Łechtaczka – jak jest zbudowana
Anatomiczne różnice między płciami od lat fascynowały ludzkość. Już w 300 r. p.n.e. Herophilus z Grecji postawił tezę, że każdy narząd kobiecy musi mieć swój męski odpowiednik – w związku z tym, kobieca łechtaczka miała być w żeńskiej anatomii odwzorowaniem męskiego penisa. Z kolei gruczoły okołołechtaczkowe Skene'go miałyby być odpowiednikiem męskiej prostaty, a wargi sromowe większe – moszny.
Teorię tę potwierdziły zresztą późniejsze badania embriologiczne: łechtaczka zbudowana jest z tych samych tkanek co penis. Łechtaczka u zarodków, u których dochodzi do feminizacji gonad, pozostaje „wewnątrz” ciała, a u tych, w których dochodzi do maskulinizacji – występuje na zewnątrz i formuje się w penisa.
Co ciekawe, większość osób nie zdaje sobie sprawy ze stopnia skomplikowania budowy anatomicznej łechtaczki. Część najbardziej wysunięta na zewnątrz to żołądź łechtaczki – nie jest to jednak całość organu. Narząd składa się z parzystych ciał jamistych, zakończonych odnogami, które przyczepione są do dolnych części kości kulszowych. Nakryte mięśniem kulszowo-jamistym odnogi łechtaczki łączą się ze sobą od przodu, tworząc krótki trzon, zakończony dopiero wspomnianą żołędzią – pokrytą fałdem skóry, czyli napletkiem. To ze względu na tak rozbudowaną strukturę tego obszaru specjaliści, zamiast o łechtaczce, wolą obecnie mówić o całym kompleksie łechtaczkowym.
Stymulacja łechtaczki a orgazm
Według wielu kobiet stymulacja łechtaczki jest o wiele bardziej satysfakcjonująca seksualnie aniżeli stosunek seksualny polegający na penetracji. Warto jednak pamiętać, że orgazm kobiecy i towarzyszące mu doznania potrafią być niezwykle zróżnicowane – u tej płci przeżywanie tego doświadczenia ma charakter wysoce indywidualny. Często też ogólna przyjemność ze stosunku przynosi kobiecie o wiele większą satysfakcję niż sam orgazm.
Orgazm u kobiet może być osiągnięty zarówno drogą stymulacji fizycznej, jak i psychicznej. Jednak 69 proc. kobiet osiąga orgazm w czasie stymulacji łechtaczki – a 30 proc. w przypadku kontaktów oralnych. Inne badania wskazują na fakt, że kobiety częściej szczytują podczas stymulacji oralnej niż manualno-genitalnej. W obydwu przypadkach stymulacja łechtaczki gra jednak ogromną rolę. Co więcej, kobiety zwracają również uwagę na częstsze osiąganie orgazmu podczas penetracji w pozycji bocznej – umożliwia bowiem ona manualne pieszczoty tego narządu.
Stymulator łechtaczki – rodzaje
Rosnące zainteresowanie zabawkami erotycznymi spowodowało, że na rynku pojawiła się szeroka oferta stymulatorów łechtaczki, ułatwiających osiągnięcie orgazmu przez kobietę – zarówno samodzielnie, jak i z partnerem czy partnerką. Możemy je podzielić na dwa główne rodzaje: wibrujące i bezdotykowe. Stymulatory wibrujące mają, jak sama nazwa wskazuje, wbudowany mechanizm wibrujący. Z kolei działanie masażerów bezdotykowych opiera się na wykorzystaniu działania fal dźwiękowych lub funkcji ssania.
Wibrujący masażer łechtaczki
Masażery wibrujące mogą posiadać jeden lub więcej trybów wibracji, różniących się szybkością, ale i rytmiką: wibracje mogą działać na przykład w trybie przerywanym lub stopniowo narastać. Niektóre stymulatory posiadają zróżnicowane końcówki, typu języczki czy paluszki – ich działanie dodatkowo różnicuje doznania kobiety.
Przy kupnie stymulatora wibrującego warto jednak zwrócić uwagę na to, czy produkt jest wodoodporny (jeżeli posiadaczka zamierza korzystać z niego w wannie), a także na głośność wibracji lub potencjalną możliwość jej regulacji. Wodoodporność jest istotna także dla zachowania higieny – pozwala na umycie zabawki.
Bezdotykowy stymulator łechtaczki
Z kolei bezdotykowe stymulatory łechtaczki, jak sama nazwa wskazuje, nie wymagają bezpośredniego kontaktu fizycznego z organem. W przypadku działania opartego na falach ssących, masażer bezdotykowy umieszczany jest w taki sposób, by (najczęściej) silikonowa nakładka jedynie otaczała łechtaczkę: technologia emitująca fale ssące doprowadza do ukrwienia łechtaczki, a w konsekwencji – do orgazmu. Z kolei w przypadku emitowania fal sonicznych, mamy do czynienia z drganiami membrany stymulatora, która powoduje uczucie nienamacalnych uderzeń w łechtaczkę, docierających nierzadko do 75 proc. jej struktury (a więc nie tylko do wystającej na zewnątrz żołędzi).
Stosowanie stymulatorów łechtaczki nie szkodzi zdrowiu seksualnemu kobiety i jest całkowicie bezpieczne. Eksperci zwracają jednak uwagę na to, by nie używać ich bez przerw dłużej niż 15 minut – może bowiem dojść do przestymulowania. W efekcie, w przyszłości osiągnięcie orgazmu przez kobietę będzie znacznie trudniejsze oraz będzie wymagać dużo mocniejszej stymulacji, co może niekorzystnie odbić się na jej stosunkach seksualnych.