choroby nowotworowe;
układowe choroby tkanki łącznej zajmujące skórę, np.: toczeń rumieniowaty układowy, zapalenie skórno-mięśniowe, twardzinę układową.
Ponadto zabieg nie powinien być przeprowadzany na obszarach z:
zapaleniem skóry;
uszkodzeniem skóry, np. oparzenia, świeże rany, blizny;
ciężkimi żylakami lub innymi zmianami zapalnymi.
Jeśli pacjent stosuje przewlekle leki, należy zgłosić ten fakt specjaliście przeprowadzającemu konsultację. Po zabiegu nie powinno się stosować niesteroidowych leków przeciwzapalnych, takich jak ibuprofen, oraz należy unikać stosowania leków miejscowych na obszarze poddanym zabiegowi 24 godziny przed i po zabiegu.
Przeczytaj również:

Mysimba – tabletki na odchudzanie. Jak działają? Efekty, wskazania i przeciwwskazania, dawkowanie i zamienniki
Czy kriolipoliza jest bezpieczna?
Kriolipoliza jest zabiegiem nieinwazyjnym i niewymagającym znieczulenia. Aby uniknąć skutków ubocznych, warto wybrać sprawdzony ośrodek przeprowadzający ten zabieg.
Do możliwych powikłań zalicza się:
uczucie odrętwienia skóry,
zaczerwienienie,
pojawienie się siniaków.
Działania niepożądane po zabiegu kriolipolizy mijają zazwyczaj w ciągu kilku dni. Mrożenie nie pozostawia trwałych śladów na skórze. Bardzo rzadkim, jednakże możliwym powikłaniem, jest paradoksalny przerost tkanki tłuszczowej. Polega on na tym, że po zabiegu zwiększa się objętość komórek tłuszczowych, w wyniku czego może dojść do zwiększenia obwodu danej części ciała.
Domowa kriolipoliza – czy to na pewno dobry pomysł na pozbycie się tkanki tłuszczowej?
Wydawać by się mogło, że kriolipoliza nie jest skomplikowana i można ją przeprowadzić samodzielnie w domu. Nic bardziej mylnego. Specjaliści przestrzegają przed tzw. domową kriolipolizą. Na rynku są dostępne urządzenia, które każdy może zakupić. Jednakże różnią się one od profesjonalnego sprzętu używanego przez specjalistów. Wykonanie zabiegu samodzielnie może nie przynieść żadnych rezultatów albo, co gorsza, doprowadzić do poważnych uszkodzeń ciała.
Specjaliści apelują, iż wiele przypadków domowej kriolipolizy zakończyło się poważnymi urazami. Najczęściej są to: odmrożenia, uszkodzenia nerwów, naczyń krwionośnych, rumień i nieodwracalne zmiany na skórze.
Innym sposobem na domową kriolipolizę, o którym można przeczytać na wielu forach internetowych, jest przykładanie okładów z lodu na daną część ciała, aby „spalić” tkankę tłuszczową. Ta metoda jest nieskuteczna.
To, że kriolipoliza wykorzystuje niską temperaturę, aby zniszczyć komórki tłuszczowe, nie oznacza, że podobnie zadziała zimny okład. W przeciwieństwie do kriolipolizy, przyłożenie zimnego okładu nie pozwoli na równomierne rozprowadzenie niskiej temperatury na tyle precyzyjnie, aby wyeliminować komórki tłuszczowe. Urządzenia do kriolipolizy, dzięki temu że zasysają fałd skóry, zapobiegają przemieszczaniu się komórek tłuszczowych i w ten sposób pozwalają na ich zniszczenie. Okład z lodu może natomiast spowodować ciężkie uszkodzenia skóry i nerwów, a także doprowadzić do poważnych odmrożeń wymagających pomocy lekarskiej.