Wszystkie niemowlęta płaczą, ale niektóre robią to częściej niż inne. Bardzo często rodzice są sfrustrowani i bezradni wobec płaczu swojego malucha. Zastanawiają się jakie błędy popełniają. Warto zatem znaleźć odpowiedź na pytanie jakie są przyczyny płaczu niemowlaka oraz w jaki sposób sobie z nim radzić?
Dlaczego niemowlę płacze?
Płacz niemowlęcia jako sposób komunikacji
Płacz jest jedynym sposobem komunikowania się dziecka z otaczającym je światem. Zdrowy noworodek i niemowlak może płakać około 1 do 3 godzin dziennie. Poprzez płacz noworodek sygnalizuje swoje potrzeby i uczucia – płacz jest jego pierwszym językiem. Często jest tak, że niemowlę płacze bez konkretnej przyczyny. Tak się dzieje u około 80–90% dzieci, które mają napady płaczu trwające od 15 minut nawet do godziny.
Dlaczego niemowlę płacze?
Gdy niemowlę płacze, chce zakomunikować rodzicowi, że czegoś potrzebuje.
- Kiedy maluchowi chce się jeść, jego płacz jest krótki, krzykliwy. Dźwięk tego płaczu rytmicznie opada i unosi się. Jeśli dziecko jest głodne, płacz zwykle poprzedzają inne sygnały wysyłane przez dziecko, np. mlaskanie, ssanie paluszków oraz poszukiwanie ustami brodawki piersi mamy. Jeżeli mama odpowiednio wcześnie zauważy te wskazówki, może uniknąć płaczu malucha.
- Niemowlę płacząc sygnalizuje ból. Płacz spowodowany przez ból rozpoczyna się nagle, jest długi i bardzo głośny. Zdarzają się nawet takie sytuacje, że dziecko podczas takiego napadu płaczu może tracić dech.
- Maluch, który się nudzi, stara się usilnie zwrócić na siebie uwagę otaczających go osób. Jeżeli samo marudzenie nie zakończy się sukcesem i dziecko nie zwróci na siebie uwagi opiekuna, zaczyna głośno płakać.
- Kiedy maluch jest zmęczony lub jest mu niewygodnie, jego płacz jest marudny, z narastającym natężeniem. Wtedy dziecko sygnalizuje, że potrzebuje np. drzemki bądź zmiany mokrej pieluszki.
- Płacz chorego dziecka charakteryzuje się tym, że jest dość słaby i mniej głośny niż płacz sygnalizujący np. ból. Jeśli rodzice zauważą, że u dziecka pojawią się inne objawy (np. gorączka, wymioty, biegunka) wskazujące na chorobę, powinni skonsultować się z lekarzem pediatrą.
- Dziecko swoim płaczem może sygnalizować również to, że jest mu za ciepło bądź za zimno. Aby to sprawdzić, należy przyłożyć dłoń do brzuszka malucha, ocenić czy jest za ciepły bądź za zimny i zainterweniować w zależności od sytuacji.
- Czasami dziecko za pomocą płaczu chce powiedzieć mamie lub tacie, że potrzebuje bliskości, czułości i że chce się przytulić.
- Napady płaczu u dzieci są często wywołane przez kolkę niemowlęcą. Na tę dolegliwość nie ma niestety skutecznego lekarstwa, można ją tylko załagodzić podając dziecku np. niesłodzoną herbatkę na bazie kopru i mięty. Ulgę przynosi również masaż brzuszka i plecków. Pocieszającym faktem dla rodziców jest to, że dolegliwości związane z kolką nie trwają dłużej niż trzy miesiące.
Jak uspokoić i wyciszyć dziecko?
Płacz niemowlęcia jest jedynym sposobem na to, aby dziecko mogło wyrazić swoje potrzeby. Gdy niemowlę płacze, chce zwrócić na siebie uwagę, dlatego nie powinno się tego płaczu ignorować. Pozostawianie płaczącego dziecka samemu sobie może negatywnie wpłynąć na jego dalszy rozwój. Nie należy martwić się, że szybka reakcja na każdy płacz negatywnie wpłynie na przyszłą samodzielność malucha, gdyż dzieje się wręcz odwrotnie. Bardzo ważne jest to, aby płaczącemu dziecku zapewnić bliskość i czułość.
Uspokajanie płaczącego niemowlęcia często nie jest łatwe i różne metody działają różnie na poszczególne dzieci.
- Niektórym niemowlętom wystarcza kołysanie na rękach lub w kołysce, inne potrzebują przejażdżki w wózku bądź nawet samochodem.
- Jeśli maluch lubi się kąpać, uspokajająca i relaksująca będzie kąpiel w ciepłej wodzie.
- Wiele dzieci uspokaja się, kiedy rodzic im śpiewa. Warto wybrać jedną melodię, ponieważ większość niemowląt lubi powtórki.
- Niektórzy rodzice chcąc załagodzić płacz dziecka, włączają np. odkurzacz lub suszarkę, gdyż niemowlę słysząc rytmiczne i monotonne dźwięki uspokaja się.
- Jeżeli dziecko cierpi na ból kolkowy, warto zastosować pozycję, w której jego brzuszek jest uciskany (np. pozycja na brzuszku na kolanach osoby dorosłej). W takiej sytuacji pomocne bywa również masowanie plecków dziecka. Inną metodą na uciążliwe wzdęcia jest zginanie kolanek dziecka i przyciskanie ich do brzuszka.
- Aby zapobiec napadom płaczu, warto trzymać się regularnego rozkładu dnia. Jedzenie, zabawa, spacer, sen i pielęgnacja powinny odbywać się o tej samej porze dnia. Regularne działania sprawiają, że życie dziecka wolne jest od chaosu, a to zapobiega napadom płaczu.
- Innym sposobem na wyciszenie dziecka jest zaspokojenie odruchu ssania. Jednym niemowlętom wystarcza ssanie własnych paluszków, natomiast inne potrzebują przystawienia do piersi.
- Zbawiennym sposobem na uciążliwy płacz niemowlęcia jest świeże powietrze. Wyjście na spacer najczęściej poprawia dziecku nastrój.
- Niektóre niemowlęta uspokaja również zabawa. Płaczące dziecko można zająć jakąś zabawką. Trzeba być jednak wyważonym w proponowaniu maluchowi zabawy, ponieważ zbyt stymulowane dziecko reaguje jeszcze większym płaczem.
- Powitanie na świecie nowego członka rodziny to ważne wydarzenie dla osób bliskich. Każdy chce zobaczyć malucha, mama chce go wszędzie zabrać, aby się nim pochwalić. Niektórym dzieciom to nie odpowiada, przez co często mogą reagować na takie sytuacje intensywnym płaczem. Należy wtedy ograniczyć takie wrażenia do minimum, szczególnie późnym popołudniem i wieczorami, kiedy maluch jest zmęczony.
- Wielu rodziców chcąc uspokoić dziecko podaje mu smoczek. Podanie dziecku smoczka nie jest dobrym rozwiązaniem. Owszem, na krótką metę działa, ale z jego stosowaniem wiąże się wiele skutków ubocznych. Smoczek podawany zbyt małemu dziecku może zakłócić karmienie piersią. Podając go maluchowi w nocy można utrudnić naukę samodzielnego zasypiania. Smoczek może stać się nałogiem dziecka, z którego bardzo ciężko będzie je wyleczyć. Smoczek nie będzie szkodliwym rozwiązaniem dla dziecka, jeśli będzie podawany tymczasowo, dla zaspokojenia zwiększonej potrzeby ssania oraz w naprawdę ciężkich chwilach dla malucha i rodziców.
- Wiele dzieci uspokaja się, jeśli rodzic owinie je ciasno w kocyk lub kołderkę. Maluch czuje się wtedy tak bezpiecznie jak w brzuchu mamy.
Płaczące dziecko – jak sobie radzić?
Czasem bywa tak, że wyżej wymienione sposoby łagodzenia płaczu u niemowlęcia po prostu na malucha nie działają. Mama, która od długiego czasu bezskutecznie próbuje uspokoić płaczącego malucha, ma prawo być zmęczona, wręcz rozdrażniona. Dziecko jest w stanie wyczuć zdenerwowanie mamy i często reaguje jeszcze większym płaczem. Warto wtedy przekazać malucha komuś innemu, np. tacie, a być może przestanie płakać. Napady płaczu dziecka to czas trudny dla obojga rodziców, dlatego bardzo ważne jest wsparcie bliskiej rodziny, możliwość podzielenia się problemami i korzystanie z pomocy. Jeśli rodzice nie radzą sobie z płaczem dziecka, warto zasięgnąć porady lekarza pediatry, który wykluczy ewentualne problemy zdrowotne dziecka. Podczas takiej wizyty należy dokładnie opisać płacz dziecka, jego intensywność, czas trwania itp. Pozwoli to postawić właściwą diagnozę.
Każdy rodzic musi przetrwać okres napadów płaczu dziecka. Zwykle mija on, gdy maluch kończy trzy miesiące. Im dziecko będzie starsze, tym rzadziej i krócej będzie płakało. Łatwiej będzie można je również uspokoić, ponieważ samo będzie informowało opiekuna o swoich potrzebach. Należy przede wszystkim zachować spokój i być cierpliwym.
Kiedy płacz dziecka oznacza chorobę?
Zdaniem eksperta
Dla niemowlaka płacz jest jedyną dostępną formą sygnalizowania oraz egzekwowania potrzeb. Płacz dziecka nie zawsze świadczy o chorobie i w większości przypadków nie powinien być powodem do niepokoju. Istnieje wiele przyczyn płaczu dziecka. Po pierwsze, dziecko może sygnalizować płaczem, że doskwiera mu głód – jeśli jest niespokojne, wkłada rączki do buzi, mlaska, a do tego głośno płacze – można być pewnym, że jest głodne. Dziecko może płakać również po zabawie lub karmieniu, z powodu nadmiaru wrażeń, kiedy wokół niego jest za dużo bądź za mało bodźców (dziecko jest znudzone), kiedy jest przemęczone i chciałoby zasnąć. Kiedy dziecko płacze podczas rozbierania albo zmiany pieluchy, możliwe jest, że robi mu się zimno i dlatego głośno protestuje. Dziecko potrzebuje jednej warstwy ubranka, aby czuć się komfortowo. Zbyt wysoka temperatura może wywołać u dziecka niezadowolenie. Należy nie przesadzać z ilością zakładanych dziecku ubranek, sweterków, koszulek. Dziecko nie toleruje też brudnych pieluszek na pupie, dlatego płacze, dając w ten sposób znak, aby ją zmienić.
Kiedy noworodek lub niemowlę pręży się, napina, płacze nieustannie przez co najmniej trzy godziny dziennie, a dolegliwości nasilają się po karmieniu – być może są to objawy kolki niemowlęcej. Jest to problem, który dotyczy wielu niemowląt, które nie ukończyły 5. miesiąca życia. Trzeba pamiętać, że ból brzucha, niepokój i płacz u niemowlaka może być wywołany też innymi schorzeniami, takimi jak alergia na krowie mleko, nietolerancja laktozy, zaparcia, refluks żołądkowo-przełykowy. Większość niemowląt źle znosi ząbkowanie. Płacz zatem może być spowodowany wyżynaniem się pierwszych ząbków. Niemowlaki lubią przebywać blisko swoich rodziców, patrzeć na ich twarze, czuć ich zapach, słyszeć ich bicie serca. Zdarza się dlatego, że dziecko uspokaja się i przestaje płakać na rękach mamy bądź taty. Płacz niemowlaka może być spowodowany tym, że ma on na sobie szorstkie ubranko, metka bądź szew drażni jego skórę. Jeżeli dziecko wciąż płacze bez powodu, trzeba sprawdzić, czy jego skóra w którymś miejscu nie jest narażona na nieprzyjemne uciskanie lub też drapanie. Często płacz wywołuje drobiazg, który jednak dla małego dziecka jest niezwykle uciążliwy. Płacz spowodowany chorobą brzmi nieco inaczej niż ten, za pomocą którego niemowlę informuje o swoich niezaspokojonych potrzebach.
Ewelina Gralewicz
Położna
Licencjonowana położna. Ukończyła 3-letnie studia licencjackie na kierunku położnictwo na Wydziale Nauki o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Obecnie studiuje położnictwo na drugim roku studiów magisterskich. Swoją wiedzę i umiejętności dodatkowo doskonali na konferencjach i warsztatach naukowych.
Komentarze i opinie (0)