Czerwone policzki – co oznaczają zaczerwienienia na twarzy?

Czerwone policzki – pękające naczynka na twarzy – przyczyny

Czerwone policzki to częsty problem osób o cerze wrażliwej, dla której typowe są popękane naczynka na policzkach. Nawet delikatne bodźce są w stanie wywołać zmianę wyglądu skóry, dlatego należy unikać czynników, które wywołują teleangiektazje – rozszerzenie naczyń krwionośnych (pajączki naczyniowe). Wśród przyczyn pękających naczynek na twarzy wymienia się czynniki wewnętrzne (endogenne) i zewnętrzne (egzogenne).

Do grupy pierwszej zalicza się czynniki genetyczne, zaburzenia hormonalne w okresie meno- i andropauzalnym, choroby ogólnoustrojowe, np. cukrzycę, zaburzenia układu krążenia czy nadciśnienie tętnicze. Natomiast do bodźców zewnętrznych zaliczyć należy:

• ekspozycję na promieniowanie słoneczne (zalecane jest stosowanie filtrów UVA i UVB), niekorzystne warunki atmosferyczne (nagła zmiana temperatury, silny i mroźny wiatr),
• długie i gorące kąpiele, korzystanie z solarium i sauny,
• używki – palenie papierosów, alkohol w nadmiernych ilościach,
• leki wywołujące rumień na twarzy – glikokortykosteroidy, niesterydowe leki przeciwzapalne, cholinergiczne,
• spożywanie gorących i ostrych potraw.

Pękanie naczynek na twarzy to w wielu przypadkach także efekt działania silnego stresu. Zaczerwienione policzki bywają skutkiem stosowania preparatów kosmetycznych zawierających alkohol etylowy, barwniki, olejki eteryczne, mentol, substancje rozgrzewające (cholina). Źródłem problemu często bywa również nieprawidłowa pielęgnacja cery wrażliwej – stosowanie silnych peelingów mechanicznych, masek rozgrzewających i liftingujących (uczucie ściągnięcia skóry) oraz kosmetyków wodoodpornych (powodują beztlenowe środowisko uszkadzając przy tym naczynia krwionośne).

Przeczytaj: Krostki na twarzy – co może je powodować?

Zaczerwienienia na twarzy – jak pielęgnować cerę naczynkową?

Główną przyczyną powstania wrażliwości skóry, skutkującej tym, że twarz jest czerwona, jest zniszczenie naturalnej bariery ochronnej naskórka poprzez chociażby drapanie. Gdy dojdzie do przerwania ciągłości tkanki, następuje wzmożone przenikanie substancji drażniących – alergenów. Wówczas następuje pobudzenie włókien nerwów czuciowych i wytwarzanie przekaźników. Skóra zaczyna wytwarzać cytokiny (białka biorące udział w odpowiedzi immunologicznej organizmu). Efektem są rozszerzone naczynia krwionośne, które widoczne są w postaci pękających naczynek na policzkach, przez co te stają się wyraźnie zaczerwienione.

Pielęgnacja cery wrażliwej polega na ograniczeniu pękania naczynek na twarzy – tzn. pajączków, ukojeniu widocznego zaczerwienienia na policzkach oraz działaniu prewencyjnym, aby nie dopuścić do powstania ponownego rumienia na twarzy. Wskazane będą zabiegi nawilżające (aby zatrzymać wilgoć w skórze), kojąco-łagodzące, regenerujące (tzn. uszczelniające naczynia krwionośne) oraz wyciszające grę naczyniową.

Specjalistyczne gabinety kosmetyczne oferują zabiegi z wykorzystaniem prądu stałego (galwanizacja i jonoforeza), ultradźwięków (peeling kawitacyjny i sonoforeza), naświetlania lampa solux z filtrem niebieskim. Zabiegi zamykające naczynia na twarzy to np. elektroliza i zamykanie naczynek laserem (IPL). Są to metody bardziej inwazyjne i polegają na trwałym zniszczeniu ścian naczyń krwionośnych.

Zaczerwieniona twarz – domowe sposoby na pajączki

Domowa pielęgnacja cery wrażliwej polega na zastosowaniu naturalnych składników aktywnych, które zniwelują problem czerwonych plam na twarzy. W składzie preparatów kosmetycznych należy szukać azulenów, ceramidów, rutyny, fitosteroli, olejów roślinnych, NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe), witamin: C, A, B5, B7 oraz PP (amid kwasu nikotynowego). Pomocne będą również ekstrakty roślinne z miłorzębu japońskiego, róży stulistnej, arniki górskiej, żurawiny, zielonej herbaty, ogórecznika i kasztanowca.

Kremy na naczynka można aplikować zarówno rano, jak i na noc. Krem na dzień ma działanie wzmacniające, uszczelniające naczynia krwionośne, nawilżające i ochronne – zawiera filtry UV. Krem przeznaczony do wieczornej kuracji wzmacnia barierę lipidową, działa kojąco, łagodząco i wycisza grę naczyniową. Alternatywą dla tradycyjnego kremu jest serum, odznaczające się wysoką koncentracją składników aktywnych.

Warto również pamiętać o peelingu twarzy, który zmniejszy grubość warstwy rogowej naskórka. Ze względu na wrażliwość skóry najlepsze będą peelingi enzymatyczne na bazie bromelainy i papainy, stosowane raz w tygodniu. Po eksfoliacji (złuszczeniu naskórka) wskazane będzie nałożenie maseczki uszczelniającej i łagodzącej, która zredukuje zaczerwienienie policzków i pomoże zapobiec powstawaniu nowych pajączków.

Czerwony nos, czoło, podbródek – co to jest?

Czasami cena naczyniowa uznawana za cerę wrażliwą, może stać się punktem wyjścia do powstania trądziku różowatego. Jest to przewlekła choroba o podłożu naczyniowym i łojotokowym o niewyjaśnionej etiopatogenezie. Pierwsze objawy występują około 30. roku życia i nasilają się między 40. a 60., w okresie meno- i andropauzy. Przyczyną występowania tego rodzaju trądziku mogą być predyspozycje genetyczne, wahania hormonalne (choroby tarczycy, nadnerczy i jajników), zaburzenia układu pokarmowego (infekcja bakterią Helicobacter pylori oraz zakażenie pasożytnicze).

Zmiany zlokalizowane są wyłącznie w okolicy twarzy i obejmują nos, policzki, czoło i podbródek. Pierwszym objawem jest napadowy i przemijający rumień, przy którym znacznie widoczne są zaczerwienione policzki. Towarzyszyć temu może uczucie pieczenia, palenia i silne napięcie skóry. Drugim etapem jest rumień utrwalony – stałe zaczerwienienie skóry twarzy nasilające się pod wpływem stresu i czynników atmosferycznych. Widoczne są wówczas w większej ilości pękające naczynka na policzkach. Jeżeli na podłożu rumieniowym zaczynają pojawiać się zapalne grudki i krostki na policzkach i brodzie, to mamy do czynienia z postacią grudkowo-krostkową trądziku różowatego. Ostatnim stadium choroby jest phyma – czyli zmiany przerostowe. Dotyczy prawie wyłącznie mężczyzn między 40. a 60. rokiem życia i charakteryzuje się przerostem i zwłóknieniem gruczołów łojowych.

Zasady pielęgnacji są podobne jak w przypadku zaleceń dla cery naczynkowej. Należy jednak w przypadku rozpoznania pierwszych objawów trądziku różowatego skorzystać z porad dermatologa, który dobierze specjalistyczny preparat łagodzący oraz antybiotykoterapię. Kluczowa w tym przypadku jest skuteczna ale bezpieczna forma pielęgnacji skóry.