Czy dzieci karmione piersią należy dopajać? Czy niemowlę karmione mlekiem modyfikowanym powinno być dopajane? Do około 6. miesiąca życia zapotrzebowanie organizmu niemowlęcia na wodę w pełni zapewnia pokarm matki lub mleko modyfikowane. Dopiero od tego momentu małe dziecko potrzebuje dopajania. Ważne jest, aby dodatkowe płyny zaspakajały pragnienie malca, nawadniały jego organizm i dostarczały ważnych dla rozwoju składników odżywczych. Czym dopajać niemowlaka? Jak przyzwyczaić dziecko do picia wody?
Dopajanie niemowlaka – od kiedy i czym?
Po co dopajać niemowlę?
Dobrze jest uświadomić sobie, że woda jest podstawowym składnikiem ciała zarówno niemowlaka, jak i człowieka dorosłego. Jest ona niezbędna dla wszystkich procesów metabolicznych oraz rozpuszcza w sobie potrzebne dla zdrowia substancje odżywcze. W przypadku niemowląt odpowiednie nawodnienie jest tym bardziej istotne, że nie mają one jeszcze dobrze rozwiniętych mechanizmów oszczędzania i zatrzymywania wody w organizmie.
W odróżnieniu od dorosłych, w ciele niemowląt woda stanowi ok. 80% masy ciała. Szacuje się, że dzienne zapotrzebowanie malca na wodę wynosi 700 ml do 6. miesiąca życia oraz 800 ml do końca 1. roku życia – z czego 20% jest dostarczane zazwyczaj z pokarmami stałymi.
Warto zauważyć, że codzienne zapotrzebowanie na wodę odpowiada ok. 15% masy ciała małego dziecka.
Od kiedy zacząć dopajanie niemowlaka?
Zaleca się, aby matki karmiły wyłącznie piersią lub mlekiem modyfikowanym do 6. miesiąca życia. Specjaliści ds. żywienia dzieci podają jednak, że dzieci karmione mlekiem modyfikowanym i mające mniej niż 6 miesięcy, mogą – jeśli zajdzie taka potrzeba – pić wodę. Natomiast niemowlęta karmione piersią nie powinny być dopajane do 6. miesiąca życia. Powód? Może to osłabić potrzebę ssania małego dziecka, a co za tym idzie – osłabić wypływ mleka, które jest dla niego głównym źródłem substancji odżywczych i wody.
Od ok. 6 miesiąca życia dodatkowe pojenie niemowlęcia staje się niezbędne i dotyczy zarówno dzieci karmionych piersią, jak i mlekiem modyfikowanym. Jest to jednocześnie moment, kiedy malec otrzymuje pierwszą łyżkę przecieru, i tak z każdym posiłkiem powinien dostawać także coś do picia.
Przeczytaj też: Rozszerzanie diety niemowląt
Czym i w jaki sposób dopajać niemowlę?
Dopajanie dziecka wodą
Zostało udowodnione, że najbardziej odpowiednim napojem dla niemowlęcia jest woda pitna dobrej jakości, która jest bardzo ważna w tej właśnie grupie wiekowej. Wiadomo, że istnieje wiele źródeł wody, jednak nie wszystkie są odpowiednie dla małych dzieci.
Najbardziej dostępna woda wodociągowa często zawiera duże ilości chloru lub azotanów używanych głównie jako nawozy rolnicze. Z tego powodu powinno się przegotować wodę z kranu przed podaniem jej niemowlakowi, jeśli nie jesteśmy pewni co do jej czystości.
Alternatywą są wody butelkowane. Przy ich wyborze warto jednak pamiętać, że dla małych dzieci zalecane są wody źródlane lub naturalne wody mineralne – niskozmineralizowane, niskosiarczanowe i niskosodowe (średnia zawartość soli mineralnych jest w nich niższa niż 500 mg/l). Dobrze jest zadbać o podawanie właśnie takich wód dziecku, ponieważ są one przebadane i wolne od azotanów, metali ciężkich, pestycydów, a także i bakterii.
Istotny jest również fakt, że żaden płyn nie zaspokoi pragnienia niemowlęcia tak dobrze, jak czysta woda. Dlatego też możemy podawać wodę na każde żądanie dziecka.
Rozpoczynając dopajanie maluszka warto pamiętać, że jest to już moment, kiedy powinniśmy zacząć odzwyczajać dziecko od picia z butelki ze smoczkiem. Dobrze jest, zaczynając od wody, krok po kroku uczyć niemowlę picia ze szklanki lub filiżanki. Na początku można rozpocząć od kubka z nakrętką dla niemowląt, z którego płyn wypływa dopiero przy mocniejszym ssaniu. Innym pomysłem są kubki-niekapki, z których nic się nie wyleje, nawet jeśli przez przypadek się przewrócą.
Niektóre niemowlęta mimo wszystko odmawiają picia z kubeczków. W takiej sytuacji możemy zacząć podawanie wody łyżeczką podczas karmienia zupką jarzynową – po nabraniu na łyżeczkę papki, zanurzamy ją następnie w szklance z wodą i w ten sposób malec otrzymuje i zupkę, i wodę. Kolejnym rozwiązaniem jest też podawanie małemu dziecku co trzy lub cztery łyżki jedzenia, jedną łyżeczkę wody. Dodatkowo, jeśli będziemy przed każdą porcją wody zapowiadać ją, np. „ Teraz dostaniesz wodę”, maluszek powoli przyzwyczai się do nowego smaku i „konsystencji” płynu i tak zacznie się nauka picia.
Sprawdź również: Rozszerzanie diety dziecka metodą BLW
Dopajanie dziecka sokami
W przypadku soków owocowych warto już na samym początku zwrócić uwagę, że nie służą one do zaspokojenia pragnienia niemowlęcia, dlatego też nie mogą zastąpić wody. Co również istotne, ważne jest, aby nie podawać soków maluszkom poniżej 5. miesiąca życia, bo może to zmniejszyć ilość zjadanego przez nie pokarmu matki lub mleka sztucznego, a co za tym idzie – ograniczyć ilość przyjmowanych białek, tłuszczów oraz witamin. Z tego powodu wprowadzanie soków owocowych można rozpocząć wtedy, gdy dziecko skończy 6. miesiąc życia.
Bardzo dobrym pomysłem są soki owocowe niesłodzone, produkowane w domu (na początek z jabłek, gruszek oraz innych owoców sezonowych). Dzięki temu będziemy mieli pewność, że nasza pociecha nie wypija z napojem dodatkowej porcji cukru, który dodawany jest do większości soków dostępnych w sprzedaży.
Najlepiej jest, gdy zalecaną dla niemowlaka dzienną ilość owoców podzielimy, podając dziecku: ½ w postaci przecieru owocowego oraz ½ w postaci świeżych soków. Warto jednak pamiętać, że w przypadku niemowląt, ta ilość powinna być ograniczona do max. 150 ml soków na dobę.
Wprowadzając do diety małego dziecka soki owocowe, dobrze jest na początku rozcieńczać je z wodą w stosunku 1:1 i podawać za pomocą łyżeczki w trakcie posiłku lub w kubeczku. Soki nie nadają się do długiego ssania przez butelkę ze smoczkiem, ponieważ pierwsze mleczne ząbki malca pod wpływem zawartego w słodkich napojach cukru łatwo będą ulegać próchnicy. Dlatego też nie powinno się podawać niemowlętom soków tuż przed snem.
To też może Cię zainteresować: Czy niemowlęciu można podawać słodycze?
Dopajanie dziecka herbatą
Równie dobre jak woda mineralna są niesłodzone herbatki owocowe lub ziołowe. Co ważne, powinny być one słabe i podawane maluszkowi w temperaturze pokojowej. Najlepsze są herbatki w torebkach, przygotowywane specjalnie dla niemowląt i małych dzieci. Nie zawierają one cukru i w przeciwieństwie do tradycyjnej herbaty w torebkach lub w listkach, są dokładnie oczyszczone z pozostałości środków ochrony roślin.
W przypadku każdej herbatki najważniejsze jest, aby nie dodawać cukru. Słodkie herbatki mogą spowodować, że dziecko nie będzie już chciało pić żadnych innych. Małe dziecko nie powinno również pić gotowych herbatek dla niemowląt, zawierających: syrop glukozowy, laktozę, fruktozę czy maltozę – to także są cukry.
Słabe, niesłodzone herbatki można podawać malcowi na początku nawet przez butelkę ze smoczkiem, jednak aby stopniowo przyzwyczajać dziecko do nowego sposobu picia, dobrze jest zacząć je podawać łyżeczką lub w kubeczku.
Czytaj też: Zaparcia u niemowlaka – co robić?
Dopajanie dziecka mlekiem krowim
Zaleca się, aby zacząć wprowadzanie mleka krowiego do diety małego dziecka dopiero po ukończeniu 1. roku życia . Jest to bardzo bogate źródło białka i wapnia, które są niezbędne do prawidłowego rozwoju malca, a w szczególności jego kośćca.
Dla małych dzieci najlepsze jest pełnotłuste mleko pasteryzowane. Jest to istotne, ponieważ większość witamin zawartych w mleku jest rozpuszczalna w tłuszczach i dzięki temu są one lepiej przyswajalne przez organizm malca.
Na początku najlepiej podawać dziecku mleko przegotowane, rozcieńczone z wodą w stosunku 1:1, o temperaturze nieco cieplejszej niż pokojowa. Po ok. tygodniu, jeśli malec przyzwyczai się do nowego smaku, możemy wprowadzać je bez rozcieńczania. Zaleca się, aby małe dziecko piło mleko na wieczór, jako część kolacji. Na tym etapie malec powinien już opanować sztukę picia z kubeczka i tak właśnie należy podawać mu mleko.
Warto zaznaczyć, że nie udowodniono żadnego szkodliwego wpływu mleka krowiego na zdrowie małego dziecka. Czasem zdarza się jednak u dzieci alergia na białko mleka krowiego i dlatego dobrze jest wprowadzać je stopniowo, obserwując malca.
Aleksandra Świercz
Lekarz
Jest lekarzem, absolwentką kierunku lekarskiego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w Warszawie. W czasie studiów była na rocznym stypendium w Granadzie, w Hiszpanii. W dziedzinie medycyny interesuje ją pediatria, choroby tropikalne oraz medycyna sportowa.
Komentarze i opinie (0)