Alkohol na diecie – jak alkohol wpływa na odchudzanie?

Kaloryczność alkoholu – ile kalorii ma piwo, wino, cydr?

Alkohol na diecie nie jest wskazany, bo to duże ilości pustych kalorii. Niektóre alkohole jak czerwone wino dostarczają cennych dla zdrowia polifenoli, jednak podczas odchudzania lepiej pozyskiwać te związki z warzyw i owoców. 1 g czystego alkoholu zawiera 7 kcal. Zatem ile kalorii ma piwo? Jeden kufel jasnego piwa to ok. 250 kcal. Kaloryczność cydru, wina i innych alkoholi zależy głównie od zawartości w nim czystego etanolu i cukru. Dietetyczne drinki w zasadzie nie istnieją. Mieszanka alkoholi i soków to bomba kaloryczna, która skutecznie może zniweczyć efekty kilku dni diety.

To, ile kalorii ma alkohol, zależy od jego rodzaju:

Czy alkohol spowalnia metabolizm?

Picie alkoholu na diecie odchudzającej jest niekorzystne nie tylko ze względu na kaloryczność wina, piwa czy wódki. Napoje alkoholowe negatywnie wpływają na metabolizm, a przez to spowalniają efekty odchudzania. Organizm nie potrafi magazynować energii z alkoholu w żadnej postaci, dlatego podczas jego picia staje się podstawowym źródłem energii. Włączają się szlaki metaboliczne odpowiedzialne za przetwarzanie i spalanie etanolu, a w tym czasie bardzo zwalniają procesy przekształcania na energię tłuszczu, białek i węglowodanów.

W takiej sytuacji większa część energii z pożywienia może zostać przekształcona w zapasową tkankę tłuszczową. Największe zmiany zachodzą w procesach utleniania tłuszczów, a ich spowolnienie utrzymuje się do 24 godzin od wypicia alkoholu. Metabolizm białka i węglowodanów wraca do normy dużo szybciej.

Czy można pić alkohol po treningu?

Wśród osób uprawiających sport często panuje przekonanie, że picie alkoholu negatywnie wpływa na efekty treningu i masę mięśniową. Badania naukowe pokazują jednak, że picie umiarkowanych ilości alkoholu po treningu nie zmniejsza jego efektywności. Nie dochodzi do zwiększenia mikrourazów mięśni, ani do spadku siły.

Alkohol jest natomiast odradzany przed treningiem, ponieważ zwiększa się ryzyko kontuzji spowodowanej gorszą koncentracją i koordynacją. Pogarsza się też wydolność, wytrzymałość i szybkość podczas ćwiczeń.

Alkohol a dieta – apetyt i efekty odchudzania

Alkohole należą do produktów, które pobudzają apetyt na wyraziste w smaku jedzenie – słone, pikantne i tłuste. Jedno z badań naukowych pokazało, że wypijanie porcji alkoholu 30 minut przed posiłkiem prowadzi do zjadania większych porcji. Efektu tego nie zaobserwowano po wypiciu napojów: białkowego, tłuszczowego i węglowodanowego o tej samej kaloryczności co alkohol. Na potwierdzenie działania alkoholu pobudzającego apetyt nie trzeba analiz naukowych. Zauważa to praktycznie każdy.

Najmocniej na zwiększenie łaknienia wpływa piwo, gdyż zawiera chmiel. Chmiel należy do roślin konopijnych, które silnie zwiększają potrzebę jedzenia. Również bardzo wysoki indeks glikemiczny piwa (110) sprawia, że apetyt rośnie, a to za sprawą gwałtownych zmian poziomu cukru we krwi i dużego wyrzutu insuliny. Ponadto insulina krążąca w krwiobiegu sprawia, że nie działa glukagon – jej hormon antagonistyczny, który odpowiada za spalanie zapasów tkanki tłuszczowej. Alkohol na diecie nie jest polecany, bo sprzyja utracie samokontroli i sprawia, że zjadamy więcej niż rzeczywiście potrzebujemy.

Alkohol na diecie – co wybierać?

Podczas diet odchudzających można od czasu do czasu pozwolić sobie na alkohol, jednak z umiarem. Jakich zasad należy przestrzegać, aby nie zmarnować efektów odchudzania?

• Do picia wybierać wino wytrawne, ewentualnie wódkę z wodą i cytryną.
• Zrezygnować z piwa i kolorowych drinków.
• Nie podjadać podczas picia alkoholu. Najlepiej wcześniej zjeść sytą kolację.
• W ciągu dnia zjeść nieco mniej.
• Kilka dni po piciu alkoholu ściśle stosować się do zaleceń diety.

Wart także pić dużo wody, aby uniknąć zatrzymania płynów i skokowego wzrostu wagi.

Chcesz sprawdzić ile czystego alkoholu wypiłeś oraz po ilu godzinach prawdopodobnie będziesz w pełni trzeźwy? Odwiedź nasz kalkulator promili - wirtualny alkomat

Alkohol a odchudzanie - wypowiedź lekarza