WyleczTo

Twarz Hipokratesa – co to jest? Jak wygląda? Czy zwiastuje śmierć?

16 czerwca 2025
(pierwsza publikacja: 13 czerwca 2025)
Katarzyna Wieczorek-Szukała
Katarzyna Wieczorek-Szukała
Katarzyna Wieczorek-Szukała

dr nauk medycznych

Treść napisana przez eksperta

Zdaniem greckiego lekarza Hipokratesa – uważanego za jednego z ojców współczesnej medycyny – z twarzy człowieka można dowiedzieć się wiele o jego stanie zdrowia. Czy rzeczywiście tak jest i czym jest twarz Hipokratesa?

Twarz Hipokratesa – co to jest? Jak wygląda? Czy zwiastuje śmierć?
Depositphotos

Dlaczego Hipokratesa uznaje się za „ojca medycyny”?

Żyjący na przełomie V i IV w. p.n.e. Hipokrates jest znany z wprowadzenia wielu praktyk, które obecnie stanowią złoty standard medycyny. To on jako jeden z pierwszych lekarzy opisał kliniczne obserwacje i prognozę stanu chorego. Stworzył także kategoryzację chorób, protoplastę stosowanego obecnie katalogu ICD-11. Odkrycia Hipokratesa wniosły wiele do takich specjalizacji, jak: chirurgia, urologia, neurologia, ortopedia i leczenie chorób wewnętrznych.

Wykazywał m.in., że przyczyną epilepsji jest choroba układu nerwowego, nie zaś opętanie. Uważał też, że z twarzy można dowiedzieć się wiele o kondycji ducha i ciała pacjenta.

Hipokrates uważał, że dla zdrowia największe znaczenie ma higiena i zdrowa dieta, a leczenie najlepiej pozostawić siłom natury. Jak na swoje czasy Hipokrates był wyjątkowo postępowy.

Hipokrates jest znany z wprowadzenia paramedycznego terminu „twarz Hipokratesa”, o której pisał w swoim dziele Prognosis. Pod tym pojęciem rozumie się zmiany, które zachodzą w twarzy i które kojarzą się z nadciągającą śmiercią. Wyraz „twarzy Hipokratesa” niekiedy występuje też u osób wycieńczonych przez dur brzuszny wskutek długotrwałych: wygłodzenia, odwodnienia i wyczerpania organizmu.

Czy na podstawie wyglądu człowieka można przewidzieć jego śmierć. Jak wygląda twarz Hipokratesa?

Według antycznego lekarza zbliżającej się śmierci miały towarzyszyć następujące zmiany na twarzy:

  • zaostrzone rysy twarzy;

  • spieczone i sine usta;

  • pozornie wydłużony, szpiczasty nos;

  • zapadnięte policzki i skronie;

  • ziemisty koloryt skóry;

  • zmatowiałe oczy;

  • zapadnięte oczy;

  • napięta skóra twarzy;

  • suchy język;

  • wyciągnięte uszy o zniekształconych płatkach.

Dzisiaj wiadomo już, że twarz Hipokratesa sygnalizuje bardzo poważne stany zapalne w organizmie, jak zapalenie otrzewnej albo choroby, np. cholerę lub dur brzuszny. Sama w sobie nie świadczy jednak o prędkim zgonie. Wiele problemów zdrowotnych – jak zaburzenia w funkcjonowaniu układu krążenia czy niedożywienie organizmu – może się objawiać podobnie

Pomimo dostępu do zaawansowanej technologii i aktualnych dzieł medycznych, nadal w większości przypadków nie sposób przewidzieć z dużą dokładnością daty śmierci osoby chorej.

Lekarze są w stanie jednak na bieżąco monitorować jej parametry życiowe i dobierać takie metody leczenia, które pozwolą na zminimalizowanie cierpienia. Zwykle będzie to dożylne podawanie leków przeciwbólowych lub anksjolitycznych.

Pozostałe symptomy zbliżającej się śmierci

Zbliżającą się śmierć określa się mianem agonii. To czas, kiedy stopniowo zanikają poszczególne funkcje życiowe i zwykle dotyczy osób cierpiących na różnego rodzaju choroby przewlekłe. Agonia nie występuje u osób, które zginęły nagle, np. wskutek wypadku. W takich przypadkach mówi się po prostu o zgonie.

U osoby, która umiera, zanikanie funkcji organizmu i zmysłów następuje stopniowo i może trwać od kilku do nawet kilkudziesięciu godzin. Jednocześnie stan zdrowia pacjenta momentami fluktuuje, w związku z tym może się wydawać, że przejściowo czuje się on lepiej. Do typowych oznak agonii zalicza się:

  • uczucie silnego zmęczenia;

  • spowolnione ruchy;

  • utrata łaknienia i pragnienia,

  • trudności z mówieniem;

  • zaburzenia widzenia;

  • zaburzenia oddychania (w tym: spłycenie, przyspieszenie, charczenie lub rzężenie);

  • zmiany w zachowaniu i stanie psychicznym,

  • blady, woskowy odcień skóry.

Co istotne, uznaje się, że ostatnim zanikającym zmysłem jest słuch. Dlatego nawet w przypadku braku kontaktu werbalnego warto mówić do umierającej osoby, aby zwiększyć jej komfort psychiczny.

Dla osoby w agonii niewiele można już zrobić pod kątem zdrowotnym poza uśmierzaniem bólu. Nadal jednak da się zadbać o wygodę i spokój ducha. Dlatego warto zwracać uwagę na ułożenie ciała chorego, utrzymywać komfortową temperaturę w pokoju. Należy unikać hałasu, ostrego światła, a także mówić cicho i spokojnie, nawet jeśli wypowiedzi pacjenta wydają się nieskładne lub gubi on wątki w rozmowie.

Tym, co w praktyce ma największe znaczenie dla osoby umierającej, jest obecność osób bliskich. Nawet jeśli to trudne przeżycie dla członków rodziny, obecność przy łóżku może pomóc w ostatnich chwilach życia.

Hipokrates poświęcił swoje życie badaniu organizmu człowieka i wiele z jego odkryć przetrwało do naszych czasów. Nawet jeśli obecnie ustalenia greckiego lekarza uznamy za pobieżne i częściowo błędne, z pewnością położył on kamień milowy pod rozwój medycyny takiej, jaką znamy dzisiaj.

Bibliografia

W Wylecz.to opieramy się na EBM (Evidence Based Medicine) – medycynie opartej na faktach i wiarygodnych źródłach.  Więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści znajdziesz w Polityce Redakcyjnej Wylecz.to.

  1. Ijaopo EO, Zaw KM, Ijaopo RO, Khawand-Azoulai M. A Review of Clinical Signs and Symptoms of Imminent End-of-Life in Individuals With Advanced Illness. Gerontol Geriatr Med. 2023 Jun 26;9:23337214231183243.

  2. Julianne R. Oates; Christopher V. Maani, Death and Dying, Treasure Island (FL): StatPearls Publishing; 2025 January.

  3. Heijltjes MT, van Zuylen L, van Thiel GJ, van Delden JJ, van der Heide A. Symptom evolution in the dying. BMJ Support Palliat Care. 2023 Mar;13(1):121–124.

Opublikowano: 13 czerwca 2025
Aktualizacja: 16 czerwca 2025

Więcej na ten temat