Stres i seks są ze sobą ściśle powiązane – zarówno stres może ingerować w jakość życia seksualnego, jak i seks na poziom odczuwanego stresu. Istotnym elementem wpływu stresu na zaburzenia seksualne jest strach przed seksem. Co ciekawe, wpływ stresu na libido i aktywność seksualną może być diametralnie różny. Od czego zatem zależy?
Stres a seks – w jaki sposób stres wpływa na jakość życia seksualnego? Jak pokonać stres przed seksem?
Jak stres wpływa na seks?
Stres może przybierać różne oblicza – może działać zarówno pozytywnie, czyli motywować do działania, jak i negatywnie, czyli zniechęcać do wszelkiego rodzaju aktywności, również seksualnej. Negatywny wpływ przejawia zazwyczaj stres przewlekły, wynikający na przykład z trudnej sytuacji finansowej czy kłopotów w pracy. Wówczas podstawową potrzebą, jakiej szuka dana osoba, jest poczucie bezpieczeństwa, nie zaś gorąca krótkotrwała namiętność. Ale i stres nagły, zupełnie niespodziewany, może odsunąć aktywność seksualną na dalszy tor, bowiem głowa zaprzątnięta jest zupełnie innymi sprawami.
Zarówno u kobiet jak i u mężczyzn może pojawić się niechęć do jakiegokolwiek zbliżenia, co często sprawia przykrość drugiej osobie, zmniejszenie jej poczucia wartości i atrakcyjności. U mężczyzn stres może wywołać zaburzenia erekcji czy problemy z wytryskiem, u kobiet zaś – trudności w osiągnięciu orgazmu, skurcz mięśni wokół wejścia do pochwy oraz jej suchość, co może wywoływać znaczną bolesność i wzmagać niechęć do stosunku.
Przeczytaj też: W jaki sposób stany depresyjne wpływają na jakość pożycia intymnego?
Seks jako sposób na stres
Czasem jednak stres, zarówno nagły jak i przewlekły, wzmagają popęd płciowy, jako że aktywność seksualna może dla niektórych stanowić bardzo dobrą metodę rozładowania negatywnych emocji. To działanie może się jednak okazać się złudne. Po chwilowym zapomnieniu o kłopotach świadomość realnych problemów powraca, a aktywność seksualna, stająca się świetnym antidotum na wszystko, może doprowadzić do uzależnienia. Pół biedy, jeśli popęd płciowy zawsze skierowany jest do stałego partnera. Gorzej, jeżeli ukojenia zaczyna się szukać w ramionach przypadkowych osób – a niechciana ciąża, choroby przenoszone drogą płciową czy poczucie zdrady to tylko dodatkowe kłopoty.
Jednak nie należy zapominać, że nawet jeśli dotrzymamy wierności stałemu partnerowi/partnerce, on/-a może skarżyć się na przedmiotowe traktowanie i czuć się jak obiekt służący do przyniesienia ulgi. Nieporozumienia we wzajemnym podejściu często wywołują dodatkowe problemy w związku, które zażegnać może szczera rozmowa wyjaśniająca zachowanie obydwu stron.
Zobacz też: Depresja poporodowa – czy wymaga leczenia?
Stres a hormony i niskie libido
Za przyczyny zmniejszonego libido w stanie przewlekłego stresu uważa się prolaktynę (w skrócie PRL) – hormon wydzielany przez przysadkę mózgową. Poziom prolaktyny rośnie po osiągnięciu orgazmu, dając organizmowi sygnał „zaspokojenia”, czyli chwilowo hamując popęd seksualny. Udowodniono również, że poziom prolaktyny rośnie w sytuacjach permanentnie utrzymującego się niepokoju, a to za sprawą wzajemnej zależności z hormonem stresu, jakim jest kortyzol.
Podwyższony poziom prolaktyny bez przerwy przekazuje organizmowi wspomniany sygnał „zaspokojenia”, a zatem libido maleje. W przeprowadzonych badaniach prawie 90% mężczyzn ze zdiagnozowaną hiperprolaktynemią (podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi) cierpi na zaburzenia seksualne, w tym zmniejszenie ochoty na seks. Nie wykazano jednak odwrotnej korelacji, tzn. tylko niecały procent mężczyzn zgłaszających różne problemy z seksem, miało zdiagnozowaną hiperprolaktynemię. Może to świadczyć o istnieniu innych przyczyn problemów z seksualnością, choć nie wyklucza udziału prolaktyny w tych zaburzeniach.
Sprawdź: Jakie są przyczyny niskiego libido u kobiet?
Stres a strach przed seksem
Stres można rozumieć także jako strach przed seksem. Może on wynikać z traumatycznych przeżyć w przeszłości, takich jak gwałt czy molestowanie. Wówczas niezbędna jest fachowa pomoc psychologiczna, wsparcie ze strony partnera, zrozumienie zaistniałej sytuacji i cierpliwość w przeniesieniu znajomości na inny poziom zażyłości.
Strach przed seksem może również powstawać na tle innych przyczyn:
- obawy przed zajściem w ciążę,
- obawy przed zakażeniem chorobami przenoszonymi drogą płciową,
- obawy przed akceptacją społeczną.
Sprawdź również: Body positive – czyli jak zaakceptować swoje (nie)doskonałe ciało?
Każda z powyższych obaw przed seksem jest do uniknięcia po zastosowaniu odpowiednich metod:
- antykoncepcji (np. hormonalnej),
- wykonania odpowiednich testów i badań w kierunku chorób zakaźnych,
- szczerej rozmowy z psychologiem i akceptacji swoich działań.
Warto, aby jak najszybciej pozbyć się strachu, a zacząć cieszyć się udanym życiem seksualnym, które pozytywnie wpływa nie tylko na samopoczucie psychiczne, ale i ogólny stan zdrowia.
To też może Cię zainteresować: Toksyczny związek – jak się z niego uwolnić?
Co zmniejsza ilość stresu i zwiększa ochotę na seks?
Istnieje wiele technik radzenia sobie ze stresem i warto poświęcić chwilę, by znaleźć najlepszą dla siebie. Bardzo pozytywną rolę na redukcję niepokoju ma aktywność fizyczna i chociaż seks też jest aktywnością fizyczną, to należy unikać tego sposobu rozładowania stresu, gdyż niesie za sobą zbyt duże ryzyko:
- uzależnienia,
- przedmiotowego traktowania partnera,
- problemów emocjonalnych.
Ważna jest także prawidłowo zbilansowana dieta i unikanie używek. Nie bez powodu mówi się, że w „zdrowym ciele zdrowy duch”, a nie ma nic lepszego niż wewnętrzne zadowolenie przekładające się na życie intymne.
Wpływ stresu na seks – wypowiedź seksuologa
Zdaniem eksperta
Stres to pojęcie wieloznaczne. Nie ma ludzi, którzy w tej chwili bądź w przeszłości nie podlegaliby stresowi. Wiadomo, że dla człowieka niebezpieczny jest stres przewlekły. Osoby, które podlegają stresowi przewlekłemu, do którego natura ludzka nie jest przygotowana w sensie biologicznym, mogą mieć istotne zaburzenia w sferze seksualnej. Najczęściej są to zaburzenia erekcji – w przypadku mężczyzn, natomiast u kobiet występują zaburzenia libido, czyli obniżona ochota na współżycie seksualne.
Wiadomo, że dla dobrostanu psychicznego istotna jest higiena psychiczna. Należy zatem mieć to na uwadze i starać się odpowiednio dzielić czas dnia, poza snem, na właściwe spędzanie czasu i próbować w taki sposób dawkować życie seksualne, aby zminimalizować działanie stresu.
Halszka Kołaczkowska
Lekarz
Ukończyła kierunek lekarski Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, obecnie lekarz stażysta. Największym zainteresowaniem darzy choroby wewnętrzne (głównie endokrynologię) oraz ginekologię, a także chirurgię jamy brzusznej. Przez rok studiowała we Francji. W czasie studiów zaangażowana w działalność różnych kół naukowych. Autorka pracy badawczej z ginekologii i położnictwa – zwycięskiej na Warszawskim Międzynarodowym Kongresie Medycznym w 2013 roku. Wyznaje zasadę, że medycyna to połączenie nauk ścisłych i humanistycznych, dlatego od wielu lat z niezmiennym zapałem rozwija swoją drugą życiową pasję, jaką jest teatr. Chce być przede wszystkim dobrym lekarzem.
Komentarze i opinie (0)