Pielęgnacja nóg w ciąży – sposoby

Obrzęk nóg w ciąży

Pozornie mogłoby się zdawać, że to głównie dodatkowe kilogramy są przyczyną pojawiających się obrzęków i innych dolegliwości ze strony nóg ciężarnej. Okazuje się jednak, że jest ich znacznie więcej.

Spuchnięte nogi – głównie wieczorem – nie są u ciężarnej niczym nadzwyczajnym i niebezpiecznym, pod warunkiem, że obrzęk faktycznie dotyczy stóp, podudzi i dłoni. W przypadku, kiedy opuchlizna pojawia się na udach czy twarzy albo utrzymuje się stale oraz mamy wrażenie, że stan ten nasila się, koniecznie skonsultujmy to z naszym lekarzem. Sprawa może bowiem okazać się niezwykle poważna i wynikać z zatrucia ciążowego, tzw. gestozy. Jego objawem jest właśnie nasilony obrzęk, ponadto wysokie ciśnienie (powyżej 140/100 mmHg) oraz białkomocz.

Przeczytaj też: Pękająca skóra na palcach – jak temu zaradzić?

Konsekwencje zatrucia ciążowego mogą być bardzo poważne, nie bagatelizujmy więc niepokojących sygnałów. Jeśli dodatkowo pojawiają się mdłości, zawroty głowy czy zaburzenia widzenia, natychmiast udajmy się do szpitala. Obrzęki nóg nie zawsze – wręcz rzadko – sygnalizują tak poważny stan zdrowia ciężarnej, a spowodowane są kilkoma innymi czynnikami:

• magazynowaniem większej ilości krwi i wody na wypadek, gdyby przy porodzie konieczne było uruchomienie rezerw płynów ustrojowych,
• zwiększoną ilością krwi – o około 2,5 l,
• uciskiem rosnącego brzucha na żyły biodrowe, co utrudnia odpływ krwi z nóg – wówczas woda z krwi przechodzi do tkanek miękkich, tworząc tzw. obrzęki zastoinowe.

Zwykle obrzęki pojawiają się po ciężkim dniu, kiedy zmuszone byłyśmy do dłuższego przebywania w jednej pozycji lub gdy za oknem panują trudne do wytrzymania upały. Są one częściej spotykane wśród kobiet, które znacznie przybierają na wadze – np. spodziewając się wieloraczków.

Istnieje kilka prostych sposobów, aby pomóc sobie w tej dolegliwości:

• dieta – należy ograniczyć sól, ponieważ jest ona sprzymierzeńcem obrzęków, zaleca się także pić duże ilości wody;
• nie wykonujmy ciężkich prac, nie przemęczajmy się zanadto, odpoczywajmy natomiast z nogami uniesionymi powyżej serca; zaleca się, aby taki odpoczynek trwał przynajmniej pół godziny;
• do snu układajmy się na lewym boku (chodzi o zmniejszenie ucisku na żyłę główną);
• stosujmy chłodne kąpiele z dodatkiem oliwy lub ziół – np. z mięty;
• nie przebywajmy stale w jednej pozycji, spacerujmy, poruszajmy się;
• stosujmy kosmetyki z chłodzącymi kompleksami, świetnie sprawdzą się żele do pielęgnacji skóry nóg zmęczonych i ciężkich, zawierające wyciąg z kasztanowca;
• dbajmy by ubrania nie były zbyt opinające;
• zwróćmy uwagę, czy nasze buty nie są za ciasne – zdarza się, że stopy w ciąży powiększają się o rozmiar lub więcej;
• zrezygnujmy z klasycznych szpilek; buty, poza tym, że powinny być z odpowiedniego materiału, muszą mieć także odpowiednio wyprofilowaną podeszwę i obcas;
• nie przebywajmy na słońcu, unikajmy wysokich temperatur.

Żylaki w ciąży

Kolejną prawdziwą zmorą ciężarnych są żylaki. O ile obrzęki powstają raczej w drugiej połowie ciąży i generalnie zależą od przyrostu wagi – a przede wszystkim znikają – żylaki z kolei mogą pojawiać się już na początku i nasilać się z kolejnymi miesiącami, tym bardziej, jeśli znajdujemy się w grupie podwyższonego ryzyka, a więc gdy:

• już je miałyśmy – ciąża wówczas stan ten pogłębi;
• posiadamy nadwagę;
• przebywamy najczęściej w jednej – stojącej pozycji;
• nie uprawiamy żadnych sportów, nie spacerujemy i unikamy ruchu.

Pojawiają się jako fioletowe lub ciemnoczerwone siateczki żył, przy czym jest to najdelikatniejsza ich forma. W bardziej zaawansowanym stadium występują jako sine wypukłości wystające ponad powierzchnię skóry. Dodatkowo stają się powodem uczucia ciężkości nóg, drętwienia, bólu oraz swędzenia.

Jeżeli posiadamy predyspozycje do powstawania żylaków, najprawdopodobniej nie unikniemy pojawienia się tej przykrej dolegliwości. Istnieją jednak sposoby, aby zminimalizować ich intensywność:

• przede wszystkim ruch – spacery, pływanie, rower. W związku z tym, że jazda na rowerze ze względu na ryzyko upadków nie jest wskazana, możemy trenować na rowerku stacjonarnym;
• unikajmy stania i siedzenia w jednej pozycji;
• podobnie jak w przypadku obrzęków, dbajmy o odpowiednie stroje oraz buty – ważne, aby nie miały wąskich nosków;
• nie spożywajmy zbyt dużych ilości soli;
• unikajmy wysokich temperatur;
• stosujmy kąpiele stóp z dodatkiem skrzypu polnego czy naparu z kasztanowca;
• przyjmujmy rutynę, która uszczelnia naczynia krwionośne;
• stosujmy masaże – kierując się od kostek w kierunku bioder;
• unikajmy podnoszenia ciężarów, co w ciąży generalnie jest czynnością niedozwoloną i niebezpieczną;
• starajmy się kontrolować swoją wagę, by nie przytyć więcej niż 12 kg;
• smarujmy nogi żelami chłodzącymi lub maściami – po wcześniejszej konsultacji z lekarzem.

Odciski i pęcherze w ciąży

Kobiety w ciąży bardzo często skarżą się na powstawanie odcisków i modzeli , czyli owalnych, zrogowaciałych, żółtawych zgrubień na podeszwie stopy. Powstają one, kiedy wskutek gwałtownego wzrostu wagi ciała stopy mają problem, by dostosować się do nowej sytuacji. Dodatkowymi, lecz silnymi sprzymierzeńcami tych dolegliwości są nieodpowiednio wyprofilowane buty, powodujące, że ciężar ciała nie rozkłada się odpowiednio na całość stopy, lecz koncentruje w jednym jej punkcie.

Kiedy odciski i modzele już się pojawią, mamy kilka alternatyw na ich usunięcie – zdecydowanie lepiej to zrobić, gdyż w innym wypadku będą stawały się coraz grubsze i głębsze. Spowoduje to duży dyskomfort poruszania się, a nawet silny ból.

Domowe sposoby na modzele i odciski polegają na częstym moczeniu stóp oraz stosowaniu maści rozmiękczających zmienione miejsca, najlepiej z dodatkiem mocznika. Możemy spróbować bardzo ostrożnie, za pomocą odpowiedniej tarki, usunąć ten zrogowaciały fragment naskórka. Jednak zdecydowanie lepiej i bezpieczniej będzie odwiedzić gabinet kosmetyczny lub podologiczny. Istnieją także specjalne żelowe plastry, które zakładamy na noc w miejsce, gdzie pojawił się odcisk, jednak nie zawsze sposób ten jest skuteczny i przynosi trwałą poprawę.

Pielęgnacja stóp w ciąży

Do pewnego momentu ciąża nie będzie stanowiła najmniejszego problemu z wykonywaniem zabiegów pielęgnacyjnych stóp w domu. Jednak przyjdzie taki czas, że stanie się to wręcz niemożliwe. Wówczas pozostaje nam alternatywa w postaci salonu kosmetycznego lub pomocy kogoś z bliskich. Ze względu jednak na dolegliwości stóp i nóg, których możemy się spodziewać, należy bezwzględnie o nie dbać.

Pamiętajmy więc o kąpielach stóp, zwłaszcza chłodnych, z dodatkiem olejków, soli lub ziół. W gabinecie kosmetycznym przyjemność ta zostanie rozwinięta o peeling, masaż oraz stylizację, którą ze względów estetycznych każda z nas mocno sobie ceni. Zadbane, gładkie stopy i piękne paznokcie z całą pewnością poprawią nasze samopoczucie. W czasie ciąży może nasilić się problem związany z przesuszeniem skóry stóp oraz pękaniem pięt – tym lepiej odwiedzić kosmetyczkę i poddać się profesjonalnemu zabiegowi oraz zakupić odpowiednią maść.

W przypadku pękania naskórka nie wolno stosować peelingów ani tarek czy pumeksów. Starajmy się nie dopuszczać do sytuacji, kiedy skóra stóp będzie ekstremalnie przesuszona. Gdy zdecydujemy się na domowe kuracje, nie zapominajmy o swoim stanie – konsultujmy stosowane preparaty z lekarzem, zdarza się bowiem, że nawet potencjalnie bezpieczne substancje mogą zaszkodzić.