Rabarbar to roślina należąca do rodziny rdestowatych (Polygonaceae) przez wielu kojarzona wyłącznie z ciastem lub kompotem. Jej zastosowanie nie ogranicza się jednak wyłącznie do kuchni. Okazuje się bowiem, że niektóre gatunki rabarbaru mogą być wykorzystywane także leczniczo, a ich właściwości terapeutyczne znane są od bardzo dawna.
Rabarbar – właściwości odżywcze i zdrowotne, zastosowanie, co zrobić z rabarbaru, kiedy rabarbar jest trujący?
Rabarbar ogrodowy – występowanie i charakterystyka
Rabarbar, zwany także rzewieniem, jest powszechnie znaną rośliną. W Polsce spotkać ją można przede wszystkim w przydomowych ogródkach, w których „króluje” głównie rabarbar ogrodowy.
Gatunek ten posiada charakterystyczne duże liście oraz czerwone łodygi. To właśnie te ostatnie wykorzystywane są w celach kulinarnych. Co więcej, ogonki liściowe rabarbaru zawierają wiele cennych związków o działaniu prozdrowotnym. Stanowią bogate źródło witamin A, E i C, a także kwasu foliowego oraz błonnika. Obecne są w nich również związki mineralne: żelazo, magnez, potas oraz wapń.
Warzywo, jakim jest rabarbar, obfituje ponadto w związki o działaniu antyoksydacyjnym, w tym antocyjany oraz flawonoidy, a także antrazwiązki, garbniki oraz liczne kwasy organiczne: kwas szczawiowy, kwas jabłkowy, cytrynowy czy bursztynowy. Dzięki ich obecności łodygi rabarbaru charakteryzują się cierpkim, kwaskowatym smakiem.
Prozdrowotne działanie rabarbaru
Bogaty skład i wartości odżywcze rabarbaru sprawiają, że uznaje się go za cenny element diety. Ponieważ warzywo to cechuje niska kaloryczność, dietetycy często zalecają, aby korzystać z niego w trakcie diet redukcyjnych oraz przy problemach z utrzymaniem właściwego poziomu cukru we krwi.
Poza tym zastosowanie rabarbaru jako surowca leczniczego w medycynie ludowej praktykowane jest od dawna. W celach prozdrowotnych wykorzystywać można zarówno rabarbar ogrodowy jak i rabarbar lekarski. Oba prezentują zbliżone właściwości. Łodygi rabarbaru działają przeciwutleniająco i przeciwzapalnie. Tradycyjnie uznaje się je za surowiec zielarski ogólnie tonizujący, moczopędny, estrogenny i „czyszczący krew”.
Poza ogonkami liściowymi, cenne działanie posiadają także korzenie rabarbaru, które wywierają efekt ściągający, żółciopędny, moczopędny, a w większych dawkach przeczyszczający.
Tradycyjnie wskazania do stosowania rabarbaru obejmują: biegunki i nieżyty żołądka (małe dawki, do 300 mg), zaparcia (większe dawki, powyżej 300 mg), objawy towarzyszące okresowi przekwitania. Dr Różański wskazuje ponadto, że wywary z rabarbaru mogą okazać się pomocne w przypadku osób borykających się z trądzikiem.
Czy spożywanie rabarbaru jest bezpieczne?
Ponieważ rzewień zawiera kwas szczawiowy, bardzo często pojawia się pytanie: czy rabarbar jest szkodliwy dla zdrowia? Wiadomo bowiem, że większe ilości szczawianów mogą sprzyjać tworzeniu kamieni nerkowych. Dotyczy to w szczególności osób chorujących na kamicę moczanową.
Poza tym wysokie spożycie kwasu szczawiowego nie jest wskazane w przypadku pacjentów cierpiących na dnę moczanową, reumatyzm oraz choroby zapalne jelit.
Sięgając po rabarbar, warto pamiętać, że szczawiany tworzą w ustroju kompleksy z jonami wapnia, wskutek czego zbyt duże spożycie surowca może skutkować niedoborami tego pierwiastka.
Kobiety w ciąży oraz karmiące piersią powinny ograniczyć jego ilości w diecie, głównie z uwagi na możliwe działanie przeczyszczające.
Czy zatem rabarbar bywa trujący? Duże dawki kwasu szczawiowego rzeczywiście mogą powodować zatrucie. Dotyczy to w szczególności jednak liści rabarbaru, które kumulują największe ilości tego związku. Ich spożycie może skutkować objawami takimi jak: bóle brzucha, biegunka, wymioty.
Co zrobić z rabarbaru?
Ponieważ rabarbar posiada cierpki smak, najlepiej sprawdza się w połączeniu z cukrem. Dlatego też wykorzystuje się go najczęściej w cukiernictwie, jako składnik słodkich wypieków.
Ciasto z rabarbarem pieczemy zwykle w porze letniej, kiedy występuje sezon na to warzywo. W upalne dni doskonale sprawdza się ponadto kompot rabarbarowy, który znakomicie gasi pragnienie i działa orzeźwiająco.
Zarówno do przygotowania ciasta jak i kompotu wykorzystuje się ogonki liściowe, z pominięciem liści. Przepisy na wypieki z rabarbarem są zwykle bardzo proste. Najczęściej to ciasto drożdżowe z kruszonką, cukrem pudrem lub cynamonem.
Odpowiedzmy zatem jeszcze na pytanie: czy można jeść surowy rabarbar? Jak najbardziej tak. Jeśli przeszkadza nam kwaśny smak rabarbaru, wystarczy obtoczyć łodygi w cukrze. Wiele osób spożywa je właśnie w taki sposób.
Przepis na ciasto z rabarbarem
Składniki:
- 180 g jogurtu naturalnego;
- 3 szklanki mąki pszennej;
- 1 szklanka cukru;
- 1 cukier waniliowy;
- 3 jajka;
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
- 1 szklanka oleju;
- 400-600 g łodyg rabarbaru.
Wykonanie:
Do miski wlewamy jogurt, dodajemy mąkę, cukier, cukier waniliowy, jajka, olej i proszek do pieczenia. Całość mieszamy łyżką do połączenia się składników. Następnie przelewamy ciasto do przygotowanej wcześniej, wyłożonej papierem blaszki (20x30 cm) i układamy na górze rabarbar. Na koniec posypujemy ciasto kruszonką, po czym wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy w temperaturze 180 stopni Celsjusza przez ok 45-50 minut (do suchego patyczka). Jeśli zależy nam na słodkim smaku, ciasto można dodatkowo posypać cukrem pudrem. Kruchy spód ciasta z rabarbaru doskonale będzie komponował się z lodami waniliowymi.
Bibliografia
W Wylecz.to opieramy się na EBM (Evidence Based Medicine) – medycynie opartej na faktach i wiarygodnych źródłach. Dowiedz się więcej o tym, jak dbamy o jakość naszych treści.
- https://rozanski.li/186/dalszy-ciag-cyklu-ziola-z-ogrdka-tesciowej-rabarbar-rheum/;
- https://www.researchgate.net/publication/343891671.
Paulina Znajdek-Awiżeń
dr nauk farmaceutycznych
Absolwentka Wydziału Farmacji Uniwersytetu Medycznego im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu. Tytuł doktora nauk farmaceutycznych uzyskała na podstawie badań prowadzonych w Katedrze i Zakładzie Farmakognozji UMP. Członek Sekcji Fitoterapii Polskiego Towarzystwa Lekarskiego. Pracownik apteki, a także wykładowca w technikum farmaceutycznym. Prowadzi kursy, szkolenia oraz warsztaty z zakresu towaroznawstwa zielarskiego oraz wykorzystania roślin w profilaktyce i leczeniu różnych dolegliwości. Autorka i współautorka artykułów o charakterze naukowym i popularnonaukowym publikowanych w czasopismach krajowych i zagranicznych. Współautorka książki „Żyj naturalnie czyli dekalog zdrowego życia”.
Komentarze i opinie (0)