Choć młodym ludziom wydaje się, że internet, smartfony, komunikatory i media społecznościowe to potęga, nieograniczone możliwości i po prostu sens współczesnego świata, nie zdają sobie sprawy, jak niebezpieczne mogą być te narzędzia. Zabawa może skończyć się niezwykle przykrymi konsekwencjami. Doskonałym tego przykładem jest seksting.
Seksting – co to jest i na czym polega?
Na czym polega seksting?
Według przyjętej definicji seksting to zjawisko polegające na przesyłaniu sobie wzajemnie osobistych, intymnych zdjęć oraz treści o charakterze seksualnym drogą elektroniczną, np. za pomocą komunikatorów – przez SMS, MMS, mail itp.
Kogo dotyczy seksting?
Przesyłanie nagich zdjęć oraz wiadomości o charakterze erotycznym dotyczy zarówno dorosłych, jak i młodzieży, a nawet dzieci. Nie zawsze ta forma komunikacji elektronicznej od razu kojarzona jest z zagrożeniem, szczególnie przez młodych ludzi, dla których może stanowić nową formę ekspresji. Jednak niezaprzeczalnie nim jest.
Dlaczego młodzi ludzie uprawiają seksting?
Bycie nastolatkiem nie jest łatwe – to okres bardzo burzliwych zmian w ciele i umyśle, prób odnalezienia się w świecie, będąc zawieszonym między dzieciństwem a dorosłością. To właśnie wtedy młodzi ludzie najwięcej eksperymentują. Czasem eksperymenty te dotyczą wyglądu czy mody, czasem są to próby znalezienia innego sposobu wyrażania się poprzez język czy zachowanie.
Tak było zawsze, ale trzeba powiedzieć wprost i pokłonić się przed sloganem – kiedyś było jakoś łatwiej! O ile bowiem przed laty formy komunikacji były ograniczone, technologia nie była tak rozwinięta i nie było internetu, o tyle teraz trudno nadążyć za drogami, którymi kontaktują się młodzi ludzie. I, przede wszystkim, w jaki sposób się komunikują.
Seksting jest jedną z form komunikacji, która może być spowodowana wieloma czynnikami: próbami przypodobania się, zaskoczenia, zaszokowania, zabawą, chęcią „wbicia” się w towarzystwo czy też może być traktowana jako dowód miłości.
Niestety, nigdy nie ma gwarancji, co stanie się z treścią czy grafiką przesłaną komuś innemu czy też umieszczoną w internecie. Nie ma żadnej pewności, czy wiadomości tekstowe lub też intymne zdjęcie przesłane dobremu znajomemu/ukochanemu pozostanie wyłącznie na jego prywatny użytek. Tym bardziej, że w młodym wieku wszelkie znajomości zarówno dynamicznie się rozwijają, jak i burzliwie mogą się skończyć.
Co ciekawe, do zjawiska sekstingu nie można odnieść się ani jednoznacznie pozytywnie, ani negatywnie. Wszystko bowiem zależy od obopólnej zgody, zarówno na wysyłanie filmów, zdjęć czy treści, jak i na ich odbiór. Należy jednak mieć świadomość konsekwencji swojego działania, a w przypadku młodzieży to właśnie o nią, niestety, najtrudniej.
Czy seksting jest karalny?
Seksting wśród dzieci i młodzieży to nie tylko bezpośrednie przesyłanie sobie wzajemnie nagich zdjęć czy treści seksualnych, ale również udostępnianie takich wiadomości oraz udział osób trzecich, często wbrew ich woli. Może to dotyczyć np. grup utworzonych na komunikatorach, w których rozmowy schodzą na nieodpowiednie tory czy też grupowego rozpowszechniania stron.
Wobec takich działań, Kodeks Karny jasno wskazuje: umieszczanie, rozsyłanie, kopiowanie treści oraz zdjęć o charakterze pornograficznym, związanych z osobami nieletnimi, czyli pornografii dziecięcej, jest karalne. Za posiadanie wiadomości, fotografii czy jakichkolwiek treści o charakterze seksualnym, związanych z osobami poniżej 18. roku życia na swoim komputerze, telefonie lub jakimkolwiek nośniku danych, grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Dotyczy to również osób małoletnich, które dopuszczą się takiego procederu.
Co to jest seksting w internecie?
Rozpowszechnianie swojego wizerunku, szczególnie naznaczonego seksualnym charakterem, może się odbywać różnymi kanałami, zarówno poprzez telefony, jak i media społecznościowe w sieci. Niezależnie od tego, jak odbywa się wysyłanie erotycznych wiadomości, nadal pozostaje to kwestią bardzo dyskusyjną, zdecydowanie niebezpieczną w przypadku osób nieletnich, jak i podejrzaną, nawet jeśli chodzi o dorosłych.
Niestety, w przypadku sekstingu w internecie należy mieć świadomość, że nie dość, że wiadomość erotyczna może ewoluować – zostać w dowolny sposób przerobiona na niekorzyść osoby wysyłającej – to jeszcze prawdopodobnie na zawsze pozostanie w sieci. Może być ją ciężko odnaleźć, może być dostępna np. za opłatą, ale zawsze pozostanie w czeluściach internetu, w którym po prostu nic nie ginie. Z chwilą zamieszczenia zdjęcia w sieci, przestaje się być właścicielem obrazu i nie ma się już wpływu na jego ewentualne dalsze wykorzystywanie, a więc na to, co dzieje się z naszym wizerunkiem.
Jakie są konsekwencje sekstingu?
Konsekwencje sekstingu są niezwykle poważne. Mogą odbić się zarówno na zdrowiu psychicznym, jak i fizycznym. Ale to właśnie brak wyobraźni i świadomości o tym, jakie szkody niesie ze sobą wysłanie nagiego zdjęcia, może prowadzić do szeregu niezwykle nieprzyjemnych dla młodego człowieka – zresztą człowieka w każdym wieku – zjawisk, jak:
- wykorzystanie wizerunku przez osoby trzecie (można paść ofiarą pedofila);
- nadszarpnięcie lub utrata reputacji i szacunku;
- szykanowanie, prześladowanie, hejt ze strony rówieśników;
- zastraszanie i szantażowanie;
- wykluczenie ze środowiska;
- wyśmiewanie oraz przerabianie treści i zdjęć, ich dalsza ewolucja;
-
stres, depresja.
Seksting w skrajnych przypadkach może również prowadzić do samobójstw.
Jak ustrzec dzieci przed sekstingiem?
Seksting nigdy nie dotyczy jednej osoby – to problem całego środowiska, często bagatelizowany i uważany za „błąd młodości” czy „głupi wybryk”. A to niestety coś znacznie gorszego, dotyczącego niezwykle osobistej, delikatnej przestrzeni, mającej bardzo duży wpływ na osobowość i charakter.
Przede wszystkim należy rozmawiać z dziećmi i młodzieżą o tym, czym jest seks i intymność, jakie mają znaczenie w życiu, jak powinny wyglądać poprawne, odpowiednie relacje intymne między ludźmi, jaka jest różnica między erotyką a pornografią, jakie skutki mogą nieść ze sobą wysłanie intymnych zdjęć i wymiana erotycznych treści. Innymi słowy – kluczem jest uświadamianie!
Nie chodzi wyłącznie o temat sekstingu – warto dyskutować także o tym, jak odnaleźć się w towarzystwie, jak nie dać się zmanipulować, jak rozróżnić dobre intencje od relacji, które opierają się na niewłaściwych komunikatach. Przede wszystkim należy też odbyć rozmowę o zachowaniu w sieci, właściwym korzystaniu z internetu, mediów społecznościowych i komunikatorów.
Ważna jest otwartość – to rodzic stoi na straży bezpieczeństwa dziecka. Nie powinno być dla niego żadnych tematów tabu, jeśli chodzi o zdrowie fizyczne i psychiczne jego pociechy. Rozmowy mogą być czasem burzliwe i trudne, ale zdecydowanie są konieczne, by ochronić młodego człowieka przed popełnieniem wielu błędów.
Komentarze i opinie (0)