loader loader

Zatrucie lekami antydepresyjnymi

Depresja to schorzenie, którego wiodącą przyczyną jest dysfunkcja i niezdolność do pracy, a dotyka coraz większej liczby osób. Leczenie jest długotrwałe, dlatego często dochodzi do zatruć lakami przeciwdepresyjnymi, ponieważ pacjenci zwiększając dawkę, chcą zwiększyć efekt terapeutyczny tych leków.

Depresja – objawy i leczenie

Depresja to choroba, która dotyka coraz więcej osób w różnym wieku. Szacuje się, że nawet co dziesiąty pacjent cierpi na pełno objawową depresję, a dwa razy więcej osób cierpi na epizody depresyjne. Niepokojący jest fakt, że aż połowa wszystkich przypadków nie jest prawidłowo zdiagnozowana, a wśród prawidłowych rozpoznań tylko połowa jest odpowiednio leczona. Dlatego tak ważna jest znajomość jej objawów, aby w porę zareagować i rozpocząć terapię. Mówiąc o terapii należy pamiętać, że nie wystarczy sama farmakoterapia, równie ważne jest wsparcie psychiczne ze strony psychologa lub lekarza psychiatry.

Podstawowym objawem depresji jest stopniowa utrata radości życia, zmniejszenie aktywności oraz utrata zainteresowań. Powoli pacjent przestaje czerpać przyjemność z wydarzeń i czynności, które do tej pory go satysfakcjonowały. Całkowity zanik odczuwania przyjemności określany jest jako anhedonia. Osoby cierpiące na to schorzenie wyróżnia apatia i przewlekle odczuwane zmęczenie. Sposób myślenia chorujących na depresję charakteryzuje bardzo rygorystyczna ocena swojej przeszłości, ale też teraźniejszości i przyszłości, które widziane są tyle w ponurych barwach. Stopniowo w chorym narasta uczucie bezsensu życia, ale też poczucie własnej beznadziejności, co niejednokrotnie może prowadzić do myśli rezygnacyjnych i samobójczych. Objawy towarzyszące, które mogą utrudniać w znacznym stopniu prawidłową diagnozę to zaburzenia snu (dotyczy to zarówno problemu z zasypianiem jak i utrzymaniem snu), problemy z koncentracją i pogorszenie pamięci, u kobiet mogą wystąpić problemy z cyklem miesiączkowym, a u obu płci spadek libido. Wymienione powyżej objawy należą do najczęściej występujących, dlatego w przypadku zaobserwowania ich u kogoś ze swojego najbliższego otoczenia warto zaoferować pomoc i zasugerować wizytę u specjalisty.

Zobacz też: Na czym polega dekontaminacja?

Jak już wcześniej wspomniano leczenie depresji jest długotrwałe, może trwać czasami latami. Jednak leki zalecane w terapii tego schorzenia nie powodują uzależnienia, dlatego też nie ma przeciwwskazań co do czasu leczenia. Pacjenci mogą więc bez obaw przyjmować te leki codziennie, ściśle według zaleceń lekarza, nawet przez okres kilku miesięcy. Wybór odpowiedniego leku to decyzja, na którą składa się wiele czynników, oprócz profilu objawów, które występują u danej osoby, także choroby współtowarzyszące i inne leki, które chory zażywa. Leki, które najczęściej wykorzystuje się w terapii depresji to: trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne (TLPD), selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI), inhibitory monoaminooksydazy (IMAO) oraz tak zwane atypowe leki przeciwdepresyjne.

Czytaj również: Leki na wymioty – jakie wybrać?

Czym jest zatrucie lekami przeciwdepresyjnymi?

Trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne (imipramina, dezypramina, amitryptylina, doksepina) są grupą leków obecnie najczęściej wykorzystywaną do leczenia tego złożonego schorzenia. Mechanizm ich działania polega na hamowaniu zwrotnego wychwytu noradrenaliny i serotoniny przez zakończenia synaptyczne. Hamowanie następuje w wyniku konkurowania o miejsce wiązania z białkami transportującymi te monoaminy do neuronów. W konsekwencji dochodzi do zwiększonego stężenia noradrenaliny i serotoniny w przestrzeni synaptycznej, co skutkuje pożądanym efektem nasilonego przekaźnictwa. Przyjmowane w dawkach terapeutycznych mają na celu pobudzenie ośrodkowego układu nerwowego, co u chorujących na depresję skutkuje poprawą nastroju i samopoczucia. Jednak przyjęcie dawek toksycznych ma odwrotny wpływ na OUN i powoduje jego zahamowanie. W zależności od substancji, dawki uznawane za toksyczne są różne, na przykład dla amitryptyliny wynosi ona około 500 mg (śmiertelna około 1000 mg), a dla imipraminny dawka śmiertelna to 2-5 g. Duże znaczenie mają kwestie osobnicze, takie jak wiek i choroby towarzyszące, które mogę wpływać na metabolizm danego leku, ponieważ odnotowywano przypadki zgonów po zażyciu tylko 625 mg imipraminy, ale także przeżycia kiedy pacjent przyjął ponad 5 g tego leku. Najczęściej do zatruć dochodzi w przypadku celowego działania pacjenta, mającego na celu samobójstwo.

Przeczytaj też: Mówienie przez sen – przyczyny

Objawy zatrucia lekami przeciwdepresyjnymi

Objawy zatrucia występują po około 2 godzinach od przyjęcia toksycznej dawki i najczęściej manifestują się ogólnym uczuciem zmęczenia, szumem w uszach, suchością błon śluzowych oraz zawrotami głowy. Bardzo często obserwuje się pełnoobjawowy zespół cholinolityczny, który charakteryzuje się zatrzymywaniem moczu, zaburzeniami akomodacji oczu, rozszerzenie źrenic, atonia jelit, zaparcia, napady jaskry i tachykardia. Początkowo odczuwane uczucie senności może w konsekwencji przejść w śpiączkę z towarzyszącymi drgawkami toniczno-klonicznymi i drżeniem mięśniowym. Czasami może dojść do zaburzeń świadomości, które przejawiają się najczęściej majaczeniem (stan delirium), jednak najważniejszym powikłaniem, które może zagrażać życiu chorego, są zaburzenia rytmu serca. Oddziaływanie TLPD na serce polega na ich wpływie na znajdujące się w nim kanały jonowe. Dochodzi do blokowania kanałów sodowych odpowiedzialnych za depolaryzację komórek. W wyniku tego działania depolaryzacja ulega zwolnieniu, a czas trwania potencjału czynnościowego w komórkach mięśnia sercowego wydłuża się. Po zażyciu dużych dawek może dojść do nagłego zgonu, który będzie skutkiem migotania komór.

Postępowanie w przypadku zatrucia lekami przeciwdepresyjnymi

W celu potwierdzenia zatrucia trójpierścieniowymi lekami antydepresyjnymi lekarze wykonują oznaczenie stężenia tych leków we krwi. W przypadku stosowania zgodnego z zaleceniami lekarskim stężenie to wynosi od 50 do 250 ng/ml, a gdy zażyto dawkę większą niż 1g, maksymalna wartość stężenia oznaczanego we krwi przekracza zazwyczaj 1000 ng/ml. Leki, które zaliczane są do tej grupy nasilają działanie alkoholu etylowego i barbituranów. W przypadku zatrucia tą grupą leków nie ma możliwości podania swoistej odtrutki, ponieważ takowa nie istnieje. Bardzo ważne jest, by u osób przytomnych, które zatruły się trójpierścieniowymi lekami przeciwdepresyjnymi sprowokować wymioty w celu pozbycia się spożytego leku z organizmu. U osób, które straciły przytomność, czynność ta jest kategorycznie zabroniona. W obu przypadkach należy niezwłocznie wezwać karetkę, ponieważ konieczne jest leczenie szpitalne.

Selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) to leki, które są bardzo różnorodne pod względem budowy chemicznej, jednak mają jeden wspólny mechanizm działania, polegający na hamowaniu aktywności białka odpowiedzialnego za transport serotoniny z przestrzeni synaptycznej do neuronu presynaptycznego. Takie działanie prowadzi do zwiększonego stężenia tego neuroprzekaźnika w mózgu i odpowiednich narządach. W przeciwieństwie do TLPD charakteryzują się stosunkowo niedużą toksycznością, a w przypadku przedawkowania wykazują mniejszą kardiotoksyczność. Najbardziej popularne substancje zaliczane do SSRI to fluksetyna, citalopram i escitalopram. Zazwyczaj są stosowane w dawce 20 mg, a ich kolejną zaletą jest prosty schemat dawkowania, co sprawia że pacjenci chętnie po nie sięgają. Zatrucia tymi lekami zdarzają się nieco rzadziej, niż w przypadku TLPD i przebiegają łagodniej. Objawy charakterystyczne to sedacja i senność, nudności i wymioty, a także drżenie mięśniowe. Pozostałe symptomy, które zdarzają się sporadycznie to rozszerzenie źrenic, drgawki, halucynacje, pobudzenie i biegunka. Przyjmowanie ich łącznie z innymi lekami o działaniu serotoninergicznym może doprowadzić do rozwoju groźnego zespołu serotoninowego. Pierwsza pomoc, podobnie jak w przypadku zatrucia TLPD polega na prowokowaniu wymiotów u osób przytomnych i bezzwłocznym wezwaniu karetki pogotowia.

Leczenie zatrucia lekami przeciwdepresyjnymi

Leczenie z wykorzystaniem inhibitorów monoaminooksydazy (IMAO) jest porównywalne pod względem skuteczności do TLPD. Mechanizm ich działania jest oczywiście odmienny i polega na hamowaniu rozkładu monoamin, takich jak noradrenalina i serotonina, przez enzym monoaminooksydazę, co w konsekwencji prowadzi do zwiększenia stężenia tych monoamin w szczelinie synaptycznej i w samych neuronach. Podczas stosowania nieselektywnych IMAO konieczna jest modyfikacja codziennej diety, ponieważ niewskazane jest wówczas spożywanie produktów bogatych w tyraminę (niektóre gatunki sera żółtego, wino i owoce cytrusowe). Zwiększona podaż tyraminy w diecie może doprowadzić do rozwoju reakcji tyraminowej, która charakteryzuje się tachykardią, nadmiernym poceniem się, rozszerzeniem źrenic, a także bólami głowy i nudnościami. Jednak niezależnie od tego czy do zatrucia doszło podczas stosowania selektywnych czy nieselektywnych inhibitorów monoaminooksydazy w jego przebiegu można wyróżnić 4 główne fazy:

  1. I faza – okres utajenia, może on wynosić od 6 do 12 godzin u pacjentów leczonych przed przedawkowaniem IMAO, a od 12 do 32 godzin u pacjentów, którzy wcześniej nie stosowano IMAO;
  2. II faza – okres pobudzenia, charakterystyczne cechy tego okresu to wzrost ciśnienia tętniczego, pobudzenie, dezorientacja, wzmożona potliwość, zaczerwienienie twarzy, oczopląs, rozszerzenie źrenic i sztywność mięśni. W ciężkich przypadkach także halucynacje, drgawki toniczno – kloniczne, hipertermia i śpiączka;
  3. III faza – okres depresji, polega na nagłym obniżeniu ciśnienia tętniczego, bradykardii i śpiączce. Objawy te wynikają z wyczerpania się zasobów neuroprzekaźników w części presynaptycznej neuronów;
  4. IV faza – okres powikłań, w skutek wzmożonego napięcia mięśniowego i długotrwałych drgawek dochodzi do rabdomiolizy, a w jej następstwie do ostrej niewydolności nerek. Występuje także zespół ostrej niewydolności oddechowej (ARDS) i zespół rozsianego wykrzepiania wewnątrznaczyniowego (DIC).

Postępowanie w przypadku zatrucia tą grupą leków nie różni się niczym od poprzednio omawianych. Nie istnieje swoista odtrutka, której podanie gwarantowałoby bezpieczne wydalenie leku z organizmu.

Depresja to choroba bardzo podstępna i często trudna do zdiagnozowania. Ludzie na nią cierpiący bardzo często celowo przyjmują zbyt duże dawki przepisanych im leków. Dlatego bardzo ważne jest, jeśli mamy taką osobę w swoim otoczeniu, aby uważnie ją obserwować by móc w porę zareagować.

Opublikowano: 11.12.2013; aktualizacja:

Oceń:
4.1

Paulina Piątek

Paulina Piątek

Farmaceuta

Paulina Piątek – magister farmacji, obecnie odbywająca obowiązkowy, półroczny staż w aptece ogólnodostępnej. W latach 2008–2013 studiowała na kierunku farmacja Collegium Medicum im. Ludwika Rydygiera w Bydgoszczy. Studia ukończyła w czerwcu 2013 roku broniąc pracę magisterską z dziedziny chemii analitycznej. Od dziecka fascynują ją podróże i odkrywanie nowych miejsc. W wolnych chwilach czyta kryminały i biega.

Komentarze i opinie (3)


a ja pytałem czy mozarinem mozna się zabic

Jaka jest dawka śmiertelna setraliny?

Jaka jest śmiertelna dawka asertinu

Może zainteresuje cię

Problemy ze snem u dzieci

 

SSRI leki – selektywne inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny

 

Psychiczne skutki aborcji

 

Dieta w depresji i zaburzeniach nastroju

 

Wideo – Leki przeciwdepresyjne

 

Depresja a związek

 

Depresja a seks

 

Depresja – przyczyny i czynniki ryzyka