loader loader

Współuzależnienie – czym jest? Objawy, skutki, leczenie

Zarówno choroba alkoholowa, jak i prawie każde inne uzależnienie, bardzo destrukcyjnie wpływa na funkcjonowanie rodziny. Jednym z możliwych skutków nałogu jest wykształcenie się współuzależnienia u partnera, czy – o wiele częściej – partnerki życiowej. Przeczytaj, czym dokładnie charakteryzuje się współuzależnienie, do czego prowadzi i co robić, aby nie „pomagać” alkoholikowi w piciu.

Czym jest współuzależnienie?

Zanim wyjaśnimy, czym jest współuzależnienie, kilka słów o tym, czym na pewno ono nie jest. Niestety, wciąż zdarza się, że pojęcie to mylone jest ze wspólnym piciem alkoholu, które prowadzi do pogłębiania się uzależnienia u obojga partnerów. Należy zatem wyraźnie zaznaczyć, że współuzależnienie może występować (i często występuje) u osób, które w ogóle nie spożywają alkoholu.

Współuzależnienie to raczej specyficzny dla rodziny z problemem alkoholowym styl funkcjonowania. Precyzując, jest to intensywne koncentrowanie się na codzienności osoby uzależnionej, podporządkowywanie się jej rytuałom i zasadom, zaspokajanie jej wszystkich potrzeb, troszczenie się o nią, dopasowywanie swojego zachowania tak, by nie wybuchła kolejna awantura oraz wymyślanie kolejnych kłamstw, mających na celu uchronienie rodziny przed skutkami nałogu (np. dzwonienie do przełożonego osoby uzależnionej, by usprawiedliwić jej nieobecność).

Biorąc pod uwagę bardziej naukowe ujęcia tematu, należy wspomnieć o teoriach takich jak:

  • Teoria Cermaka (współuzależnienie = choroba)

Zdaniem Cermaka (za: [1]), współuzależnienie należy traktować jako chorobę, podobnie jak i samo uzależnienie od alkoholu. Jest to stan, który może mieć różnorodne przyczyny i który wymaga specjalistycznego leczenia. Podobne stanowisko – traktujące współuzależnienie jako schorzenie, przedstawili również M. Beattie, P. Mellody, J. Woititz czy H. Szczepańska [1].

Przeczytaj też: Czym jest choroba alkoholowa?

  • Teorie Miltona, Santorskiego, Sztander (współuzależnienie = zaburzenie osobowości)

Nie wszyscy specjaliści od zdrowia psychicznego zgadzają się z twierdzeniem, że współuzależnienie jest chorobą. Dla przykładu, Milton twierdzi, że jest to raczej zaburzenie osobowości, które charakteryzuje się brakiem wiary w siebie, brakiem umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach międzyludzkich, skłonnością do poświęceń oraz uległością.

Podobnie rzecz traktuje J. Santorski, skupiając się jednak nie tyle na samych zaburzeniach osobowości, co na ich skutkach. To między innymi uzależnienie się od drugiej osoby, brak szacunku dla siebie i partnera, trudności w komunikacji czy np. zrzucanie odpowiedzialności za własne błędy na drugą osobę (za: [1]).

W. Sztander zauważa, że charakterystyczna dla niektórych osób łatwość wpadania we współuzależnienie wynika z doświadczeń z okresu poprzedzającego życie z alkoholikiem. Wówczas to dochodzi do wykształcenia pewnej sztywności zachowań, która uniemożliwia zareagowanie w sposób prawidłowy. Dla przykładu, jeżeli dana osoba przez całe swoje dzieciństwo słyszała i widziała, że „brudy pierze się we własnym domu”, za wszelką cenę będzie dążyła do maskowania zachowań alkoholika oraz ich konsekwencji [2].

Na uwagę zasługuje również podejście Z. Sobolewskiej – Certyfikowanego Specjalisty Psychoterapii Uzależnień i Superwizora Psychoterapii Uzależnień PARPA. Uważa ona, że współuzależnienie jest tak złożonym i skomplikowanym zagadnieniem, że nie sposób włożyć go w ramy prostej definicji. Sobolewska podkreśla również, że nie u wszystkich partnerek alkoholików muszą wystąpić objawy współuzależnienia – zależy to między innymi od sytuacji finansowej i rodzinnej danej kobiety, jej samooceny czy nabytych wcześniej umiejętności radzenia sobie w kryzysowych sytuacjach [za: [1]).

Czytaj również: Disulfiram (lek na alkoholizm) – działanie, przeciwwskazania, cena, opinie

Etapy wchodzenia we współuzależnienie

Proces współuzależnienia się przebiega etapami. Joan Jackson, amerykańska socjolog, autorka pionierskich badań nad alkoholizmem i jego wpływem na rodzinę, wyróżniła kilka faz tworzenia się problemu:

  • Faza 1: początek choroby alkoholowej

Na tym etapie alkohol pojawia się sporadycznie, ale skutki jego picia są na tyle duże, że wzbudzają w rodzinie napięcie. Pojawiają się pierwsze próby przekonania osoby uzależnionej, że powinna ona ograniczyć trunki z procentami albo zupełnie z nich zrezygnować. Na tym etapie najbardziej widoczne jest zaprzeczanie problemowi. Członkowie rodziny akceptują wymówki, wierzą w zapewnienia i obietnice.

  • Faza 2: nasilanie się problemów

Pojawia się coraz więcej trudnych sytuacji związanych z piciem alkoholu, co ma już znaczący wpływ na funkcjonowanie rodziny. Osoba współuzależniona – zazwyczaj żona – zaczyna ukrywać konsekwencje picia męża, jednocześnie emocjonalnie się od niego odsuwając.

  • Faza 3: dezorganizacja

Na tym etapie problem osoby uzależnionej jest już bezdyskusyjny i oczywisty. Osoby współuzależnione przestają kontrolować alkoholika, skupiają się na łagodzeniu napięcia na co dzień. Życie członków rodziny ulega dezorganizacji, panuje chaos, lęk, niepewność.

  • Faza 4: zmiana zachowania osoby współuzależnionej

W kolejnej fazie łatwo można zauważyć zmianę, jaką przechodzi osoba współuzależniona. Przestaje ona mieć pretensje do uzależnionego od alkoholu, a zaczyna traktować go z pobłażaniem. Na tym etapie wyraźne jest zachowanie opiekuńcze – partnerka zaczyna odczuwać litość, martwi się, że mąż straci pracę, albo że stanie mu się krzywda podczas jednego z alkoholowych spotkań.

  • Faza 5: koncentracja wokół problemów

W fazie piątej osoba współuzależniona bierze „na barki” odpowiedzialność za spełnianie potrzeb rodziny. Koncentruje się na rozwiązywaniu różnych problemów, często wynikających z nałogu partnera. Czasami zdarza się, że na tym etapie żona odchodzi od męża, często jednak zatrzymuje się w tym miejscu na wiele lat.

  • Faza 6: reorganizacja rodziny

W fazie szóstej rodzina przechodzi do funkcjonowania bez osoby uzależnionej. Bliscy przestają mieć oczekiwania i pretensje, uczą się radzić sobie samodzielnie, na nowo budują poczucie własnej wartości i poczucie bezpieczeństwa.

  • Faza 7: powrót uzależnionego do rodziny

Jeśli alkoholik podejmuje się leczenia – uczęszcza na terapię, nie pije, podejmuje próby odzyskania rodziny, ta może stopniowo włączać go w swoje sprawy [3].

Objawy współuzależnienia

Twórcy różnych teorii współuzależnienia wymieniają różne jego symptomy. Według P. Mellody, poważanego autorytetu w dziedzinie uzależnień i autorki niezwykle cenionych książek o leczeniu nałogów, najważniejsze objawy problemu to:

  • brak poczucia własnej wartości lub arogancja i poczucie wyższości;
  • nadmierna bezbronność lub nadmierna odporność;
  • poczucie, że jest się złym i zbuntowanym albo poczucie, że jest się dobrym i doskonałym;
  • nadmierna zależność lub nadmierna niezależność;
  • brak opanowania i wprowadzanie chaosu lub stałe kontrolowanie siebie i innych [4].

Nieco prościej, a zatem być może bardziej przystępnie, ujmuje temat T. Cermak. Jego zdaniem o współuzależnieniu świadczą takie objawy jak:

  • uzależnianie poczucia wartości od efektów kontrolowania drugiej osoby (np.: „Nie upilnowałam go, jestem beznadziejna, mogłam to przewidzieć”);
  • rezygnowanie z zaspokajania własnych potrzeb (np. rezygnacja z odpoczynku na rzecz zajmowania się pijanym mężem – odbieranie go z miejsca picia, rozbieranie go w domu itd.);
  • zaburzenie systemu granic w kontekście intymności oraz osamotnienia (do zatarcia się granic dochodzi np. w sytuacji, gdy pijany partner oddaje mocz na łóżko lub gdy załatwia przy partnerce potrzeby fizjologiczne, co wcześniej nie było akceptowane);
  • trwanie w związku z osobą uzależnioną mimo licznych problemów i wciąż powtarzających się trudnych sytuacji;
  • doznawanie bardzo bolesnych emocji wynikających z uzależnienia partnera [5].

Warto wspomnieć także o symptomach współuzależnienia wyróżnionych przez M. Beattie. Jej zdaniem są to:

  • opiekuńczość wobec osoby zmagającej się z problemem alkoholowym;
  • poczucie niskiej wartości;
  • usilne kontrolowanie siebie i innych;
  • niedostrzeganie problemu partnera;
  • uzależnianie się od innych;
  • często doświadczanie złości, gniewu;
  • brak zaufania do innych;
  • rozmywanie się granic tolerancji – jednego dnia zachowanie jest niedopuszczalne, kolejnego staje się normalnym;
  • pojawianie się problemów natury seksualnej – niechęć do współżycia z uzależnionym partnerem lub partnerką [6].

Czytaj również: Alkoholizm wysokofunkcjonujący (HFA) – objawy, jak rozpoznać i leczyć?

Skutki współuzależnienia

Skutki współuzależnienia są bardzo poważne i rzutują na całe życie danej osoby. Są to między innymi szkodliwe zmiany emocjonalne: chwiejność emocjonalna, obniżona samoocena, uzależnienie poczucia własnej wartości od aprobaty bądź dezaprobaty innych, zmniejszenie zaufania do samego siebie/samej siebie, częste pojawianie się konfliktów w rodzinie na skutek ciągle odczuwanego gniewu, poczucie winy, poczucie beznadziejności, a także brak energii i motywacji do działania.

U osób współuzależnionych często można stwierdzić również negatywne zmiany w zakresie własnych przekonań. Innymi słowy taka osoba przestaje wierzyć, że jej rodzina może wrócić do dawnego funkcjonowania. Skupia się na przeszłości i wspominaniu czasów sprzed uzależnienia się partnera, cechuje się dużą sztywnością myślenia – trudno jej rozmyślać o możliwościach pokonania problemu.

Ostatnim obszarem, w którym przejawiają się objawy współuzależnienia, jest zachowanie danej osoby. Stopniowo zaczyna ona coraz bardziej skupiać się na problemach uzależnionego, rezygnuje z wyrażania własnych potrzeb, izoluje się, w swojej relacji z partnerem zaczyna przejawiać zachowania opiekuńcze, obwinia innych członków rodziny za sytuacje, na które ci nie mają wpływu („Miałeś pilnować go, żeby nigdzie nie poszedł!”), pozwala na przekraczanie własnych granic, ponadto postępuje w sposób niekorzystny dla własnego zdrowia – nadużywa alkoholu albo leków (np. uspokajających, nasennych) [1].

Współuzależnienie – wpływ na dzieci

Współuzależnienie ma swoje poważne konsekwencje nie tylko dla partnera czy partnerki, ale również dla najmłodszych członków rodziny. Obecnie wiadomo, że w reakcji na omawiane problemy dzieci zaczynają odgrywać pewne role [7]. Najczęściej są to:

  • Rola „bohatera”

Postawione w tak trudnej sytuacji dziecko zaczyna pomagać rodzinie, stanowić jej podporę. Dobrze się uczy, bierze na siebie część obowiązków osoby uzależnionej od alkoholu, jest bardzo odpowiedzialne, przez co zupełnie lekceważy własną potrzebę odpoczynku czy zabawy. Rolę tę zazwyczaj przejmują najstarsze dzieci w rodzinie.

  • Rola „kozła ofiarnego”

„Kozły ofiarne” to dzieci, które najgorzej radzą sobie w sytuacji wystąpienia choroby alkoholowej w rodzinie. Nierzadko same bardzo wcześnie popadają w uzależnienia, mają konflikty z prawem, stwarzają problemy wychowawcze i kłopoty w szkole. W dorosłym życiu bardzo często same potrzebują terapii, mają problemy ze stworzeniem ciepłej, bezpiecznej relacji.

  • Rola „aniołka”

Termin „aniołek” wynika nie tylko z faktu, że takie dziecko jest wyjątkowo grzeczne, miłe i pomocne – chodzi raczej o to, że usuwa się w cień, jest spokojne, ciche, nieangażujące, właściwie niewidoczne.

W dorosłym życiu „aniołek”, podobnie jak dziecko odgrywające rolę kozła ofiarnego, nie potrafi stworzyć relacji opartych na zaufaniu i poczuciu bezpieczeństwa. Sam nierzadko uzależnia się od substancji psychoaktywnych lub/i cierpi na zaburzenia odżywiania.

  • Rola „maskotki”

Rolę „maskotki” zazwyczaj przejmuje najmłodsze dziecko osoby uzależnionej i współuzależnionej. To maluch, który sprawia, że życie w cieniu nałogu staje się nieco prostsze. Dziecko bawi innych, odwraca ich uwagę od problemów, jest absorbujące w pocieszny sposób. Oczywiście także i na „maskotkę” patologiczna sytuacja w rodzinie ma zgubny wpływ. W dorosłości takie osoby również potrzebują terapii, choćby z uwagi na fakt, że nie radzą sobie ze stresem i w jego obliczu łatwo sięgają po substancje psychoaktywne.

Leczenie współuzależnienia

Dla naprawienia sytuacji rodzinnej koniecznie jest podjęcie terapii zarówno przez osobę uzależnioną, jak i współuzależnioną. Innymi słowy, idealną byłaby sytuacja, w której oboje partnerzy jednocześnie rozpoczynają leczenie.

Oczywiście taki obrót sprawy zdarza się dość rzadko – o wiele częściej osoba uzależniona od alkoholu nie zgadza się na podjęcie terapii i porzucenie nałogu. W takiej sytuacji współuzależniona partnerka powinna sama udać się na terapię – choćby po to, by zrozumieć mechanizm uzależnienia, a także zacząć działać w sposób korzystny zarówno dla alkoholika, jak i dla siebie.

Współuzależnienie – przydatne grupy pomocowe

Osobom współuzależnionym bardzo często pomagają grupy wsparcia. W Polsce szczególną popularnością cieszą się grupy Al-Anon (skierowane do wszystkich osób, które czują emocjonalny związek z uzależnionymi od alkoholu), a także grupy DDA – dla dorosłych dzieci alkoholików.

Uczestnictwo w spotkaniach DDA lub Al-Anon przynosi osobom współuzależnionym szereg korzyści. To zwiększenie swojej wiedzy na temat nałogu i pomocy osobom uzależnionym, doświadczenie emocjonalnego wsparcia, zwiększenie wiary w siebie dzięki rozmowom z osobami, którym udało się pokonać podobne problemy, a także zmniejszenie poczucia winy i wyjście z roli ofiary.

Życie z osobą uzależnioną od alkoholu – ważne wskazówki

Jak zauważa Bohdan Woronowicz, „osoby współuzależnione są najczęściej nieświadomymi pomocnikami w piciu i w największym chyba stopniu przyczyniają się do odwlekania decyzji o jego zaprzestaniu i zwróceniu się o pomoc” – wynika to z faktu, że alkoholik nie musi „dotknąć dna”. Zawsze ma co jeść, ma gdzie mieszkać, czuje się zaopiekowany i usprawiedliwiany.

W związku z powyższym naturalnie pojawia się pytanie – co robić, żeby nie pomagać w piciu? Propozycje Woronowicza to:

  • Konieczność uznania alkoholizmu jako choroby

Osoby współuzależnione nie mogą zapominać, że uzależniony zmaga się z chorobą. Dopiero takie podejście umożliwi im porzucenie wstydu i poczucia winy, a co się z tym wiąże – podjęcie kolejnych działań.

  • Zaprzestania traktowania uzależnionego partnera jak dziecko

Osoba współuzależniona bardzo często traktuje partnera, który pije, jak niesforne dziecko. Nie należy tego robić, podobnie jak nie robi się tego w przypadku osób chorujących na raka, cukrzycę czy nadciśnienie.

  • Rezygnacja z wyrzutów i kłótni

Często zdarza się, że w sytuacji, w której partner wraca pijany do domu, padają pretensje, para wdaje się w kłótnie. Negatywne emocje są zrozumiałe, ale takie zachowania nigdy nie przynoszą oczekiwanych rezultatów tylko generują napięcie i stres.

  • Rezygnacja z szantażu

Osobie współuzależnionej nierzadko zdarza się mówić zdania w stylu: „Gdybyś mnie kochał, nie piłbyś”. Problem w tym, że uzależnienie to choroba, a choroby nie są zależne od naszej woli.

  • Brak akceptacji dla kłamstw

Zachowaniem typowym dla osób współuzależnionych jest akceptowanie kłamstw partnera, który pije. Odbywa się to na zasadzie: „Nie chce mi się już mu udowadniać, że kłamie”. Problem w tym, że uzależniony lub uzależniona może tym sposobem uznać swoją wyższość. Kłamstwo alkoholika zawsze należy wskazać.

  • Rezygnacja z czczych pogróżek

Osoba współuzależniona próbuje zrobić wszystko, by „wstrząsnąć” osobą uzależnioną – dlatego czasami grozi odejściem, zabraniem dzieci, zerwaniem kontaktów, pozbawieniem alkoholika domu. To zrozumiałe, ale jeśli groźba nie zostaje spełniona, to osoba współuzależniona sama sobie szkodzi. W ten sposób uzależniony partner dochodzi bowiem do wniosku, że nie musi przejmować się słowami partnera, bo ten i tak będzie przy nim trwał.

  • Rezygnacja z zachowań kontrolujących

Typowe dla osób współuzależnionych jest przejmowanie kontroli nad życiem uzależnionego. Przejawia się ono na przykład sprawdzaniem, ile alkoholu zostało wypite, szukaniem ukrytych butelek z wódką, wylewanie zawartości tych butelek albo chowanie alkoholu w nowych miejscach. Wszystko to jest bezcelowe – osoba zmagające się z problemem i tak znajdzie sposób, by się napić. Walka z nałogiem to opieranie się chęci wypicia, a nie pozostanie trzeźwym z powodu braku alkoholu.

  • Rezygnacja ze wspólnego picia

Współuzależniony partner nierzadko postanawia pić z alkoholikiem – tylko po to, aby ten został w domu i tym samym nie doprowadził się do stanu głębokiego upojenia. Jest to jedna z najbardziej nieskutecznych, a przy tym niebezpiecznych metod postępowania. Jedynym jej efektem może być wystąpienie uzależnienia u obojgu partnerów.

  • Rezygnacja z chronienia pijącego partnera przed konsekwencjami jego zachowania

Nie należy robić niczego, co osoba uzależniona mogłaby zrobić sama. Innymi słowy, błędem jest usprawiedliwianie nieobecności w pracy za partnera, spłacanie jego długów, usprawiedliwianie jego zachowania po alkoholu („Miał ciężki dzień, wiesz przecież, że tak nie myśli”). To jeden z najpoważniejszych błędów osoby współuzależnionej – sprawia on, że niezależnie od sytuacji alkoholik ma poczucie bezpieczeństwa, czuje się usprawiedliwiony i nie dostrzega krzywd, jakie robi rodzinie oraz sobie.

  • Rezygnacja z wygórowanych oczekiwań

Nie należy oczekiwać, że partner przestanie być osobą uzależnioną, ponieważ będzie on nią już do końca swojego życia. Błędem jest również spodziewanie się szybkiej zmiany zachowania, np. po tygodniu terapii.

  • Okazywanie wsparcia

Uzależnienie jest ciężką chorobą, z którą trudno wygrać. Dlatego bardzo ważne jest, aby w okresie trzeźwości i walki z nałogiem (terapii) uzależniony partner doświadczał wsparcia, czuł się kochany, ważny i rozumiany [8].

Bibliografia

 
W Wylecz.to opieramy się na EBM (Evidence Based Medicine) – medycynie opartej na faktach i wiarygodnych źródłach. Dowiedz się więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści.


  1. A. Margasiński, "Syndrom współuzależnienia", Terapia Uzależnienia i Współuzależnienia, 2000, nr 5
  2. Sztander W., "Poza kontrolą", PARPA, Warszawa 1993, s. 38-39
  3. Szczepańska H.,"Żony alkoholików", Instytut Psychologii Zdrowia i Trzeźwości, Warszawa 1992
  4. P. Mellody, "Toksyczna miłość i jak się z niej wyzwolić", Wyd. Jacek Santorski & CO, Warszawa, 2005
  5. Cermak T. "Diagnosing and Treating co-Dependence - a Quide for Professionals who Work with Chemical Dependents, Their Spouses and Children", Johnson Instytute Books, Minneapolis, 1986
  6. Beattie M., "Koniec współuzależnienia. Jak przestać kontrolować życie innych i zacząć troszczyć się o siebie", Media Rodzina, Poznań, 1994
  7. Publikacja Stowarzyszenia „Od-do” pt. „Razem w trosce o DDA”, http://www.od-do.org/wpcms/wp-content/uploads/Razem-w-trosce_POL.pdf
  8. B. T. Woronowicz, "Uzależnienia. Geneza, terapia, powrót do zdrowia", wyd. Media Rodzina, Poznań, 2009, s. 324-330
Opublikowano: 10.05.2021; aktualizacja:

Oceń:
0.0

Karolina Wojtaś

Karolina Wojtaś

psycholog

Karolina Wojtaś – psycholog, redaktor. Absolwentka Uniwersytetu Gdańskiego, interesuje się między innymi komunikacją interpersonalną oraz psychologią rodziny. Autorka dziesiątek artykułów ułatwiającym czytelnikom zrozumienie mechanizmów psychologii i wprowadzenie ich we własne życie.

Komentarze i opinie (0)

Może zainteresuje cię

Woreczki nikotynowe – co to, jak używać, gdzie kupić, przeciwwskazania, skutki uboczne

 

LSD – co to jest, jak działa, skutki zażycia, uzależnienie

 

Alkohole najmniej i najbardziej szkodliwe dla zdrowia – fakt czy mit?

 

Narkotyk zombie (flakka) – co to jest i jak działa? Skład, właściwości, objawy i skutki zażycia

 

Palenie wśród nastolatków – jakie są skutki w okresie dojrzewania?

 

Skąd się bierze kac i od czego zależy?

 

Krokodyl – jak działa ten narkotyk, objawy zażycia, skutki przyjmowania

 

Ciąg alkoholowy – co to jest? Przyczyny, objawy, skutki, ile trwa, jak go przerwać?