Metoda termiczna – czy może skutecznie zapobiec ciąży? Jej zalety i wady

Na czym polega metoda termiczna?

Metoda termiczna to jedna z form naturalnej antykoncepcji. Jej skuteczność zależy od wartości wskaźnika Pearla, czyli ilorazu niezamierzonych ciąż do ilości przebadanych kobiet stosujących daną formę antykoncepcji w ciągu roku. W przypadku metody termicznej wskaźnik Pearla wynosi około 0,8-1,4 / 100. Uzyskany wynik wydaje się satysfakcjonujący dla kobiet stosujących tę metodę antykoncepcji, gdyż oznacza, że tylko w przypadku jednej pacjentki na 100 dojdzie do zapłodnienia.

Obserwacja i codzienne pomiary podstawowej temperatury ciała, czyli stosowanie metody termicznej jest łatwe i tanie, a liczba niezamierzonych ciąż niewielka. Niestety ograniczenia związane z regularnością cyklu i brakiem infekcji ogólnych uniemożliwiają wierne jej przestrzeganie. Korzystne może okazać się równoległe stosowaniu kilku metod antykoncepcji naturalnej.

Zobacz też: Na czym polega metoda Billingsów?

Opieranie się na obserwacjach comiesięcznych cykli menstruacyjnych i współtowarzyszących symptomów w kolejnych jego fazach, pozwoli uzyskać lepszą wiedzę i dokładniejsze określenie dni płodnych, a tym samym w odpowiednim czasie stosować wstrzemięźliwość seksualną.

Unikanie współżycia w czasie dni płodnych zmniejsza prawdopodobieństwo zajścia w ciążę. Najprostszym sposobem są zasady naturalnej antykoncepcji oparte na obserwacji objawów związanych z kolejnymi fazami cyklu miesięcznego.

Zobacz: Jak prowadzić kalendarzyk miesiączkowy?

W trakcie cyklu miesięcznego u każdej kobiety można zaobserwować wahania temperatury zależne od fazy cyklu. Metoda termiczna wymaga zatem codziennych pomiarów podstawowej temperatury ciała. Na jej podstawie można oszacować, w którym etapie cyklu obecnie jest kobieta, czy jest to czas przed, czy po owulacji. Istotny wpływ wywiera progesteron podnoszący temperaturę ciała kobiety o około 0,5°C. Szczytowy wzrost obserwowany jest w trakcie owulacji. Później następuje stopniowy spadek aż do osiągnięcia temperatury około 36,6°C w momencie krwawienia menstruacyjnego. Wykorzystanie metody termicznej jako antykoncepcji daje najlepsze rezultaty, gdy do współżycia dochodzi w drugiej fazie cyklu od czwartego dnia po owulacji.

To też Cię może zainteresować: Czy masturbacja jest zdrowa?

Zalety metody termicznej

Antykoncepcję możemy podzielić na sztuczną i naturalną. Pierwsza z nich może być reprezentowana w formie tabletek hormonalnych lub jako mechaniczne wkładki wewnątrzmaciczne. Wszystkie te sposoby są kosztowne i związane z pewnym ryzykiem ich stosowania. Chodzi tu nie tylko o wpływ hormonów na funkcjonowanie organizmu, a także o uszkodzenia, do jakich może dojść w przypadku złego założenia wkładki poza gabinetem lekarskim.

Metoda termiczna, podobnie jak inne sposoby naturalnej antykoncepcji jest tania, prosta i w przypadku jej stosowania nie występują działania niepożądane. Oparta jest na pomiarach temperatury niezagrażających życiu i funkcjonowaniu organizmu kobiety. W przypadku regularnych miesiączek, przy ustabilizowanym trybie życia i braku infekcji ogólnych oraz zapaleń pochwy pomiary temperatury wychodzą porównywalnie w określonych fazach cyklu. Metoda jest wówczas bardzo wiarygodna i ścisła.

Przeczytaj również: Wziernik ginekologiczny – jak wygląda, do czego służy?

Wady metody termicznej

Metoda ta nie może być stosowana jako forma naturalnej antykoncepcji u kobiet nieregularnie miesiączkujących. Pomiar temperatury jest wówczas nieadekwatny do fazy cyklu. Należy pamiętać, że każda infekcja ogólna powoduje wzrost temperatury niezależny od fazy cyklu menstruacyjnego. Stany obniżonej odporności i choroby przewlekłe znacząco wpływają na funkcjonowanie organizmu i na mechanizmy obronne swoiste i nieswoiste. Dodatkowo dochodzi do wahań gospodarki hormonalnej, co może skutkować chwilowym rozregulowaniem cykli menstruacyjnych, dotychczas tej samej długości.

Płodność kobiety zależna jest od wielu czynników. Wpływ na nią ma nie tylko gospodarka hormonalna, ale także prawidłowo rozwinięty układ rozrodczy. Wydzielane hormony oddziałują na funkcjonowanie jajników, pobudzając je do wytwarzania komórek jajowych i przygotowania błony śluzowej macicy na zagnieżdżenie się w niej zarodka. Dodatkowo wydzielany śluz szyjkowy usprawnia migrację plemników w stronę szyjki macicy na spotkanie z komórką jajową uwolnioną z jajników w trakcie owulacji. Najczęściej do zapłodnienia dochodzi w bańce jajowodu, więc plemniki mają do pokonania bardzo długą drogę.

Metoda termiczna – zdaniem eksperta