Czym jest i jak wygląda ślepak?
Ślepak to zwyczajowa nazwa dużych owadów z rodzaju Chrysops należących do rodziny bąkowatych. W Polsce much tych występuje ok. 50 gatunków, z czego najpopularniejszy jest ślepak pospolity (Chrysops caecutiens). Jak wygląda ślepak? To duży owad, o rozmiarach od 7,5 do nawet 11 mm i krępym, stożkowatym tułowiu oraz plamkowatych skrzydłach w odcieniach brązu i czerni. To, co wyróżnia ślepaki na tle innych owadów z rodziny bąkowatych, to bardzo duże, jaskrawe, zielonozłote oczy, zajmujące znaczną część ich ciała.
Ślepaki bytują głównie na obszarach leśnych i pastwiskach, a także w pobliżu zbiorników wodnych i w ogrodach zlokalizowanych blisko terenów podmokłych.
Jak u innych przedstawicieli z rodziny bąkowatych tak ze i w tym przypadku niebezpieczne dla nas i zwierząt – ze względu na ryzyko ugryzienia – są jedynie samice, które żywią się krwią. Szczególnie aktywne są przed burzą. Samce żywią się wyłącznie nektarem i sokami z innych roślin.
Rozwój ślepaków
Samice ślepaka – gdy tylko nastają ciepłe dni – od razu rozpoczynają gody. Po kopulacji poszukują żywiciela, co umożliwia prawidłowy rozwój jaj. Gdy już się posilą, praktycznie natychmiast składają liczne jaja w wilgotnych miejscach (gęste listowie, zmurszałe pnie drzew itp.) oraz w wodzie. Pierwsze stadia larwalne ślepaka występują właściwie we wszystkich typach wód, kolonizując przybrzeżne strefy wodnych zbiorników. Kolejne stadia rozwojowe larw występują już nie w środowisku wodnym lecz w wilgotnej glebie, gdzie żywią się larwami innych owadów, w tym również tych z rodzaju bąkowatych, a w skrajnych przypadkach – również szczątkami roślinnymi.
Ślepak a mucha końska
Jak już wspomnieliśmy, ślepaki owady należą ro rodziny bąkowatych – dużych muchówek, które są dokuczliwe nie tylko dla zwierząt stałocieplnych, ale również i ludzi. Innymi przedstawicielami tej rodziny są między innymi bąki bydlęce i jusznice deszczowe, które często są z nimi mylone i określane jednym wspólnym mianem muchy końskiej. Choć mają one wiele wspólnego (między innymi fakt, iż tylko samice tego rodzaju są krwiożercze, a larwy występują w wilgotnej glebie, dziuplach drzew czy strefie brzegowej zbiorników stojących), są to jednak osobne gatunki. Prawidłowo mianem muchy końskiej określa się jedynie jusznicę deszczową.
Jusznica deszczowa charakteryzuje się ciemnoszarym ubarwieniem i jest pospolita zwłaszcza w pobliżu terenów leśnych i na pastwiskach. Samice atakują od wiosny aż do jesieni, zwłaszcza w czasie upałów i przed burzą. Często można doświadczyć ich ukąszenia po wyjściu z kąpieli w jeziorze, gdyż uwielbiają one zwłaszcza wilgotne ciała.
Choć mają one wiele wspólnego (między innymi fakt, iż tylko samice tego rodzaju są krwiożercze, a larwy występują w wilgotnej glebie, dziuplach drzew czy strefie brzegowej zbiorników stojących), są to jednak osobne gatunki.
Ugryzienie ślepaka – jak wygląda?
Ślepaki atakują zarówno zwierzęta jak i ludzi, razem z innymi bąkowatymi są pospolitymi dręczycielami zwierząt hodowlanych przebywających w okresie letnim na pastwiskach. Swoje ofiary odnajdują, wykorzystując wzrok i węch. Preferują zwłaszcza ciemno ubarwione duże osobniki wydzielające pot i duże ilości dwutlenku węgla.
Występujące w Polsce ślepaki na szczęście nie są w stanie przenosić zarazków (chorób zakaźnych) oraz groźnych pasożytów, jednak w masowym wystąpieniu stanowią duże zagrożenie dla naszego zdrowia. Dlaczego?
Ślepaki to gatunek powodujący bolesne ugryzienia. Samica swoim aparatem gębowym rozcina dość głęboko skórę ofiary, wprowadzając do wnętrza jej ciała ślinę, zawierającą substancje, których celem jest zapobieżenie krzepnięciu krwi. Dzięki temu krew żywiciela przez długi czas może swobodnie wypływać z wykonanej ranki, skąd samica następnie wysysa krew do momentu, aż będzie w pełni posilona.
W miejscu ukąszenia ślepaka zazwyczaj obserwujemy:
ból,
zaczerwienienie,
podrażnienie skóry,
świąd,
obrzęk skóry,
zwiększoną ciepłotę ciała.
Oprócz tego pojawić się mogą (zwłaszcza w przypadku licznych ugryzień) objawy ogólne, takie jak:
ogólne osłabienie,
podwyższona temperatura ciała,
ból głowy,
inne objawy reakcji alergicznej.
Ślad po ugryzieniu może być widoczny nawet przez kilkanaście dni.
Przeczytaj również

Trzmiel – objawy użądlenia, postępowanie, powikłania
Co robić, gdy ugryzie nas ślepak?
By złagodzić dotkliwe skutki ukąszenia ślepaka, jak najszybciej należy:
Miejsce ugryzienia przemyć wodą z mydłem – pozwoli to pozbyć się z rany śliny mającej na celu zapobieżenie krzepnięciu krwi.
Przyłożyć zimny okład – najlepiej nasączony octem lub rumiankiem, które złagodzą ból i obrzęk.
Zastosować miejscowe preparaty o działaniu łagodzącym – doskonale sprawdzają się tu między innymi maści z hydrokortyzonem. łagodzące symptomy stanu zapalnego i reakcji alergicznej.
Jeżeli ukąszenia są liczne lub reakcja alergiczna jest wyjątkowo silna – wskazane jest zastosowanie leków przeciwbólowych i przeciwhistaminowych, a w skrajnych przypadkach – kontakt z lekarzem.
Choć ukąszeniu ślepaka towarzyszy zwykle uciążliwy świąd, należy powstrzymać się od drapania ugryzień, tak by nie zwiększać ryzyka ich nadkażenia bakteryjnego.
Przeczytaj również

Szerszeń azjatycki – czy jest już w Polsce? Co robić, gdy ugryzie?
Jak chronić się przed ślepakami?
Ślepaki to wyjątkowo uciążliwe owady, które trudno odgonić od potencjalnego żywiciela. I choć są nimi głównie zwierzęta, człowiek jako duży ssak też stanowi dla nich łakomy kąsek. By zapobiec ugryzieniom, warto przede wszystkim unikać miejsc ich występowania, choć w okresie letnim nie zawsze jest to możliwe. W walce ze ślepakami – podobnie jak z innymi przedstawicielami rodziny bąkowatych, kleszczami i komarami – skuteczne mogą się okazać:
Repelenty chemiczne – zwłaszcza te zawierające substancje odstraszające i zabijające owady, takie jak: DEET, ikarydyna czy permetryna. Im większe stężenie substancji aktywnej, tym większa szansa na skuteczną ochronę.
Naturalne repelenty – zawierają one wyciągi roślinne i olejki eteryczne, których aromat nie jest lubiany przez: ślepaki, muchy końskie i inne owady. Są to przede wszystkim olejki z:
citronelli,
mięty pieprzowej,
drzewa herbacianego,
lawendy.
Odzież ochronna – przebywając na łonie natury w miejscach, w których mogą występować ślepaki, warto zakryć ciało ubraniami z długimi rękawami i nogawkami, w jasnych kolorach, z naturalnych materiałów, które zmniejszają pocenie się.
Moskitery – siatki w oknach, altanach ogrodowych czy namiotach minimalizują ryzyko wtargnięcia do środka nie tylko ślepaków, ale również innych nieproszonych owadów, takich jak muchy czy komary.