Seks po alkoholu, nadużywanie alkoholu a seks – jak alkohol wpływa na życie seksualne?

Seks po alkoholu, wpływ alkoholu na seks

Popularne jest przekonanie, że alkohol pobudza zmysły, czyniąc seks bardziej udanym. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni mają podobne oczekiwania co do wpływu alkoholu. Po pierwsze spodziewają się wzmocnienia doznań, po drugie osłabienia zahamowań.

W efekcie kontakt seksualny ma być przyjemniejszy, zarówno pod względem fizycznym, jak i emocjonalnym, ponieważ słabną wewnętrzne blokady i można w pełni cieszyć się seksem. Jak jest w rzeczywistości?

Alkohol nie wpływa korzystnie na funkcje seksualne, powodując zaburzenia we wszystkich fazach stosunku płciowego u kobiet i mężczyzn. Natomiast prawdą jest, że alkohol odhamowuje, czyli osłabia wewnętrzną kontrolę, co wiąże się z szeregiem zagrożeń.

Przeczytaj też: Wojeryzm – przyczyny, objawy, leczenie

Alkohol jako wstęp do seksu

U osoby będącej pod wpływem alkoholu do głosu dochodzą ewolucyjnie starsze, bardziej pierwotne ośrodki w mózgu związane z popędowością – pobudzenie seksualne wzrasta, osłabiona zostaje kontrola. Alkohol powoduje zwiększenie poziomu neuroprzekaźników hamujących w ośrodkowym układzie nerwowym, a stopniowo spada poziom substancji odpowiadających za pobudzenie, stąd po początkowym odczuciu wzrostu energii, następuje uspokojenie i znacząco słabnie lęk.

Zachodzą również zmiany w procesach poznawczych – osoba pod wpływem alkoholu koncentruje się na „tu i teraz”, nie przewiduje konsekwencji, jest nastawiona na doraźny efekt –„nagrodę” w postaci przyjemności płynącej z realizacji potrzeby seksualnej. Wszystko to sprawia, że po alkoholu łatwiej o podjęcie kontaktu seksualnego.

Zobacz też: Rodzaje płci – co decyduje o płci?

Alkohol "na odwagę" przed seksem

Ponieważ alkohol redukuje napięcie, zmniejsza wstyd, dodaje pewności siebie i wzmacnia poczucie atrakcyjności, często sięgają po niego osoby, dla których nawiązanie relacji seksualnej jest problem ze względu na pojawiający się lęk, skrępowanie lub poczucie winy. Może to być związane z negatywnymi postawami wobec seksu (np. przekonaniem, że seks to grzech), niechęcią lub awersją do kontaktów seksualnych spowodowaną traumatycznymi zdarzeniami, zaniżoną samooceną w związku z kompleksami dotyczącymi wyglądu lub sprawności seksualnej, pojawiającymi się dysfunkcjami, np. zaburzeniami erekcji, również brakiem doświadczenia w roli kochanka.

Przeczytaj też: Sadomasochizm – czy to zboczenie?

Sięganie po alkohol jako „lek” na tego rodzaju problemy w żaden sposób nie przyczynia się do ich rozwiązania, sprawia że trudności utrwalają się, pogłębiają, a także powstaje poważne ryzyko rozwoju uzależnienia.

Po alkohol przed seksem sięgają również osoby, u których nie pojawia się lęk lub wstyd, motywację stanowi przyjemny efekt rozluźnienia, który daje już niewielka dawka alkoholu. Niebezpieczeństwem w tej sytuacji jest przyzwyczajenie powodujące, że z czasem zainicjowanie seksu bez alkoholu staje się niemożliwe.

Przeczytaj również: Dlaczego niektórzy ludzie lubią przemoc w seksie?

Negatywny wpływ alkoholu na seks

Negatywnych konsekwencji odhamowującego działania alkoholu jest wiele. Osoba pijana częściej angażuje się w ryzykowne zachowania seksualne, co wiąże się z takimi zagrożeniami, jak:

• seks z obcą osobą i narażenie na niebezpieczeństwo, przemoc,
• seks bez zabezpieczenia, a w związku z tym ryzyko ciąży i zachorowania na choroby przenoszone poprzez kontakt seksualny,
• seks z osobą, z którą jest się w innych relacjach, np. zawodowych, przyjacielskich,
• podjęcie kontaktu seksualnego o charakterze nieakceptowanym na trzeźwo, np. seks grupowy, homoseksualny, co może pozostawić trwały ślad w przeżywaniu własnej seksualności,
• ryzyko rozpadu stałego związku, jeśli dochodzi do zdrady.

Przeczytaj też: Kim jest erotoman?

Wpływ alkoholu na seks u kobiet

Jak już zostało powiedziane, przekonanie o pozytywnym wpływie alkoholu na doznania podczas kontaktu seksualnego nie znajduje potwierdzenia w faktach. U kobiet subiektywne poczucie podniecenia nie przekłada się na reakcję organizmu, czyli pobudzenie na poziomie fizjologicznym. Aby kontakt seksualny mógł być przyjemny, u kobiet dochodzi do przygotowania pochwy ułatwiającego wprowadzenie prącia oraz ruchy frykcyjne prowadzące do orgazmu. Pojawia się rozpulchnienie, przekrwienie ścianek pochwy, wydziela się śluz (jest to tzw. lubrykacja pochwy). Pod wpływem alkoholu reakcja ta zostaje zahamowana i poziom nawilżenia spada, alkohol zmniejsza przepływ krwi w ściankach pochwy, wpływając na osłabienie odczuwania stymulacji.

Stąd im wyższe stężenie alkoholu we krwi, tym słabsze doznania i trudności z osiągnięciem orgazmu. Często u kobiet uprawiających seks pod wpływem alkoholu mamy do czynienia z brakiem orgazmu.

Zobacz też: Seksomnia – jak się objawia i jak leczyć zespół Morfeusza?

Długotrwałe używanie alkoholu przez kobiety a seks

Alkohol wpływa na funkcjonowanie wszystkich układów w organizmie człowieka, w tym również na układ rozrodczy i sprawność seksualną. U kobiet uzależnionych pojawiają się poważne zaburzenia hormonalne – spada poziom estrogenów, wzrasta poziom testosteronu. Wiąże się to z zanikiem jajników i maskulinizacją, polegającą na występowaniu u kobiet cech charakterystycznych dla mężczyzn, np. zarostu na górnej wardze, obniżenia głosu. Typowe są zaburzenia miesiączkowania, pojawiają się cykle bezowulacyjne, czyli bezpłodne. Dochodzi do trwałych dysfunkcji w zakresie reakcji podniecenia, czyli przygotowania ciała do kontaktu seksualnego. Popęd płciowy słabnie, pojawia się tzw. hipolibidemia, objawiająca się brakiem potrzeby seksualnej. Kobiety długotrwale nadużywające alkoholu narażone są również na przedwczesne przekwitanie. Natomiast przed okresem dojrzewania, alkohol wpływa na opóźnienie rozwoju poprzez zaburzający wpływ na wydzielanie hormonów.

Zobacz też: Orgazm pochwowy – jak przebiega, jak wywołać?

Wpływ alkoholu na seks u mężczyzn

U mężczyzn pijących alkohol, subiektywne odczucie pobudzenia jest adekwatne do poziomu reaktywności seksualnej (inaczej niż u kobiet). Alkohol wzmacnia i przyspiesza pożądanie. Reakcja podniecenia początkowo jest prawidłowa, czyli dochodzi do erekcji prącia, natomiast w miarę intoksykacji, pojawiają się problemy ze wzwodem, który słabnie lub zanika. Znaczenie ma tutaj wpływ alkoholu na krążenie krwi, której mniej dopływa do penisa oraz zmiany biochemiczne, gównie związane z hamującym działaniem alkoholu na przewodzenie bodźców. Alkohol utrudnia osiągnięcie orgazmu, wytrysk jest znacznie opóźniony lub nie dochodzi do niego w ogóle. Mężczyźni cierpiący za przedwczesną ejakulację wykorzystują ten właśnie efekt działania alkoholu, jednak trudności w dojściu do satysfakcji pozbawiają kontakt seksualny przyjemności. Często erekcja zanika zanim dochodzi do wytrysku.

Seks u mężczyzn nadużywających alkoholu

U mężczyzn, podobnie jak u kobiet, nadużywanie alkoholu prowadzi do zachwiania poziomu hormonów płciowych: za mało jest testosteronu, za dużo estrogenów, czyli tzw. „żeńskich hormonów”. Dochodzi do zaniku jąder, co wiąże się z feminizacją, czyli nabywaniem cech kobiecych, jak powiększenie gruczołów piersiowych, zmiany owłosienia, brak zarostu na twarzy, itp. Efektem jest też obniżenie liczby plemników w ejakulacie, zmniejszenie ich ruchliwości, zmiana struktury, co wpływa destrukcyjnie na płodność. Mechanizm powstawania tych zaburzeń jest wieloraki, natomiast znaczącą rolę odgrywa bezpośrednie toksyczne działanie alkoholu na komórki w jądrach. Stosowanie alkoholu przewlekle w dużych ilościach powoduje trwałe zaburzenia erekcji i orgazmu. Z najnowszych badań wynika, że dysfunkcje utrzymują się na długo po odstawieniu alkoholu.

Problemy seksualne u alkoholików

Podsumowując przyczyny biologiczne problemów seksualnych u osób nadużywających alkohol, należy wskazać głównie na:

• zaburzenia hormonalne,
• zaburzenia w metabolizmie endorfin,
• zmiany w nerwach obwodowych,
• zmiany w naczyniach krwionośnych.

Natomiast odrębną i niemniej znaczącą grupą przyczyn problemów w sferze seksualnej są pojawiające się u osób uzależnionych od alkoholu, zaburzenia dotyczące psychiki i emocji, takie jak:

• depresja,
• zaburzenia lękowe,
• niska samoocena,
• chwiejność emocjonalna,
• poczucie winy.

W depresji i zaburzeniach lękowych spada libido, czyli ochota na seks jest mniejsza, a co za tym idzie kontakty inicjowane są rzadziej, a jeśli do nich dochodzi, nie przynoszą satysfakcji. Wymienione problemy, związane z zaburzeniami emocji, hamują przeżywanie pożądania i reagowanie podnieceniem. Niska samoocena, poczucie małej atrakcyjności, postrzeganie siebie jako winnego, gorszego zniechęca do podejmowania aktów seksualnych.

Alkohol a zaburzenia relacji w związku

Kolejną przyczyną problemów we współżyciu są zaburzenia relacji w parze. Partnerzy seksualni osób uzależnionych od alkoholu często doświadczają poczucia krzywdy, złości, a niewyjaśnione pretensje, utrwalone konflikty poważnie zaburzają relacje, a poprzez to również wpływają niekorzystnie na sferę seksualną.

Problemy emocjonalne przyczyniają się do wystąpienia dysfunkcji, np. problemów z erekcją, oziębłości, co zaburza współżycie i na zasadzie błędnego koła wtórnie pogłębia trudności w związku. Również wspomniane wcześniej skutki angażowania się w zachowania seksualne pod wpływem alkoholu, jak wchodzenie w relacje poza stałym związkiem, wpływają destrukcyjnie na więź, zarówno wtedy, gdy zostają ujawnione, jak i wówczas, gdy pozostają tajemnicą. Tym, co rujnuje sferę seksualną osób uzależnionych, jest oddzielenie współżycia od emocji. Bliskość wynikająca z więzi przestaje być istotna – ważny staje się jedynie aspekt zaspokojenia na poziomie fizycznym, czyli rozładowanie napięcia seksualnego. Na dalszy plan schodzi również atrakcyjność obiektu seksualnego, który zostaje uprzedmiotowiony. Stąd terapia osób uzależnionych uwzględnia również odbudowę seksualności, którą alkohol czyni niezwykle ubogą.